Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Różaniec

Różaniec na krzyżu
"Różaniec jest zawsze moją
ulubioną modlitwą"

- Jan Paweł II

Modlitwa różańcowa Rozważania różańcowe Jana Pawła II i inne Obietnice różańcowe Innne modliwy odmawiane na różańcu Świadectwa różańcowe Poezja Akcje
Historia różańca Rozważania o modlitwie różańcowej Cuda różańcowe
Różaniec
Różaniec jest najpotężniejszą
bronią, jaką możemy się
bronić na polu walki.

- Siostra Łucja z Fatimy

Podwórkowe Kółka Różańcowe

- Nie byłabym w stanie czegoś podobnego wymyślić. Od początku miałam poczucie, że to dzieło Maryi - mówi Madzia Buczek, założycielka Podwórkowych Kółek Różańcowych. 137 tys. dzieci w 30 krajach świata codziennie modli się o pokój, w intencjach chorych i cierpiących.

Madzia ma dziś 20 lat. Od początku życia porusza się na wózku. Cierpi na łamliwość kości. Ale trudno znaleźć osobę tak pogodną jak ona. - Miałam już 30 złamań. Bez modlitwy nie byłabym w stanie znieść cierpienia. Nie wyobrażam sobie dnia bez Różańca. Dzięki niemu mogę przeżywać radośnie każdy dzień. Każda chwila życia jest dla mnie wielką łaską - mówi.

Różaniec zaczęła odmawiać od 3 roku życia razem z mamą, żyjącym wówczas tatą i babcią. Kiedy miała 9 lat, założyła Podwórkowe Kółka Różańcowe.

- Były wakacje, lipiec 1997 r. Czwórka dzieci, z którymi się bawiłam, przyszła do mnie z propozycją byśmy założyli "gang". A ja zaproponowałam im modlitwę różańcową. Ustaliliśmy, o której godzinie będziemy odmawiać dziesiątkę Różańca. Modliliśmy się przez całe wakacje - opowiada Madzia. Przez pisma katolickie, Telewizję Trwam, Radio Maryja informacja rozeszła się po całej Polsce. Kółka Różańcowe zaczęły powstawać w szkołach, przy parafiach. Najwięcej w województwie śląskim, gdzie znajduje się rodzinne miasto Madzi oraz w małopolskim i mazowieckim. Potem za pośrednictwem mediów, poprzez misjonarzy i osoby świeckie idea poszła daleko w świat. "Pragniemy donieść, że daleko od Polski, blisko bieguna południowego, na wyspie w kształcie serca, tuż pod Australią, na Tasmanii w Hobart zuchy w każdą sobotę na zakończenie swojej zbiórki odmawiają dziesiątkę różańca" - napisała pani Teresa.

Do Madzi informacja o założeniu koła różańcowego nadeszła również z Sycylii: "Przyjechałam do Włoch, a ściślej na Sycylię, na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia. Jestem babcią dwojga wnucząt tu zamieszkujących. Ciebie znam z telewizji, radia i prasy. Oczywiście w pierwszym rzędzie założyłam z wnukami Kółko Różańcowe i opowiedziałam im wszystko o Tobie. Dzieci chętnie się modlą. Chodzą do prywatnej szkoły prowadzonej przez siostry zakonne. Tu, na Sycylii, prawie każda ulica nosi nazwę jakiegoś świętego, ale kościoły są puste. W marcu pojadę do Ameryki, gdzie mam 5 wnucząt i tam zamierzam również założyć Kółko Różańcowe". Pani Teresa, nauczycielka z Meriden w USA, o Podwórkowych Kołach Różańcowych dowiedziała się od swojej przyjaciółki z Polski. "I we mnie zrodziło się pragnienie, żeby włączyć swoich uczniów do PKR w USA. Poniżej podaję listę 48 uczniów, którzy zobowiązują się odmawiać dziesiątkę różańca w szkole razem, a w sobotę i niedzielę w domu". - Podwórkowe Kółka Różańcowe powstawały nie tylko w środowiskach polonijnych w Ameryce czy Kanadzie. Dzięki zaangażowaniu misjonarzy dotarły do Ameryki Łacińskiej, Brazylii, Argentyny - mówi o. Piotr Dettlaff, redemptorysta, opiekun Podwórkowych Kółek Różańcowych.

MODLITEWNE POGOTOWIE

Każde dziecko z koła otrzymuje imienną legitymację członkowską. Pierwszą patronką Podwórkowych Kółek Różańcowych jest św. Tereska od Dzieciątka Jezus, patronka misji. - My przecież też modlimy się za misje. Święta Tereska pomaga nam w ciągłym dążeniu do świętości - uzasadnia Madzia Buczek. Drugi patron to święty Jan Bosko, wychowawca dzieci i młodzieży. Patronami są też pastuszkowie z Fatimy: Hiacynta, i Franciszek, którym ukazywała się Matka Boża.

Każde z dzieci modli się codziennie dziesiątką Różańca. - Nie wymieniamy się tajemnicami. O tej samej porze dzieci z danego koła odmawiają jedną tajemnicę, drugiego dnia kolejną. Raz w tygodniu bądź raz na dwa tygodnie spotykają się w grupach z opiekunem - relacjonuje Madzia. W różnych częściach Polski odbywają się spotkania regionalne 2-3 razy w miesiącu. Raz w roku dzieci pielgrzymują na Jasną Górę. Ostatnio do Częstochowy przybyło około 40 tys. dzieci także z zagranicy.

- Modlitwa różańcowa jest modlitwą trudną - nie ukrywa o. Piotr Dettlaff. - Korzystając z doświadczeń pedagogicznych i dydaktycznych, współpracujemy z bp. Antonim Długoszem. Próbujemy modlitwę różańcową sprowadzić do poziomu odbioru dziecka. Kiedy dzieciom przedszkolnym trudno jest rozważać jedną dziesiątkę różańca, katecheci, opiekunowie, księża, rodzice organizują inscenizacje, spektakle, które dzieciom w sposób teatralny przybliżają rozważania danej tajemnicy - mówi o. Piotr.

Wyjątkowe Podwórkowe Kółko Różańcowe działa przy Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu koło Warszawy. - To jest nasze modlitewne pogotowie ratunkowe - śmieje się o. Piotr. - Napływają do nas trudne intencje - prośba o modlitwę za dzieci nowonarodzone i niekochane. Gdy dzieci proszą o modlitwę za siostrę czy braciszka, który wcześniej przyszedł na świat, od razu telefonujemy do naszego pogotowia modlitewnego. Gorąco wierzymy, że modlitwa małych dzieci, naznaczona stygmatem cierpienia, którego my dorośli nie potrafimy zrozumieć, jest gwarancją otrzymania Bożego Światła. Dalej Bóg przejmuje inicjatywę - przekonuje o. Piotr.

W Centrum Zdrowia Dziecka, miejscu, które przez Jana Pawła II nazwane zostało sanktuarium odkupieńczego cierpienia, organizowane są regionalne spotkania Kółek. - Madzia Buczek i ks. Piotr przyjeżdżają do nas w Niedzielę Bożego Miłosierdzia - mówi ks. Jacek Bazarnik, kapelan w Centrum Zdrowia Dziecka. - Madzia ma niezwykły charyzmat. Potrafi mówić w taki sposób o modlitwie i sensie cierpienia, że wzruszają się i rodzice, i dzieci. Często widać łzy radości. Dzieci są wrażliwe na prośby o modlitwę o pokój dla świata, o dobro dla Ojczyzny. Ofiarują w tych intencjach także cierpienie w chorobie, ból po operacji. Kiedy wyzdrowieją i jadą do domu, działają w parafiach, szkołach - mówi ks. Bazarnik.

PRZEPOWIEDNIA OJCA PIO

Dzisiaj, kiedy ludzie dorośli - rodzice, dziadkowie - są zapracowani, mali misjonarze Różańca zaczynają być dla nich świadectwem i wyzwaniem. - Ciągle mam przed sobą obraz małej dziewczynki, która przyszła ze swoją mamą po naszym regionalnym spotkaniu. Ta mama ze łzami w oczach mówiła o swoim zawstydzeniu, które przeżyła pewnego wieczora - opowiada o. Piotr. - Jej córeczka należała do Podwórkowego Kółka Różańcowego. Po obejrzeniu dobranocki. powiedziała do mamy: "Pomódl się ze mną". - Robiłam wtedy kolację - opowiada mama. Więc odpowiedziałam córce: "Mam jeszcze tyle obowiązków. Pomódl się sama". I usłyszałam wtedy: "Mamo, ale twoim obowiązkiem jest pomodlić się ze mną". W jednej chwili zrozumiałam, co jest najważniejsze - opowiadała matka.

- Każdego dnia, biorąc do ręki różaniec i przesuwając jego paciorki, dzieci wypraszają cuda w Kościele, poszczególnych osób, rodzin, społeczeństw i narodów. Nie da się do końca "zważyć" tych owoców, zamknąć ich do wymiarów matematycznych. Gdyby nie modlitwa dzieci, nie wiadomo jak by wyglądało oblicze współczesnego świata - mówi o. Piotr.

Dzieci modlą się w różnych sprawach. - W intencjach, które podajemy wraz z Madzia do intencji miesięcznych pojawiają się za wspólnotę Kościoła, Ojczyznę, Radio Maryja, Telewizję Trwam, dzieci niepełnosprawne, głodujące, wszystkich, którzy doświadczają niesprawiedliwości. Te intencje są obecne w głębi serca małego człowieka. Tam są małe sanktuaria, w których dziecko rozmawia z Matką Bożą - powiada o. Piotr.

Wśród osób, które jako pierwsze tworzyły Podwórkowe Kółka Różańcowe są dziś klerycy seminariów duchownych, studenci wielu wyższych uczelni. - Wierzymy - mówi z przekonaniem o. Piotr - że to, czego doświadczyli w dzieciństwie, będzie rzutowało na ich przyszłość. Teraz oświadczają: Ojcze, do dzisiaj odmawiamy co najmniej jedną dziesiątkę różańca.

Legitymację członka Podwórkowych Kółek otrzymał w 1999 r. Jan Paweł II w czasie wizyty w Polsce w Drohiczynie. - Wtedy także ofiarowałam Ojcu Świętemu księgę z 5 tys. nazwisk dzieci. Jan Paweł II pobłogosławił nasze dzieło po raz pierwszy, a potem jeszcze dwukrotnie w czasie spotkania w Rzymie i w Łagiewnikach. W 2005 r. działalność Kółek pobłogosławił Ojciec Święty Benedykt XVI w Łagiewnikach - informuje Madzia.

Do Łazisk Górnych wciąż przychodzą e-maile i listy od dzieci, które chcą być członkami Podwórkowych Kółek Różańcowych. Madzia podkreśla: Moim wielkim pragnieniem jest, aby wypełniły się słowa o. Pio: "Jeśli pięć milionów dzieci na świecie będzie odmawiało Różaniec, to świat będzie zbawiony".

Dzieci, które chcą być członkami Podwórkowego Kółka Różańcowego, mogą pisać pod adres e-mailowy: magda@pkrd.org.pl

Irena Świerdzewska

Tekst pochodzi z Tygodnika
Idziemy, 7 grudnia 2008

   

Wasze komentarze:
 e.: 11.09.2014, 22:45
 Matko ukochana, dziękuje Ci za zwycięstwo w znanej Ci sprawie. Wielka jest moc modlitwy. Prowadż mnie i Z. ku dobremu, daj siłę do spełniania dobrych uczynków. Miej w opiece wszystkich cierpiących, którzy modlą się na tej stronie. Daj "obiektywnemu" szczęśliwe życie i pomóż mu, tak jak i mnie pomogłaś. Twój wierny pielgrzym.
 Odmawiajcie Różaniec: 06.09.2014, 22:23
  Koniecznie przeczytajcie książkę "Odmawiajcie Różaniec" br. Bogumił Marian Adamczyk. Jest to jakby podręcznik różańca. Po prostu genialna. Znajdziecie tam m.in. wyjaśnienie modlitw, zachęty do odmawiania i rozważania. Te ostatnie są naprawdę przenikliwe i skłaniające do refleksji. Wszystko jest napisane bardzo prostym językiem, czasem nawet potocznym, a przy tym, a może dzięki temu, bardzo głębokie. Sam autor to w ogóle ciekawa postać http://bratbogumil.pl/pustelnia/brat-bogumil-marian-adamczyk/
 Maria: 05.09.2014, 23:19
 Królowo Różańca Świętego usłysz błagania moje, ratuj Patrycję , Wioletę, proszę o łaskę kapłaństwa dla Adriana, Rafała i Dominika , twoja wierna czcicielka
 P.: 01.09.2014, 01:35
 Święta Mario z Nazaretu, Matko Boża, Królowo Różańca Świętego i Królowo Polski, Matko nasza Najdroższa, racz prosić Swego Syna a naszego Świętego Zbawiciela, aby nauczył mnie kochać Siebie i Ciebie, aby pomógł mi wrócić do życia i aby zechciał spełnić wszystkie prośby, które zanoszę w modlitwach różańcowych. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu - jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
 Nasza: 31.08.2014, 19:10
  nadzieja w Tobie Maryjo, Tobie oddajemy siebie pod szczególną opiekę
 Matko Różańcowa: 28.08.2014, 20:15
  Jakże mam się modlić? Św,Józefie szukam wsparcia u Ciebie ,naucz mnie coraz żarliwiej i lepiej oddawać cześć Jezusowi i Matce Najświętszej. By moje modlitwy służyły jak najowocniej Bożej chwale. Ofiaruję siebie całym sercem.Wszystkie męki swoje. Za innych proszę szczególnie "dalekich"krewnych by nie raniły ich "sądy" opinie wydawane pod moim adresem.Bo, choć pragną mego szczęścia ranią w ten sposób. Za nieprzyjaciól i wrogów oddaję cząstke modlitwy. Bądź łaskawa mimo wszystko dla nich Królowo Różanca.Za "nie ułożone"życie Bogu dziękuje bo,wiele uczyniłeś znaków poprzez moje wyrzeczenia. Boże ocal me serce i dusze bym nie uległa presji otoczenia ..i presji rodziny - a wyszła za mąż za człowieka przez nich wybranego. Ratuj od zguby.
 Felicja: 27.08.2014, 22:28
  Nawet jesli stracilo sie miłosc i nadzieje z nich najwyższa jest wiara Wiara w NIEGO UKRZYZOWANEGO ktory doświadcza nas najmocniej w cierpieniu.To wtedy jesteśmy najbliżej Niego niosąc swoj krzyż wraz z Nim. Wszystko o Jezu, przez Ciebie dla Ciebie Boże Bądź miłości mnie grzesznemu
 prosząca: 22.08.2014, 12:45
 Boże Przenajświętszy spraw by mój ukochany - przyszły mąż, uwierzył w Ciebie i modlił się do Ciebie. Jeśli tak się nie stanie, bo taka będzie Twoja wola, spraw, byśmy nigdy nie kłócili się o Ciebie.
 Ktoś Zagubiony: 19.08.2014, 22:44
 Święty Boże odpędz odemnie szatana Przebacz mi moje grzechy i przywróć mi moją duszę... Której tak bardzo mi brakuje. Amen
 Majka: 19.08.2014, 17:32
 Matko Ukochana opiekuj się mną cały czas i pomóż znaleźć miłość.
 Piotr: 15.08.2014, 08:29
 Maryja tutaj w tym tekście ewidentnie stawia siebie na piedestale i przyjmuje rolę Boga. Kto może wyciągać dusze z czyśca? A bratem Chrystusa jesteśmy poprzez wiarę w Niego, a nie modlitwę do Maryi. Podobnie przez wiarę stajemy się dziećmi bożymi. Polecam czytać Biblię, a takie "objawienia" zostawić sobie na potem!
 Maria: 14.08.2014, 20:58
 Zabieram się spać ,nie mam se co posłać ,pościelę se świętą ewangelię ,świętym krzyzykiem się przyodzieję.
 Maria: 14.08.2014, 20:54
 Zabieram się spać ,nie mam se co posłać ,pościelę se świętą ewangelię ,świętym krzyzykiem się przyodzieję.
 e.: 14.08.2014, 11:26
 Matko, dziękuje Ci za szczęśliwą pielgrzymkę do Częstochowy.Dziękuję Ci za wszystko, co dla mnie uczyniłaś. Proszę o dalsze łaski dla Z. i dla siebie. Pielgrzym.
 Marcinek: 05.08.2014, 17:57
 Dlaczego ta "zjawa" w Fatimie nie ukazała się w Watykanie, tylko dzieciom, prostaczkom, analfabetom nie ukształtowanym teologicznie i nie rozróżniającym duchy i zwiedzenia.....? Komu tak zależy aby Chrześcijanie odwrócili się od Chrystusa, a zwrócili swoje serca do matki Pana Jezusa, która jest tylko stworzeniem, a nie Stworzycielem jak Jezus Chrystus......??!
 Marcinek: 05.08.2014, 17:56
 Dlaczego ta "zjawa" w Fatimie nie ukazała się w Watykanie, tylko dzieciom, prostaczkom, analfabetom nie ukształtowanym teologicznie i nie rozróżniającym duchy i zwiedzenia.....? Komu tak zależy aby Chrześcijanie odwrócili się od Chrystusa, a zwrócili swoje serca do matki Pana Jezusa, która jest tylko stworzeniem, a nie Stworzycielem jak Jezus Chrystus......??!
 Marcinek: 05.08.2014, 17:56
 Dlaczego ta "zjawa" w Fatimie nie ukazała się w Watykanie, tylko dzieciom, prostaczkom, analfabetom nie ukształtowanym teologicznie i nie rozróżniającym duchy i zwiedzenia.....? Komu tak zależy aby Chrześcijanie odwrócili się od Chrystusa, a zwrócili swoje serca do matki Pana Jezusa, która jest tylko stworzeniem, a nie Stworzycielem jak Jezus Chrystus......??!
 żona: 31.07.2014, 13:25
 Matko Ukochana proszę Cię o błogosławieństwo dla mojego małżeństwa. Zaopiekuj się nami i wskaż właściwa drogę. Pomóż nam i spraw aby teściowa nie ingerowała w nasze sprawy, nie obrażała i poniżała mnie i nie próbowała zniszczyć naszej miłości. Proszę Wszystkich o modlitwę w mojej intencji.
 Kamila: 30.07.2014, 14:21
 Panie Jezu Chryste proszę o wstawiennictwo u Twego Ojca, proszę Cię o zmiłowanie się nad duszą mego zmarłego nie dawno taty, odpuść jemu grzechy mnie zaś pozwól widzieć go w radości życie wiecznego. Proszę Cię również o zdrowe dla mojej mamy i jej spokój ducha oraz dla innych ciepiących dusz i ludzi.
 Hanna: 26.07.2014, 18:13
 Matko najmilsza,najswietsza Maryjo Dziewico, blagam pokornie o laske dla mojego syna wyjscia z nalogu narkotykowego
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej