Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

W zwątpieniu

Często myślałem Panie, a co jeśli Ciebie nie ma wcale? Czy to prawda, że istniejesz? W takich chwilach ciemności i zwątpienia, proszę Cię Panie, podaruj mi choć malutkie ziarenko wiary! Wyciągnij do mnie dłoń, ilekroć ja usiłuję znaleźć Ciebie, Panie. Są chwile kiedy żarliwie wierzę, ale proszę pomóż mi także w chwilach zwątpienia. Amen.

Modlitwa w zwątpieniu

Wasze komentarze:
 ines: 18.09.2012, 08:49
 Panie mój jak kol-wiek ci na imię błagam zerknij na mnie łaskawie choć przez krótka chwilkę .Ze spuszczona głową sercem rozdartym zmarzłam a raczej zamarzłam z braku okruchów miłości z twojej strony . Zlituj się nade mną .Wiara uszła ze mnie jak resztki powietrza uchodzą z moich płuc- nadzieja umiera razem ze mną--- co znaczą Twoje słowa o miłości jak córka na matkę nie głos lecz rękę podnosi a wszyscy dla siebie jak bezrozumne stwory warczące i wyrywające sobie resztki strawy, co to za świat co ja tutaj robię , nie ma miejsca dla rodziny ,tylko liczy się kasa, nie ma miejsca dla miłości nie ma miejsca dla mnie................
 matka: 13.09.2012, 11:31
 Boze pomoz mojemu synowi prosze zeby wrocil do naszgo swiata,zycia prosze
 aga: 10.09.2012, 13:15
 Niech będzie Twoja Wola.
 patrycja: 07.09.2012, 01:14
 Boze blagam, pomoz mi z tym problemem. Spraw abysmy znow byli razem z moim najukochanszym ;(((((((
 Lidia: 04.09.2012, 16:18
 Boże pomóż mi proszę, żeby moja córka była szczęśliwa, żeby miała wspaniałą rodzinę, żeby czuła się bezpieczna, kochana i była zdrowa. proszę Cię, chcę stworzyć dla niej rodzinę, chcę ... z ojcem jej dziecka.... Ale boję się, bo on myśli JA i TY - nie MY. pieniądze. Kasa. :( moje i twoje - nie NASZE :( Dużo, więcej, DUUUŻY DOM... NAJLEPSZY.... a gdzie wspólna herbata? rozmowa/ Seks - tak, no i koledzy biznesmeni.... :( ugotować mu, no i podać do stołu, bo z samemu to duużo rooty. ... BOŻE PROSZĘ CIĘ NIE ZOSTAWIAJ MNIE SAMEJ. ZOSTAWIAM jego samego z jego pieniędzmi i działką za pół miliona :) niech będzie szczęśliwy! Boże daj szczęście mnie i Magdalence, żebyśmy miały szczęśliwy ciepły dom. proszę Cię! Radziu niech sobie ułoży życie tak jak chce jak marzył zawsze i niech ma dobry kontakt z Madzią, ale mnie niech zostawi i nie dręczy , bo tego już nie mogę znieść. DZIĘKUJE
 Aga: 04.09.2012, 07:54
 Boże, dopomóż mojemu mężowi znaleźć prace, Ty wiesz przecież wszystko...
 kari: 31.08.2012, 19:16
 Przychodzę choć wypalam się z wiary, nie wierzę nic już nie pozostało.Nie umiem zrozumieć dlaczego dotyka mnie takie nieszczęście co takiego zrobiłam i dlaczego chronisz tych co są zli dlaczego im się udaje i niszczą wszystko co było dobre w nas.JAK MAM WIERZYĆ ŻE JESTEŚ ŻE ZALEŻY CI NA NAS to nie jest zwykła proba miłości dla mojego dobra że będę mocniejsza i takie tam...zabiłeś we mnie SIEBIE i to nie prawda że moja wiara była słaba to nie ja odeszłam to TY się odwrociłeś.
 kari: 18.07.2012, 17:26
 Boże proszę skróć ten stan zawieszenia potrzebujemy spokoju,pozwól nam wytrwać w tym związku wyjść zwycięsko z przykrych zdarzeń.Pozwól nam odnaleźć się w tym świecie stanąć mocno na nogach by byle burza nie zniszczyła tego co budujemy.Wciąż widzę iskierkę bytności UFAM ŻE JESTEŚ NIE ZOSTAWIAJ MNIE SAMEJ
 d: 14.07.2012, 14:49
 Panie Boże, wątpię, że jeszcze kogoś pokocham tak jak moją byłą dziewczynę. Proszę, pomóż mi przekonać się, że się mylę, albo proszę daj mi możliwość obdarowania miłością swoją byłą jeszcze raz. Panie Jezu pomóż proszę mi! Amen

 matka: 30.06.2012, 19:30
 Boze prwaie juz zwatpilam dodaj mi sily do modlitwy za mojego syna, wyciagni do niego swoja pomocna dlon, nie odrzucaj moich prosb.Blogoslaw Tomkowi,pomoz mu znalezc odpowiednie dla niego wyksztalcenie,przyjaciol,ludzi mu pomyslnych.
 Psycha: 25.06.2012, 08:24
 Ło kurwa, gdzie ja trafiłam o.O
 PAWEŁ : 21.06.2012, 21:40
 Panie Jezu tylko proste szczere z głębi serca takie najprawdziwsze dziękuje że jesteś przy mnie choć nie raz nie widzę śladów twoich stóp przy mnie wiem że wtedy niesiesz mnie na swoich ramionach dziękuje
 Marzena: 21.06.2012, 14:34
 Panie, proszę Cię... tak się staramy, podejmujemy każdą pracę, nawet chorzy, a mamy długi. kochamy Cię bardzo, choć przecież nie raz zgrzeszylismy przeciw Tobie. Wysławiamy Cię, choć przeecież nie raz musialeś się za nas wstydzić. Ale staramy się być dobrzy i wypełniać Twoje Prawo. Kochamy. Proszę, pomóż nam znaleźć rozwiązanie naszej sytuacji
 Maria : 20.06.2012, 22:31
 Panie Boże dopomóż mojemu bratu w wytrwaniu w trzeźwości, żeby godnie dalej prowadził swoje życie.
 jagoda: 19.06.2012, 19:49
 panie pomoz aby syn odzyskał płace za zrobioną prace od czlowieka ktory ociaga się zaplatą
 desperatka: 05.06.2012, 22:35
 Boże pomóż mi zdać prawko w tym roku , odnaleźć swoją miłość i pracę która dawała mi radość i satysfakcję. Proszę o modlitwę bo już sobie nie radzę ze swoim pustym i parszywym życiem Aga- zrozpaczona desperatka :(
 Rita: 02.06.2012, 20:45
 Miało być inaczej niż jest, nic mi w życiu nie wychodzi... nic m się nie układa. Może Ty mi Boże pomożesz ułożyć to jakoś w logiczną całość
 kasia: 30.05.2012, 22:12
 Boze milosierny prosze o choc mala iskierke nadzieji. Tak strasznie mi ciezko. Blagam o twoje milosierdzie, przebaczenie i laske , ktorej tak bardzo potrzebuje. Blagam z calego serca pozwol mojej rodzinie normalnie zyc. Pomoz poukladac wszystkie sprawy.
 NIEWIERNY TOMASZ: 24.05.2012, 15:28
 Panie Boze, prosze Cie o pomoc, blagam.... Ale niestety to nie film,...cicho sza...., Czy moje prosby i blagania robia na kimkolwiek wrazenie? nie potrafie juz tak zyc, spapralem swoje zycie... zona, dzieci, corka z pierwszego zwiazku... wszyscy maja do mnie pretensje, ze nie potrafie utrzymac domu, rodziny. Kiedys taki bogaty, a dzis ...pracownicy czestuja mnie papierosem i sniadaniem, pozyczaja pieniadze na paliwo....jutro jak sie nic nie zmieni zastuka komornik... co ja powiem synom? tatus dal dupy synu, nie przewidzial konsekwencji ... nie warto bronic honoru, bo w dzisiejszych czasach on nie jest nic wart... masz pieniadze- wszyscy Tobie nadskakuja, nie masz - moze ktos cie wesprze jak byles ok. moze ja mam szczescie , ze mnie wspieraja. ale juz nie mam sil...czasami wiesz o czym mysle Boze, wiem to duzy grzech...ale tu i tak jestem juz nieproduktywny, mam tyle dlugow, ze sie z nich nie wygrzebie, a polisa wysoka....przynajmniej rodzina mialaby lzej. moze zona znalazlaby nowego meza, a moje dzieci wychowywal inny facet... moze byloby im lepiej. nie wiem.... BOZE POMOZ MI bo nie wiem co czynic, w ktora strone isc. Tak dalej byc nie moze.... Z nerwow mam juz omamy, dretwienie konczyn, napady dusznosci...tak bardzo chcialbym od tego odpoczac. Kocham swoja zone i dzieci, tylko oni mnie trzymaju tu...Gdybym teraz odszedl , to wiem, ze zona by mnie znienawidzila. Ale jak zostane i nie zarobie, to tez mnie znienawidzi. Predzej czy pozniej zaczna sie pretensje, ze za malo kasy, ze tylko ja tu pracuje itp. nie jeden film powstal na podstawie takiego zycia. w koncu mnie wyrzuci albo sam odejde. Panie boze pomoz mi, blagam cie. pomoz
 Magda: 22.05.2012, 16:39
 Panie Jezu, proszę Cię o łaskę odpowiedzialności i prawdomówności. Okaż swoje miłosierdzie dla zranionej duszy. Bądź moim Mistrzem, proszę wyprowadzaj z nędzy, zwątpienia i rozpaczy. Amen.
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] (16) [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28]

Autor

Treść

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej