Biskupi o tragedii - Historia

Przez nasze narodowe szeregi przeszedł Bóg i przez cieniutką granicę między życiem a śmiercią skinął na tych najbardziej dojrzałych i poprosił ich prosto z samolotu do siebie. (...) lam, w pobliżu Katynia jest jakby dyskretny właz do nieba, przez który przed 70 laty, co noc przechodzili polscy żołnierze czwórkami. Dziś przeszli dwaj prezydenci, kilku generałów, biskupów i ministrowie. (kard. Józef Glemp, Prymas-senior)

Ta tragedia pokazuje, jak wspólny jest nasz los, jak przez kruchość życia jesteśmy sobie bliscy, wierzący i niewierzący, ci z jednej i z drugiej opcji, świeccy i duchowni. Wierzę, że to dzisiejsze tragiczne wydarzenie, że ten narodowy pogrzeb, tak jak z całą pokorą porównując umieranie i pogrzeb papieża, zbliży nas, Polaków, do siebie, zbliży i pomoże patrzeć we wspólnym kierunku nie tylko przez najbliższe dni narodowej żałoby, ale i przez miesiące lata troski o Polskę, troski wspólnej o dobro ojczyzny. (Abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski)

Może lekcja ta stanowi swoiste trzęsienie ziemi w naszej hierarchii wartości, gdzie bardzo często w biegu za wymarzonym sukcesem zapominamy o realności cierpienia, bólu, śmierci. Wtedy możemy wprowadzić sztuczny świat wartości, które w tym układzie odniesienia są dla nas jedynie istotne, możemy zapomnieć o kruchości ludzkiego bytu, o grozie i majestacie śmierci, koncentrując uwagę na interesie partii, sukcesie, który zdaje się stanowić podstawową realność i tej rywalizacji, w której jakże często pod polskim niebem cel uświęca środki. (...) Trzeba dołożyć starań, żeby ból tych dni, które nas jednoczą, znalazł wyraz w konsekwentnej obronie wartości, ukazujących wielkość człowieka odkupionego przez Chrystusa. By ten styl, który stał się znamienny dla młodej polskiej demokracji, nie urągał zasadom kultury politycznej czy elementarnej odpowiedzialności za słowo. (abp Józef Życiński, metropolita lubelski)

Postawę Prezydenta Kaczyńskiego cechował etos Solidarności, wierność wartościom i samemu Chrystusowi. (bp Wiesław Mering, ordynariusz włocławski)

Ziemio katyńska, 70 lat temu stałaś się grobem dla światłych obywateli Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Ziemio okolic Katynia, cóżeś to dzisiejszego ranka uczyniła. Znowu się polskiej krwi napiłaś! (bp Grzegorz Kaszak, ordynariusz sosnowiecki)

Oby Opatrzność pomogła nam przejść przez to wielkie doświadczenie i wyciągnąć wnioski, które byłyby pobudzające do jeszcze większej odpowiedzialności za Ojczyznę, za wspólne dobro, dziedzictwo kultury i za to, co przekazywał nam Jan Paweł II. Papież-Polak tak bardzo przecież niósł w sobie to, co Polskę stanowi. (abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki)

Dziwnym zbiegiem okoliczności, bo nie odważę się powiedzieć: znakiem Opatrzności, śmierć złączyła jednych i drugich. Tych, którzy leżą tam od lat siedemdziesięciu i tych, którzy jechali oddać hołd modlitewny, podtrzymać pamięć i jednocześnie na tej pamięci budować nową przyszłość, przyszłość pokojową, przyszłość ludzi pojednanych z Bogiem i pomiędzy sobą. (abp Henryk Muszyński, prymas Polski)

To bolesne wydarzenie uczy nas zarazem szacunku do najwyższych urzędów w państwie. Nie mogą one być przedmiotem wulgarnych ataków, bowiem piastujące je osoby reprezentują cały nasz naród i dźwigają ciężar odpowiedzialności za jego pomyślność i suwerenność. (bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierski)

Pan Bóg daje nam różne znaki: wielkie, które powinny być odczytane przez wszystkich, naród, narody; i małe dla naszego prywatnego użytku. Znak Katynia to znak wielkiej miłości Ojczyzny, znak Jana Pawła II to znak wielkiego ducha ludzkiego, znak tragicznej śmierci ofiar katastrofy lotniczej oczekuje na interpretację, trzeba go właściwie odczytać. (abp Wojciech Ziemba, metropolita warmiński)

Katastrofa, która się wydarzyła, jest wezwaniem do modlitwy dziękczynnej za pracę ofiar na rzecz Ojczyzny. To jednocześnie wezwanie zobowiązanie dla nas, abyśmy nie ustawali w zmaganiach o prawdę o Katyniu i o wszystkich męczennikach i żebyśmy na co dzień nie mieli nigdy udziału w jakimkolwiek zakłamaniu - naukowym, politycznym, dotyczącym stosunków międzynarodowych. (bp Wacław Depo, ordynariusza zamojsko-lubaczowski)

Tak jak przed pięciu laty, gdy odchodził nasz kochany papież Jan Paweł II, tak i w tym dramatycznym momencie naszej historii bądźmy razem. Nade wszystko otoczmy serdeczną modlitwą wszystkie ofiary katastrofy lotniczej ich rodziny i bliskich. Odeszli bowiem do Pana wybitni synowie i córki naszej Ojczyzny. Trwajmy w pokoju serca, który jest darem Zmartwychwstałego Pana. (bp Piotr Libera, ordynariusz płocki)

Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 18 kwietnia 2010 Wasze komentarze: Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy. Autor Treść Nowości św. Ekspedyt Modlitwa do św. Ekspedyta Litania do św. Ekspedyta św. Elfeg św. Leon IX Urodziny jeżyka Jasia Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2023 Poprzednia [ Powrót ] Następna