Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Różaniec

Różaniec na krzyżu
"Różaniec jest zawsze moją
ulubioną modlitwą"

- Jan Paweł II

Modlitwa różańcowa Rozważania różańcowe Jana Pawła II i inne Obietnice różańcowe Innne modliwy odmawiane na różańcu Świadectwa różańcowe Poezja Akcje
Historia różańca Rozważania o modlitwie różańcowej Cuda różańcowe
Różaniec
Różaniec jest najpotężniejszą
bronią, jaką możemy się
bronić na polu walki.

- Siostra Łucja z Fatimy

Różaniec - nieustanna modlitwa serca i kontemplacja Oblicza Jezusa

Wnikając głębiej w strukturę "różańca" można zauważyć iż różaniec składa się z ciała i duszy. Ciałem są te małe paciorki, misternie przesuwane w naszych dłoniach i modlitwa wargami. Duszą natomiast jest wymiar duchowy tej modlitwy, czyli kontemplacja - zapatrzenie się razem z Maryją w oblicze Jezusa. Na "różańcu" wnikamy i rozważamy Chrystusa. Patrzymy na niego na Niego z miłością, bo On na nas pierwszy w ten sposób spojrzał. Musimy więc się modlić i nie ustawać. Musimy przenikać nasze życie modlitwą, musimy przenikać naszą pracę modlitwą, bo jak mówi przysłowie: "modlitwa i praca ludzi wzbogaca". Wiedział to z pewnością pewien mnich o którym zgodnie z obietnicą z poprzedniego nr "Sługi" teraz opowiem:

"Pewien rycerz bardzo czcił Matkę Bożą i każdego dnia przynosił pod jej figurę wieniec z pięćdziesięciu róż. Matka Boża wynagrodziła jego wytrwałość i wierność, powołując go do całkowitej służby dla Ewangelii. Został bratem zakonnym. Ciężko pracował na polu i nie miał już czasu na kontynuowanie swego pobożnego zwyczaju.

Pewien starszy zakonnik zaproponował mu więc, by zastąpił kwiaty duchowym wieńcem złożonym z pięćdziesięciu zdrowasiek. Tak też uczynił, ale tęsknił za tymi dniami gdy zanosił Matce Bożej wypielęgnowane przez siebie róże. Uważał, że omawianie psałterza Matki Bożej (taka była pierwotna nazwa różańca) jest niewystarczająca. Nie przestawał jednak się modlić. Pewnego dnia przeor klasztoru wysłał go do miasta, aby kupił potrzebne rzeczy. Dosiadł więc konia i pojechał. Gdy zapadł wieczór, przypomniał sobie, że nie odmówił jeszcze swoich modlitw. Zszedł więc z konia i zaczął - pełen skupienia - odmawiać swoje pięćdziesiąt zdrowasiek. W tym właśnie czasie obserwowali go z lasu bandyci. Mieli zamiar napaść go i zabrać mu pieniądze lecz od tego złego zamiaru powstrzymała ich cudowna wizja. Gdy braciszek odmawiał swoje zdrowaśki, pojawiła się przed nim piękna Pani o niezwykłej urodzie, godności i słodyczy. Owa Pani zbierała rękami kwiaty, które w cudowny sposób wychodziły z jego ust. Kiedy zakonnik skończył ustaloną liczbę zdrowasiek, ta Pani skończyła również splatanie misternego wieńca, który następnie włożyła sobie na głowę i zniknęła. Bandyci, wstrząśnięci widzeniem, rzucili się do stóp braciszka, który oczywiście niczego nie widział i wszystko mu opowiedzieli. Zakonnik ogromnie się wzruszył i odczuł ogromną pociechę. Zrozumiał bowiem, że ta kobieta nie była nikim innym, jak tylko Matką Bożą, która przyjmowała jego ofiarę i w ten sposób wynagrodziła jego wierność i wytrwałość w modlitwie."

Jak każda legenda, tak i ta ma walor dydaktyczny i uczy nas, że modlitwa zawsze posiada nieocenioną wartość i piękno. W naszym ciągłym zabieganiu nie zawsze mamy czas aby stanąć gdzieś " wpół drogi", by oddać się kontemplacji i wówczas trzeba nam właśnie przyjąć postawę tego mnicha z naszej legendy. Paciorki różańca można przesuwać zawsze i wszędzie, czy to w pracy, czy na spacerze, w podróży i w wielu innych miejscach. W taki właśnie sposób możemy trwać razem z Maryją przy Jezusie.

Wracając jeszcze do listu apostolskiego Ojca Świętego Jana Pawła II Rosarium Virginis Mariae "O Różańcu Świętym" można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, iż w tym trwaniu na kontemplacji Oblicza Jezusa pomaga mam modlitwa różańcowa, a zwłaszcza teraz gdy jest uzupełniona o tajemnice z życia Jezusa -tajemnice światła. Różaniec jest modlitwą kościoła, to skrót całej Ewangelii. Odmawianie całego rożańca to łaska spotkania się z Całym Chrystusem. Ta nowa część różańca, "Tajemnice światła", rozjaśnia nam dzisiaj świat, który coraz bardziej "kroczy w ciemności". Ludzie dzisiaj coraz bardziej tracą nadzieję w życie wieczne. Wręcz w nie wierzą. Jest to straszna rana zadawana Jezusowi.

Właśnie w takiej chwili, gdy jest coraz ciemniej i otaczająca nas atmosfera nie sprzyja dzisiaj wierze, papież Jan Paweł II zaproponował nam zanurzenie się w "Tajemnice światła". Są one wielką pomocą w drodze do kontemplacji Oblicza Jezusa, czyli wpatrywaniu się razem z Maryją w Jego twarz. Różaniec jest nieustanną modlitwą czuwającego i kochającego serca. Jezus sam nas zachęca do nieustannej modlitwy i poucza, że trzeba się nieustannie modlić i nigdy nie ustawać (por. Łk 18,1) a modlitwa różańcowa służy nam pomocą aby wypełniać stanowcze zalecenie Jezusa odnośnie nieustannej modlitwy. Cała modlitwa różańcowa jest ukierunkowana na Chrystusa, to On jest w centrum, to Jego oblicze Maryja kontemplowała przez całe życie. Maryja chłonęła Jego słowo i "Zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu" (Łk 2,19). Maryja cały czas towarzyszy swemu Synowi, w każdej chwili Jego życia a to trwanie jest jakby "różańcem" który Ona sama odmawia, Ona sama przypomina nam nieustannie "tajemnice" swego Syna i pragnie abyśmy je kontemplowali.

Odmawiając różaniec "oddychamy Jezusem" i w ten sposób przechodzimy od tajemnic do TAJEMNICY Chrystusa. Kontemplując Jego wcielenie przechodzimy do tajemnicy jaką jest człowiek. Cały różaniec kończy się natomiast uwielbieniem Trójcy Świętej ( Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu...).

Wchodźmy więc razem z Ojcem Św. w głębokości modlitwy i trwajmy na kontemplacji Oblicza Jezusa wraz z Maryją, bo Ona idzie z nami. Splećmy więc nasze dłonie różańcem (jak łańcuchem) i nim autentycznie żyjmy.

kl. Wojciech Pelowski

Tekst pochodzi z pisma
Alumnów WSD w Toruniu "SŁUGA" nr 26

   

Wasze komentarze:
 Teresa: 28.12.2014, 22:18
 Matko Boza dziekuje za Anglie. Za moje zycie w tym kraju za dobre prace jakie mialam. Za meza dobrego. Za cud zycia gdy mialam wypadek I jak napadnieta bylam. Wiem Matko Boza w moim sercu ze to byl cud. Prosze o zdrowie dla nas. A jak czas przyjdzie o dobra I spokojna smierc blisko moich swietych. Dziekuje
 Dziadek-JANEK: 25.12.2014, 13:02
 MATEŃKO RÓŻAŃCOWA proszę Cię,uproś u SWOJEGO SYNA łaskę zdrowia dla naszych wnuków,żeby nie mieli powikłań po przebytych chorobach i szybko powrócili do zdrowia
 Magda: 23.12.2014, 21:36
 Mateńko proszę chroń mnie od złego oraz dodaj siły abym nigdy się nie poddawała zwątpieniu.
 Irena: 22.12.2014, 18:17
 Mateńko proszę.Mateńko uproś u Serca Swojego Syna Jezusa Chrystusa łaskę zdrowia dla mojej córki,dar macierzyństwa i zdrowe dziecko.Dziękuję za wszystkie łaski jakich doznałam za Twoją przyczyną.
 e.: 20.12.2014, 10:29
 Matko chroń Z. przed złymi ludżmi, w szczególności przed J.H. Proszę Cię, mateńko o zgodę między nami, niech nadchodzący rok 2015 będzie lepszy pod tym względem. Dziękuję Ci za wszystko co dobre, ale błagam Cię o ochronę przed złem. Twój pielgrzym.
 Anna: 14.12.2014, 19:24
  MATKO NAJUKOCHAŃSZA DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE ŁASKI UPROSZONE PRZEZ CIEBIE U TWOJEGO SYNA.PROSZĘ CIĘ O POKÓJ NA CAŁYM ŚWIECIE.MIEJ W OPIECE CAŁĄ MOJĄ RODZINĘ.NIECH TWOI ANIOŁOWIE STRZEGĄ MOJE DZIECI.WSZYSTKIE TWOJE ŁASKI MAM POPRZEZ MODLITWĘ RÓŻAŃCOWĄ.KOCHANI MÓDLCIE SIĘ CAŁY CZAS NA RÓŻAŃCU,NIE TYLKO W PAŹDZIERNIKU.Z BOGIEM
 Mąż: 14.12.2014, 09:37
 KOCHANA MATUCHNA RÓŻAŃCOWA proszę Cię o łaskę zdrowia dla mojej żony Aliny,o dobre wyniki USG i mammografii piersi.
 mama: 12.12.2014, 22:43
 Proszę o uzdrowienie dla mojej małej córeczki. Nie mam już sił płakać. Matko pomóż nam. Nie opuszczaj nas Mateńko. Ty zawsze pomożesz.
 zmartwiona matka: 11.12.2014, 17:54
 Matuchno.Proszę wstaw się u swojego Syna Jezusa Chrystusa za moją rodziną.Znowu kolejne Święta to już 4 które mnie nie cieszą.Mateczko to ja matka ziemska proszę Cię bo nie daję już rady.
 kasia: 11.12.2014, 08:05
 Matko nasza najlepsza pomoz nam w naszych najskrytszych potrzebach.przedewszystkim prosze o zdrowie ..blagam zlituj sie nademna
 bozena: 10.12.2014, 22:23
 Matenko moja tak bardzo w zyciu nabroilam tyle zla popelnilam ty znasz mnie najlepiej wybacz mi prosze pomozmi odnalezdz drge do milosci pojednania z Jezusem by wybaczyl mi grzechy moje tak bardz mi Go brak pragne poprzez odmawianie rozanca uslyszec Jego glos by mi wybaczyl jest mi tak zle bez Niego czuje sie okropnie Matko nasza Maryjo wysluchaj mojej prozby o to Cie pros
 Regina: 08.12.2014, 12:12
 Matko Boża dzisiaj jest ten szczególny dzień na który zawsze czekam. 8 grudnia, południe, czas kiedy Niebo otwiera sie na modlitwy. Proszę Cię z całego serca spraw aby całe zło które wciąż wydarza się w mojej rodzinie przemieniło się za Twoim wstawiennictwem w dobro. Pomóż mi otrząsnąć się z traumy, ulecz depresję, pomóż mi wstać z kolan i iść dalej swoją drogą, którą to Ty mnie poprowadzisz. Błagam ulecz moje fobie i chorobę na która zapadła moja dusza i serce. Pozwól mi na nowo odnaleźć sens w modlitwie. Módl się za mną Matko bo zginę bez Twojej pomocy. Ty widzisz, ze sama nie daję rady. Proszę usłysz moje wołanie do Ciebie, bo tak bardzo potrzebuję Twojej opieki i wstawiennictwa. Ulecz moje rany i spraw abym umiała się cieszyć każdym dniem.
 wktor: 07.12.2014, 18:29
 matko zlituj sie nad nami
 sdfghj: 29.11.2014, 16:22
 czy Bóg nie mógłby pstryknąć palcami i mimo wszystko obudzić mnie rano w zdrowym fizycznie ciele zebym miał cokolwiek przed odrazą zatracenia.Rozumiem, że On jest Bogiem żywych nie umarłych ale jeśli jest rzeczywiście Bogiem tzn , że gdyby zechciał to mógłby cudownie mi fizyczność przedpiekielną wyleczyć żebym odebrał cokolwiek z tego co dał jako naturalną część istnienia nawet nieskończonemu złu
 Irena: 25.11.2014, 14:09
 Matko nie wystawiaj mnie już na te próby.Wciąż kłody pod nogi.Zły cały czas przeszkadza.Ja nie ustanę w modlitwach.Pomóż mateczko.
 Dziadek: 23.11.2014, 13:00
 Kochana Matuchno-proszę Cię uproś łaskę zdrowia dla naszego wnuczka Kubusia,żeby nie miał powikłań po zapaleniu płuc,szybko doszedł do zdrowia i miał zdrowe płucka oraz serduszko
 Anna: 22.11.2014, 18:42
 Mateńko różancowa prosze uproś u Swego Syna Pana jezusa aby A. do mnie wrócił i pokochał mnie znów.a jesli to nie jest wolą pana boga to bym poznała nowa miłość,dobrego męża.
 Zagubiony: 21.11.2014, 12:18
 Przenajświętsza Panienko pomóż mi proszę odnaleźć właściwą drogę w moim życiu.
 e.: 20.11.2014, 18:39
 Dzięki Matko Różańcowa za ciąg dalszy dobrodziejstw.Miej nas w opiece. Twój Pielgrzym.
 e.: 20.11.2014, 18:39
 Dzięki Matko Różańcowa za ciąg dalszy dobrodziejstw.Miej nas w opiece. Twój Pielgrzym.
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej