Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Atuty przedmałżeńskiej czystości

Nie jest łatwo dzisiaj zachować czystość przedmałżeńską. Na zwykłe trudności spowodowane dojrzewaniem, nakłada się dodatkowo wszechobecna pornografia i natarczywa propaganda seksualnej swobody. Bezustannie bombarduje się młodzież sugestiami w rodzaju: "żyj na luzie", "wolność - znaczy robić to, na co ma się ochotę", "przedmałżeński seks, to rzecz normalna, byle mieć przy sobie prezerwatywę", "wszyscy to robią...", "nie da się zachować czystości przedmałżeńskiej" itd., itd. Ta demoniczna propaganda wikła młodych w działania prowadzące zawsze do negatywnych a czasami katastrofalnych skutków (Aids i inne choroby weneryczne).

Co daje Ci poczekanie z rozpoczęciem życia seksualnego do chwili zawarcia ślubu?

  1. Przede wszystkim daje Ci wolność od lęku: "A może zaraziłem się jakąś chorobą?" "Może jestem w ciąży?" (dalsze zmartwienia pojawiają się, jeśli rzeczywiście tak się stało). "Czy ktoś nie pomyśli, że jestem łatwa?" "Czy rzeczywiście mnie kocha, albo chodzi mu tylko o seks?" itd.

  2. Daje Ci wolność od emocjonalnych zranień, np. poczucia bycia wykorzystywaną, używaną, porzuconą albo poczucia winy, że "wykorzystałem ją".

  3. Daje Ci wolność do skoncentrowania się na realizowaniu ważnych życiowych zadań czy ideałów. Wszystkie obawy i lęki spowodowane grzechami nieczystości, niesłychanie angażują i wprowadzają w życie nieład. Unikając ich, będziesz miał większą wolność kształtowania swojego życia w sposób pełny i godny.

  4. Daje Ci wolność od uzależnienia seksualnego podobnego do uzależnienia od alkoholu czy narkotyków. Dostarczenie sobie kolejnej dawki seksu staje się dla erotomana tym, czym zdobycie kolejnej butelki dla alkoholika. Osoby uzależnione od seksu są egoistyczne, oszukują i wykorzystują innych. Czystość przygotowuje Cię do cieszenia się seksem w małżeństwie. Nie będzie on wtedy uśmierzaniem nałogu, ale wolnym darem z siebie, który prawdziwie uszczęśliwia obu małżonków.

  5. Daje Ci wolność do lepszego poznania drugiej osoby i zdecydowania, czy jest dobrym dla Ciebie kandydatem na męża (żonę). Łatwiej Ci będzie określić, jaki on (ona) rzeczywiście jest i jakie są jego (jej) faktyczne zamiary w stosunku do Ciebie. Łatwiej Ci będzie także określić swoje własne uczucia i zamiary. Decyzja o wyborze męża (żony) jest jedną z najważniejszych w życiu i wiele od niej zależy. "Jakoś się wszystko ułoży" - to marna filozofia. Lepiej wziąć odpowiedzialność za swoją przyszłość.

  6. Zachowanie czystości uczy pokonywania własnego egoizmu, uczy samozaparcia, ofiarności, odpowiedzialności, a więc prawdziwej miłości, która jest podstawą dobrego małżeństwa i rodziny.

  7. Przez zachowanie czystości stajesz się dla innych bardziej atrakcyjnym kandydatem (kandydatką) na męża (żonę). Któż poważny chciałby mieć za męża mężczyznę, który "lata za dziewczynami", albo za żonę kobietę, która jest "łatwa". Będziesz odbierany jako ktoś nietuzinkowy.

  8. Przez zachowanie czystości stajesz się przykładem i umocnieniem w dobrym dla innych.

  9. Czystość utwierdza Cię na drodze do Boga i wprowadza w orbitę dóbr niewypowiedzianie wielkich: dóbr nadprzyrodzonych, wiecznych.

Jan Bilewicz

Publikacja za zgodą redakcji
Miłujcie się!, nr 3-4/1998

Wasze komentarze:
Madeleine: 28.02.2019, 10:39
1. W dobie rozpadających się małżeństw, przysięga małżeńska nie stanowi już żadnej pewności, że mąż nie odejdzie po narodzinach dziecka. Ślub wcale nie rozwiązuje tych lęków tak do końca. 4. W małżeństwie, magicznym sposobem, kolejna dawka seksu nie jest już tym samym, co kolejna butelka piwa dla alkoholika?
Madeleine: 27.02.2019, 21:02
1. W dobie rozpadających się małżeństw, przysięga małżeńska nie stanowi już żadnej pewności, że mąż nie odejdzie po narodzinach dziecka. Ślub wcale nie rozwiązuje tych lęków tak do końca. 4. W małżeństwie, magicznym sposobem, kolejna dawka seksu nie jest już tym samym, co kolejna butelka piwa dla alkoholika?
MAGDA Z WYSOKIEJ: 05.02.2014, 16:48
KTOS KTO BYŁ JUZ Z LOZKU ( DZIEWCZYNA-JUZ POTOR )NIE ZROZUMIE CO TO PIEKNY BUKIET BIAŁYCH LILI,CO TO BLEKIT NIEBA
Wiola: 02.07.2011, 17:08
Jasne, że ciąża to nie grzech, Grzech był wcześniej, doprowadził do ciąży, jeśli to przed ślubem. Jestem za czystością aż do ślubu. ;)
Tomasz: 10.02.2011, 12:16
A co myślicie nad tym że kościół nie da slubu jak kobieta jest w ciąży. Mym zdaniem kościół zamiast przyciągać to odpych od siebie niech dalej wymyślają to ludzie odsuną sie od kościoła ale nie od Boga. Sam jestem za wstrzemięźliwością przed ślubem. Ciąża do nie grzech grzech to aborcja która jest morderstwem.
Andre: 23.09.2010, 11:35
Jezus do Św. Faustyny: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla Mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie Moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem Swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się Serce Moje, gdy oni wracają do Mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili Serce Moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki Mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym Sercem Moim, wpadną w sprawiedliwe ręce Moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję [się] w tętno ich serca, kiedy uderzy dla Mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski Moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im czego pragną.(Dz 1728)
Nike: 03.05.2008, 23:28
Piękne i mądre argumenty. Myślę jednak, że jest ich o wiele więcej.
Czysta: 17.11.2007, 18:44
Przez 26lat zachowalam czystość,choc spotykalam się z 3chlopakami.Bylam ciekawa,jak to jest,ale zdawalam sobie sprawe,że Bog chce dla mnie czegoś lepszego,niż "szybki facet".Dlatego nigdy nie sprobowalam,wiedzac,ze moge tego zalowac:)I nie zaluje tej decyzji>Bog polaczyl mnie z czlowiekiem,dla ktorego bede ta 1sza po slubie,bo i on jest czysty.Modle sie,by tak zostalo.Wszystkim zycze tyle sily woli i wytrwalosci,co ja mma w sobie,oraz wiary w to,ze to madra decyzja i podstawa szczescia malzenskiego.
sinka: 14.06.2007, 20:30
To wszystko prawda. Poluzowanie wodzów to początek porażki. tak naprawdę trudno wytłumaczyć, jak wielkim dobrem dla kochających sie ludzi jest czystość, jeżeli nie przeżyli trudnych momentów, mylących sytuacji, jesli nie pokonywali pułapek i jeśli w trudzie codzienności nie zdobywali tego daru razem. CZYSTOŚĆ to uśmiech prawdziwej przyjaźni, to troska o drugą osobę bezinteresowna, to rozmowy bez podtekstów, to wzbogacanie się i dorastanie do kochania miłością najdoskonalszą. To rumienienie sie - szczere, piękne, pełne wdzięku. i ciagly zachwyt w Jego oczach, i magia wspólnego czekania. Bo czeka się z wielką tęsknotą... Sama jestem narzeczoną wspaniałego chłopca i wiem, jak to radykalne postanowienie, bez kompromisów i "ducha czasów" umocniło naszą więź. Każdemu życzę tak mądrej i owocnej w dobro decyzji:))))
Nastusia: 02.05.2007, 14:40
A mi się ten tekst podoba. Nie uważam, że to, co jest tam napisane, to jakaś abstrakcja. Bo i tak zamierzam zachować czystość do ślubu. I mieć najpiękniejszą noc poślubną pod słońcem :)
pawel: 24.10.2006, 14:30
"orbita dóbr niewypowiedzenie wielkich" ... Panie Janie daj pan spokój.
(1)

Autor

Treść

Poprzednia[ Powrót ]Następna

[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2021 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej