Droga KrzyżowaSTACJA IV Spotkanie z Matką Mój Synu - w tamtej mieścinie, gdzie ludzie znali nas razem, mówiłeś do mnie "matko" - i nikt nie przejrzał w głąb mijanych dnia każdego zdumiewających zdarzeń a życie Twoje się zlało z życiem ludzi ubogich, do których chciałeś należeć przez ciężką pracę rąk. Lecz ja wiedziałam, że światło, które snuje się w owych zdarzeniach jak włókno iskry głębokie pod korą dni jest Tobą. Nie było ono ze mnie - A ileż więcej miałam Ciebie w tym blasku i w tym milczeniu, niż miałam Ciebie z owocu ciała mojego i krwi. (...) Synu mój trudny i wielki, Synu mój prosty, przywykłeś we mnie na pewno do myśli wszystkich ludzi - w cieniu tych myśli czekasz głębokiej chwili serca, która się w każdym człowieku inaczej zaczyna a we mnie jest pełna matki - i pełnią tą nigdy się nie utrudzi. (Matka I. 3, I. 4) Któryś za nas cierpiał rany...
[ Powrót ] |
[ Strona główna ] |
Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |