Światowe mediaStacje telewizyjne na całym świecie pokazały obrazy szczątków prezydenckiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem, a także relacje z Warszawy, w których widać mieszkańców składających kwiaty i zapalających znicze przed Pałacem Prezydenckim. Katastrofie wiele miejsca poświęciła też światowa prasa.AWENIRE "Po 70 latach Katyń staje się synonimem następnej tragedii. (...) W brzozowym lesie w pobliżu Smoleńska, gdzie 22 tysiące polskich oficerów zostało zamordowanych przez agentów Stalina, wczoraj znalazł śmierć prezydent Polski Lech Kaczyński, a wraz z nim liczna delegacja polityków i krewnych rodzin, która towarzyszyła głowie państwa w drodze na ceremonię, upamiętniającą masakrę. (...) To straszna katastrofa lotnicza, tragiczny wypadek (co do tego nie ma wątpliwości), spleciona z serią niepokojących zbiegów okoliczności, których nie można było sobie wyobrazić nawet w najbardziej zdumiewającym thrillerze Le Carre. Najbardziej antyrosyjski lider całej wschodniej Europy spadł na ziemię w starym, radzieckim Tupolewie, którego - to niewiarygodne - wciąż używał jako rządowego samolotu. Jego nagła śmierć zmienia polityczne scenariusze, z prawdopodobnym wejściem na scenę brata Jarosława. Nieśmiały i zakłopotany Lech pozostanie w pamięci Polaków, którzy dzisiaj ponad politycznymi podziałami opłakują swego prezydenta - napisał znany włoski publicysta Luigi Geninazzi. SUEDDEUTSCHE ZEITUNG Dla Polski to więcej niż katastrofa samolotu (...) Jest to nieszczęśliwe zrządzenie losu, które wpisuje się w wielką narodową opowieść o cierpieniu i ofiarach narodu. Prezydent Lech Kaczyński był w drodze na cmentarzysko Katynia, na pokładzie jego samolotu byli członkowie Rodzin Katyńskich, stowarzyszenia krewnych polskich oficerów i intelektualistów, zastrzelonych wiosną 1940 r. przez sowieckie tajne służby NKWD. (...) Katyń nie jest po prostu określeniem strasznej zbrodni wojennej. W tych dwóch sylabach koncentruje się myślenie ogromnej większości Polaków o historii ich kraju w XX wieku. To, że właśnie bojownik o prawdę o Katyniu zginął w drodze do tego miejsca, nadaje katastrofie samolotu nutę podwójnej tragedii. DIE WELT Wraz z Lechem Kaczyńskim Polska straciła szefa państwa, dla którego idee i wartości w polityce były ważniejsze niż marketing. Przyczynił się do tego, że z doświadczonej ofiary historii świata Polska stała się pewnym siebie aktorem na europejskiej scenie" - pisze korespondent dziennika. LE SOIR Z Katyniem będą kojarzyć się dwa dramaty: ten z 1940 r. i ten dzisiejszy. Katyń, gdzie 70 lat temu 20 tys. polskich oficerów zostało zamordowanych na rozkaz Stalina, był kojarzony z jednym z największych dramatów polskiej historii: teraz będzie kojarzony z dwoma. L'OSSERVATORE ROMANO Kolorowe zdjęcie szczątków samolotu, którym prezydent RP Lech Kaczyński wraz z towarzyszącymi mu osobami leciał do Smoleńska, zamieszcza na pierwszej stronie niedzielnego wydania "LOsservatore Romano". Watykański dziennik pisze o "bezprecedensowej tragedii, do której doszło w momencie, gdy Polska obchodziła 70. rocznicę zbrodni katyńskiej". Katastrofa wywołała "głębokie poruszenie w Polsce i we wspólnocie międzynarodowej" - donosi watykański dziennik, informując następnie o reakcjach władz Federacji Rosyjskiej oraz szefów państw i rządów m. in. Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. Na tej samej stronie "LOsservatore Romano" publikuje polski i włoski tekst telegramu, jaki Benedykt XVI wystosował do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |