Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Wygrane powstanie

Paradoksem naszej historii jest fakt, że najmniej chyba znanym z polskich powstań jest to, które przyniosło największe efekty. Upływa właśnie 90 lat od bohaterskiego zrywu, dzięki któremu Poznań wrócił do Polski.

"Przeżywamy epokę nieporównywalną z żadną inną w historii Polski. Nic w naszych dziejach nie da się zestawić z faktem zniesienia zaborów. Tylko raz stopa dziejów mija taką chwilę" - pisał poeta Tadeusz Peiper. Często jednak zapominamy, że w chwili narodzin niepodległego państwa poza jego granicami pozostawały Górny Śląsk, Pomorze, Warmia i Mazury i Wielkopolska.

W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, 26 grudnia 1918 r., do Poznania przyjechał Ignacy Jan Paderewski - wielki autorytet na arenie międzynarodowej. Ta wizyta była iskrą do zrywu, na który czekały pokolenia. Już gdy rozeszła się w Poznaniu wieść o planowanym przyjeździe Paderewskiego, rozwieszono flagi w całym mieście. Niemcy próbowali nie dopuścić do wizyty, ale bezskutecznie. Paderewski przyjechał do Poznania o godzinie 21.10 i z dworca kolejowego, w asyście tłumów, udał się do hotelu "Bazar", skąd przemawiał do 50 tysięcy ludzi. Następnego dnia, w piątek 27 grudnia, Niemcy ruszyli na ulice, głosząc, że Poznań jest niemieckim miastem. Doszło do wymiany ognia. Niespodziewanie wybuchło Powstanie Wielkopolskie, początkowo planowane na 20 stycznia 1919 r. Przeszło do historii jako jedyne zakończone zwycięstwem Polaków. Dowiedli wtedy, że Wielkopolska nie jest pruską prowincją, a istotną częścią odradzającego się państwa polskiego.

W pierwszym dniu walk powstańcy opanowali śródmieście i dworzec kolejowy. Zdobyli broń, mundury i żywność rozbrajając niemiecki pociąg z żołnierzami z Leszna przybyły z odsieczą. Na szczęście dla powstańców żołnierze niemieccy nie znali terenu i nie palili się do walki, tym bardziej że już na początku walk aresztowano ich naczelne dowództwo.

Biało-czerwone wstążki na mundurach pojawiły się w całym mieście. W rękach niemieckich pozostały jeszcze forty i lotnisko na Ławicy. Atak na to ostatnie przygotowany był starannie, bo powstańcy wiedzieli, że jego 200-osobowa załoga wyposażona jest w broń maszynową. Lotnisko zdobyto 6 stycznia 1919 r. po kilkunastu minutach walki, tracąc tylko jednego zabitego.

Wszystkie operacje prowadzone były samorzutnie przez lokalnych dowódców, trzeba było jednak mianować głównego komendanta sił wielkopolskich, którym już 28 grudnia został kpt. Stanisław Taczak, a 17 stycznia dowództwo przejął doświadczony oficer armii rosyjskiej Józef Dowbor-Muśnicki.

Poza Poznaniem jako pierwsze w rękach polskich znalazły się Kórnik, Śrem, Września, Grodzisk, Szamotuły, Gniezno. W toku powstania utworzono poważną polską siłę zbrojną pod nazwą Armia Wielkopolska (70-tys. ludzi).

Po pierwszych porażkach Niemcy otrząsnęli się jednak z zaskoczenia. W końcu stycznia 1919 r. trwała już regularna wojna: używano artylerii, karabinów maszynowych, a strona niemiecka dodatkowo pociągów pancernych i nieznanych wcześniej gazów bojowych. Straty po obu stronach były coraz większe. 16 lutego Niemcy podpisali korzystny dla powstańców rozejm w Trewirze, mimo to prowadzili jeszcze działania wojenne i przygotowywali ofensywę. Do natarcia jednak nie doszło. Podpisano traktat pokojowy, a 9 lipca zakończył się stan wyjątkowy. W walkach poległo około 2 tysięcy powstańców i żołnierzy polskich.

Dzięki sukcesowi powstania stworzony został stan faktyczny korzystny dla sprawy przynależności Wielkopolski do państwa polskiego. Musiało to oddziaływać na twórców Traktatu Wersalskiego. Wcześniej, w wyniku rozejmu zawartego pod presją Francji, ustanowiona została linia demarkacyjna oddzielająca Poznańskie od Niemiec.

Powstanie Wielkopolskie zbiegło się niemal dokładnie w czasie z potężnym strajkiem, który ogarnął Niemcy i podczas którego ukonstytuowała się Komunistyczna Partia Niemiec. Był to okres poważnego osłabienia niemieckiego państwa przez klęskę wojenną i rewolucję, co silą rzeczy stworzyło korzystną szansę dla wyzwolenia ziem zachodnich.

Powstanie było potrzebne, podjęto je w odpowiednim czasie i przy dobrym kontakcie z Warszawą. Politycy, którzy początkowo zdali się na sukces mas, również dołączyli i zrobili, co trzeba było zrobić - napisał prof. Marceli Kosman.

Poznań żyje dzisiaj rocznicą, miasto podkreśla rocznicowymi uroczystościami dumę i satysfakcję z tamtych wydarzeń i ich bohaterów. Ale to nie jest wydarzenie wielkopolskie. To jest chluba nas wszystkich, w całej Polsce.

Kamila Szymańczyk

Tekst pochodzi z Tygodnika
Idziemy, 28 grudnia 2008



Wasze komentarze:
 Jacek: 26.12.2023, 22:13
 Kórnik jak miejscowość zawiera w tekście błąd ortograficzny
 pawel: 26.06.2012, 00:12
 tam gdzie POLSKA powstala, tam tylko to moglo sie zdarzyc. wygralismy a warszawa nigdy nie powinna zostac stolica panstwa POLAN
 krystian: 09.05.2012, 14:39
 jakie to dlugie :(
(1)


Autor

Treść

Nowości

Wyjaśnienie liturgii Wielkiego TygodniaWyjaśnienie liturgii Wielkiego Tygodnia

Tajemnica Triduum PaschalnegoTajemnica Triduum Paschalnego

Ostatnia WieczerzaOstatnia Wieczerza

Jak dobrze odbyć sakrament pojednaniaJak dobrze odbyć sakrament pojednania

Skąd sie bierze kapłaństwoSkąd sie bierze kapłaństwo

Tryptyk PaschalnyTryptyk Paschalny

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej