Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Różaniec

Różaniec na krzyżu
"Różaniec jest zawsze moją
ulubioną modlitwą"

- Jan Paweł II

Modlitwa różańcowa Rozważania różańcowe Jana Pawła II i inne Obietnice różańcowe Innne modliwy odmawiane na różańcu Świadectwa różańcowe Poezja Akcje
Historia różańca Rozważania o modlitwie różańcowej Cuda różańcowe
Różaniec
Różaniec jest najpotężniejszą
bronią, jaką możemy się
bronić na polu walki.

- Siostra Łucja z Fatimy

Łaska, która może sprawić przełom

Z ojcem Władysławem Gryzło, o modlitwie różańcowej rozmawia Alicja Pożywio

Alicja Pożywio: – Czy lubi Ojciec odmawiać różaniec?

O. Władysław Gryzło: – Bardzo lubię. To jest jedna z najważniejszych dla mnie modlitw. To moja modlitwa codzienna chyba od czasów szkoły podstawowej, czyli wyniosłem ją jeszcze z domu. Zakorzeniona była we wspólnej modlitwie mojej licznej rodziny – rodziców i łącznie ze mną ósemki rodzeństwa. Zaczęliśmy ją odmawiać codziennie w ramach nowenny przygotowującej do Millenium. A więc codziennie był u nas w domu pacierz, plus przynajmniej dziesiątka różańca, czasem cała część.

Modlitwa różańcowa zazębia się jeszcze z jedną rzeczywistością różańca, jako relikwii rodzinnej. Otóż, kiedy wojna zastała mojego tatę w służbie wojskowej, miał on z sobą rodzinny różaniec. Wierzymy, że to dzięki modlitwie różańcowej udało mu się wrócić z wojny, podczas, gdy jego koledzy zginęli. Ten różaniec zaczęliśmy sobie przekazywać z błogosławieństwem taty. Mieli go moi bracia w czasie ich służby wojskowej, potem dostałem go ja w trakcie przygotowania do kapłaństwa, a po święceniach oddałem go najmłodszemu bratu.

– „Będziemy rozważać na różańcu” słyszymy często, jak ksiądz zapowiada modlitwę różańcową. Czy odmawiać, to coś innego, niż rozważać?

– Czy powiemy „odmawianie” czy „rozważanie”, co uwzględnia pewną dodatkową wrażliwość, to ciągle będzie chodziło o jeden ze sposobów modlitwy. Taki, dzięki któremu modlitwa jest odmawiana, a jednocześnie ma odniesienie do tajemnicy zbawienia na różnych poziomach. Dzięki temu, że jest to modlitwa rytmiczna, w której wielokrotnie powtarzamy „Zdrowaś Maryjo”, rozważanie i odmawianie przenika się w przedziwny sposób. Jest więc to odmawianie, a jednocześnie jest to poruszanie się na poziomie modlitwy medytacyjno-kontemplatywnej.

– Dlaczego dla niektórych Różaniec jest modlitwą nużąca?

– Być może dlatego, że nie zostali wprowadzeni, albo nie odkryli czym w istocie jest modlitwa różańcowa. Ona ma oparcie w tajemnicach, o których trzeba coś wiedzieć, pamiętać po to, żeby wnikać głębiej w ich treść w Duchu Świętym, bez którego nie ma wejścia w to, co wnoszą owe tajemnice w nasze życie.

– Różaniec podobno powstał z zazdrości ludzi świeckich, którzy w dawnych wiekach nie umieli ani pisać, ani czytać i zazdrościli trochę mnichom, że ci codziennie czytali Psałterz Dawidowy, na który, jak wiadomo, składa się 150 Psalmów.

– Rzeczywiście, pustelnicy, mnisi pierwszych wieków najpierw stosowali różne krótkie biblijne formuły, które bardzo często wielokrotnie powtarzali. Po kilku wiekach doszło do tego, że codziennie odmawiali wszystkie zawarte w Biblii Psalmy dzieląc je na trzy części: rano 50, w południe 50 i wieczorem 50. Mogli to czynić kapłani, którzy byli wykształceni, natomiast bracia klasztorni i ludzie świeccy w większości byli analfabetami. Poszukiwali jednak jakiejś innej formuły modlitewnej i doszło do tego, że zamiast Psalmów odmawiano 150 „Pater Noster” i tak powstał Psałterz „Pater Noster”. Potem pojawił się również Psałterz „Ave Maryja”, w którym 150 razy odmawiano „Ave Maryja”. I stało się tak, że w pewnym momencie na początku ubiegłego tysiąclecia Psałterz Maryjny wyparł całkowicie Psałterz „Pater Noster” i był to wyraźny krok w kierunku rodzenia się modlitwy różańcowej, jaką dziś znamy, ale to trwało jeszcze parę wieków.

– Różaniec nie był początkowo kojarzony z nawleczonymi na sznur paciorkami.

– Istotnie, w pierwszych wiekach pustelnicy stosowali …kamyki, które przekładał z miski, do miski – 150 kamyków. Później używano sznura z supełkami, a jeszcze później, w drugim tysiącleciu, ten sznur został udoskonalony i pojawiły się na nim paciorki. Różaniec stał się czymś bardzo popularny, w pewnym okresie był czymś drogim, wykonywano go z wymyślnych materiałów, czasem bardzo kosztownych, zdarzało się, że nawet zapisywano go w testamentach.

– Wiemy, z różnych objawień, że Maryja składała szczególne obietnice tym, którzy odmawiają Różaniec. Twierdzi na przykład, że nie umrą oni w stanie grzechu ciężkiego, że skróci ich drogę czyśćcową. Dlaczego właśnie ta modlitwa jest tak wysoko ceniona w Niebie?

– Różaniec jest niejako maryjną bramą przybliżenia się i wejścia w tajemnicę naszego zbawienia, a więc poznania go, głębszego przyjęcia Jezusa jako Zbawiciela, jako naszego największego Dobroczyńcy. Jeżeli tak jest, a wydaje się nam, że Maryja jest nie tylko patronką tytularną, ale jest Matką Miłosierdzia, zatroskaną o to żeby ludzie szczerze przyjmowali Królestwo Boże, więc Ona okazuje nam szczególną pomoc, żeby Boga w życiu odkryć, przyjąć, żeby się nawrócić. Nie chodzi tu o jakąś łaskę otrzymywaną magicznie, ale o to, że Różaniec jest bezpośrednim odniesieniem do tego, co jest streszczeniem całej Ewangelii. A w Ewangelii właśnie chodzi o to, żeby człowiek się otworzył na to, co wnosi Wcielenie. Co Bóg wnosi, kiedy wchodzi w historię. Dlatego te obietnice są powszechne, skierowane do wszystkich. To modlitwa, rzec można ludowa, odpowiada zarówno ludziom wykształconym, jak i niewykształconym. Pożytek duchowy osiągają wszyscy bez wyjątku.

– Czy to znaczy, że odmawianie Różańca może zmienić człowieka?

– Tak, ale wtedy, gdy człowiek postąpi w rozwoju tej modlitwy. Ona zakłada znajomość pewnych treści, którymi nasycamy się w ciągu całego roku liturgicznego, kiedy pochylamy się nad biblijnymi tajemnicami Bożymi, zwłaszcza w Nowym Testamencie. Słowo Boże jest źródłowe, żeby Różaniec okazał się pożyteczny. Dziś pojawiają się dodatkowe komentarze właśnie po to, żeby ta modlitwa nie była klepaniem form, choć same te formuły, co trzeba podkreślić, też są pochodzenia Bożego.

– No właśnie, skoro o „klepaniu” mowa, to czasami widzimy, że ludzie odmawiają Różaniec podczas Mszy św. Czy taka modlitwa ma także swoją wartość?

– Nie wypowiadałbym się na temat tego, co przeżywają w tym momencie ludzie, którzy być może tak nauczyli się modlić. Zazwyczaj są to osoby starsze, które pamiętają Msze św. odprawiane po łacinie. Nie rozumieli ich, więc w trakcie odmawiali Różaniec. Natomiast po odnowie liturgicznej w Kościele wydaje się, że Różaniec nie powinien być nigdy odmawiany w czasie Mszy św., natomiast jest za to doskonałym do niej przygotowaniem i doskonałym jej echem. Jeżeli chodzi o Eucharystię, to uprzywilejowanym momentem jego odmawiania jest adoracja eucharystyczna, bardzo piękny czas i moment żeby na różańcu się modlić.

– Różaniec to jedna z metod medytacyjnych. Wiemy, że wiele metod medytacyjnych istnieje także poza chrześcijaństwem, niektórzy wręcz odchodzą z Kościoła twierdząc, że np. buddyzm uczy ich lepszej medytacji niż Kościół katolicki. Czym różni się medytacja chrześcijańska od buddyjskiej?

– Nasze medytacje wnoszą bardzo konkretną treść, one odnoszą się do Reżysera każdej dobrej modlitwy, którym jest Duch Święty. Odnoszą się także do tego, co jest bardzo istotne w chrześcijaństwie, w odróżnieniu od inaczej wierzących, że my się modlimy nie z potrzeby serca, z potrzeby naturalnej, choć ona jest wpisana w naturę ludzką przez Stwórcę, ale my się modlimy dlatego, że Bóg do nas przemówił. I to jest nośne, bo wtedy człowieka można zainteresować tym, co Bóg ma mu do powiedzenia. A Bóg ma do powiedzenia właśnie to, że się objawia właśnie najpierw On. Objawia swoje serce, swój sposób odniesienia do nas, swój projekt, plan.

– Komu najbardziej Ojciec zalecałby odmawianie Różańca?

– Chyba tym, którzy przeżywają kryzysy, szukają światła, drogi i pociechy. Modlitwa różańcowa może być powtarzana aż do skutku, ona może przysposabiać do tego, żeby z cierpliwością oczekiwać na łaskę, która może sprawić przełom. Jest to modlitwa sprzyjająca, żeby dobrze przeżywać te różne dylematy, rozdroża, sytuacje krytyczne, gdy człowiek szuka światła. No, bo skąd ma przyjść światło, jeśli nie od tych wydarzeń, które Niebo nam daje?

red.

Tekst pochodzi z Tygodnika Katolickiego
Niedziela, 42/2007

   

Wasze komentarze:
  biedaromka: 01.01.2017, 04:16
 boże spraw by sprzedajni przejrzeli co sprzedali, bo ja nie mam tego do odnalezienia i im pokazania, ty wiesz o co chodzi, licze na wsparcie przed p.
 e.: 31.12.2016, 12:44
 Dziękuję Ci matko za dobrze przeżyty rok 2016. Proszę Cię o dalsze łaski w 2017. Chroń moją rodzinę, Zofię, Lusię i jej rodzinę od wszelkiego złego. Prowadz nas ku dobremu. Pielgrzym.
 Maja gajda: 27.12.2016, 17:44
 Nie mogę sie nauczyć tajemnic różańca światła
 ludzie obdzierani są żywcem: 21.12.2016, 09:42
 błagam o inny wszechświat, w którym nie trzeba błagać o nie pójście do piekła jeśli sie go innym nie robiło
 ufajaca: 17.12.2016, 15:01
 O dary ducha św dla rządzących i o bezpieczeństwo na drogach
 prosze: 17.12.2016, 14:59
 O zdrowie i błogosławieństwo dla mojej rodziny
 kot prot dr zeusa: 04.12.2016, 11:01
 Pamiętam,ze umieram do słońca i tam dla mnie jest piekło czyli hell, a wg naukowców amerykańskich na słońcu płonie w reakcji fuzji jądrowej pierwiastek hel....więc ta gra słow świata nauki temu służy i dinozaurów też raczej nie było....gwiazdy na niebie tez SA czymś innym niż mówią, to wszystko rzeczy duchowe. Hercules love affair śpiewało o
gwiazdach, każde życie ma swoją muzykę...Rihanna music
from the sun.....i ogolnie prąd na plaskim planie sieci ulic i
zależności, prawie wszystko iluzje....głos w chwili umierania mówił "nie ma świata, wszechświata jest tylko walka o dusze" .....www numerologicznie w aramejskim to 666...papież bergoglio to ber gog lio, ber niedzwiedz(zwierzeta apokalipsy lub piwo zaplat) gog(postacie goga magoga z apokalipsy) oraz lio(lew np jezus to lew judy, kóry wygrał,pokonał śmierć)
 kot prot dr zeusa: 04.12.2016, 10:51
 Pamiętam,ze umieram do słońca i tam dla mnie jest piekło czyli hell, a wg naukowców amerykańskich na słońcu płonie w reakcji fuzji jądrowej pierwiastek hel....więc ta gra słow świata nauki temu służy i dinozaurów też raczej nie było....gwiazdy na niebie tez SA czymś innym niż mówią, to wszystko rzeczy duchowe. Hercules love affair śpiewało o
gwiazdach, każde życie ma swoją muzykę...Rihanna music
from the sun.....i ogolnie prąd na plaskim planie sieci ulic i
zależności, prawie wszystko iluzje....głos w chwili umierania mówił "nie ma świata, wszechświata jest tylko walka o dusze" .....www numerologicznie w aramejskim to 666...papież bergoglio to ber gog lio, ber niedzwiedz(zwierzeta apokalipsy lub piwo zaplat) gog(postacie goga magoga z apokalipsy) oraz lio(lew np jezus to lew judy, kóry wygrał,pokonał śmierć)
 smoleń ska radio gaga: 03.12.2016, 00:09
 mgłe smoleńska robiła buka....ofiar(iluzyjnych pewnie) katastrofy 96 odwrotność liczby seksualnej 69 sukcesu było odwróceniem liczby miłosci(numerologia) 9 od liczby człowieka 6. Smierć tego jest w utworach bokka. Powstała z tego wieść o wojnie na ukrainie, nie wiem tez czy prawdziwa, chociaz raczej tak i całe isis oraz zjawisko sinkholes , smierć z tego miała być w powietrzu w 3 dniach ciemności ojca pio. A teraz nie wiem co będzie, poza tym, że to chore i niesprawiedliwe
 sundfor park: 02.12.2016, 23:59
 nagasaki to też naga spółka akcyjna energi zycia ki(chi, tai chi, karate itp) która maluje obraz życia wiecznego(?) który faustyna kowalska pisała ze widzi się symbolicznie naprzeciw pod koniec życia. od tyłu nagasaki to też ja kasa gun, ja broń zapłaty lub tej energi zycia, showbizness tajemnic płaskiej ziemi na piekle o tym spiewa czesto .crazy gun foster the kicks itp, itp. to tam realni ludzie gineli skoro to jakies gry słowne? czy wiekszość ludzi to "iluzje" (ilu zje?, jak lew krąży kogo by tu pożreć, letnich wypluje z ust) i czemu jezus wybiórczo nakazuje ludziom nie grzeszyć(karą za grzech jest śmierć w ogniu) skoro jacyś oni dowolnie mogą, a ludzie za te niby zapłaty pełni spodleń i chorób, i tak nic nie mogąc z tego mieć są wrzucani w ogień, a wczesniej ich drzewa życia są ścinane.
 sundfor park: 02.12.2016, 23:55
 nagasaki to też naga spółka akcyjna energi zycia ki(chi, tai chi, karate itp) która maluje obraz życia wiecznego(?) który faustyna kowalska pisała ze widzi się symbolicznie naprzeciw pod koniec życia. od tyłu nagasaki to też ja kasa gun, ja broń zapłaty lub tej energi zycia, showbizness tajemnic płaskiej ziemi na piekle o tym spiewa czesto .crazy gun foster the kicks itp, itp. to tam realni ludzie gineli skoro to jakies gry słowne? czy wiekszość ludzi to "iluzje" (ilu zje?, jak lew krąży kogo by tu pożreć, letnich wypluje z ust) i czemu jezus wybiórczo nakazuje ludziom nie grzeszyć(karą za grzech jest śmierć w ogniu) skoro jacyś oni dowolnie mogą, a ludzie za te niby zapłaty pełni spodleń i chorób, i tak nic nie mogąc z tego mieć są wrzucani w ogień, a wczesniej ich drzewa życia są ścinane.
 zszkowana: 30.11.2016, 19:18
 Proszę o administrowanie treści komentarzy. Natrafiłam na wiele bezsensownych i obraźliwych, wulgarnych... Na pewno napisanych przez chore osoby...niemniej jednak jest to portal katolicki i takie wpisy powinny być usuwane.
 Jasiu: 28.11.2016, 21:34
 Matko wszystkich nas, proszę o zdrowie dla całego świata i o pomoc dla najgorszych i tych co mają stwardniałe serca.Proszę wysłuchaj mnie najświętrza matko Święta!!!!!!
 to gupie,nie przed pieklem za nic: 26.11.2016, 02:52
 Zabawne gry słowne, na poczatku było słowo, a cala historia czym była skoro nicnie można sprawdzić, wiadomo, ze chodzi o kasę i władze...przegrany do pieca moc jego życia do pana pieca....bomby jądrowe w Hiroszimie i Nagasaki z 6 i 9 sierpnia....to 69 pozycja seksualna....Hiroshima brzmi jak hero she ma, a Nagasaki to naga suka palona bronią z jaj czyli jądrowa....dalej pilot miał lecieć na kokura ale nad yakushima nie otrzymał myśliwców czyli leciał rozładować jaja w zwycięstwie przez ko na kurze ale nad inna co go kusilo ya kusi mnie nie otrzymał mocy umysłowych myśliwców i spalił łatwa i chętna naga suke....
 to gupie,nie przed pieklem za nic: 26.11.2016, 02:52
 Zabawne gry słowne, na poczatku było słowo, a cala historia czym była skoro nicnie można sprawdzić, wiadomo, ze chodzi o kasę i władze...przegrany do pieca moc jego życia do pana pieca....bomby jądrowe w Hiroszimie i Nagasaki z 6 i 9 sierpnia....to 69 pozycja seksualna....Hiroshima brzmi jak hero she ma, a Nagasaki to naga suka palona bronią z jaj czyli jądrowa....dalej pilot miał lecieć na kokura ale nad yakushima nie otrzymał myśliwców czyli leciał rozładować jaja w zwycięstwie przez ko na kurze ale nad inna co go kusilo ya kusi mnie nie otrzymał mocy umysłowych myśliwców i spalił łatwa i chętna naga suke....
 bogowie cholerni: 20.11.2016, 01:37
 jest taki horror "hostel" jak przegrasz pójdziesz ze swoimi panami w takie miejsca, zabierze cie tam ktoś przyjezdzający samochodem z symbolicznymi rejestracjami ZLO.....a w najdalszym już ogniu krzyczy 'to ja jestem Jezusem", a ja czuje sie najmniej winny, czym wy byliście,dziwne komentarze demonków w mioim, czemu piekło stworzyliście, a każdemu nie zapewniliście kilkudziesięciu lat w spełniającej normy maszynie ciała doczesnego. Boże czemu ludzi palisz
 bogowie cholerni: 20.11.2016, 01:10
 jest taki horror "hostel" jak przegrasz pójdziesz ze swoimi panami w takie miejsca, zabierze cie tam ktoś przyjezdzający samochodem z symbolicznymi rejestracjami ZLO.....a w najdalszym już ogniu krzyczy 'to ja jestem Jezusem", a ja czuje sie najmniej winny, czym wy byliście,dziwne komentarze demonków w mioim, czemu piekło stworzyliście, a każdemu nie zapewniliście kilkudziesięciu lat w spełniającej normy maszynie ciała doczesnego. Boże czemu ludzi palisz
 ccc: 16.11.2016, 19:39
 Jakie jest źródło tego artykułu ?
 Marek: 10.11.2016, 09:11
 Dziękuję za zamieszczone treści z których skorzystałem
 pawel: 04.11.2016, 17:37
 Dziękuję Ci Matuchno za wszystkie dary z nieba za spełnione me prośby i za razem przepraszam za wszystko co złego zrobiłem Proszę nie opuszczaj mnie i mojej rodzi y
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] (27) [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej