Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki
Nabożeństwo Pierwszych Sobót Miesiąca
Magnificat...

Wielbią dusze nasze Pana
za wielkie dzieła,
których dokonał
za pośrednictwem
Matki Bożej Fatimskiej!

Nabożeństwo
Pierwszych Sobót Miesiąca


Rozmyślanie V

nabożeństwo, które zadecyduje o losach świata

W swej powieści "Józef i jego bracia" Tomasz Mann wielokrotnie powtarzał, że Jakubowi w wędrówce wyznaczonej przez Boga "droga wybiegała naprzeciw". Dzięki temu w niebywale krótkim czasie zdołał on pokonać ogromną odległość dzielącą go od celu. Nabożeństwo pierwszych sobót zdaje się być taką drogą, która "wybiega naprzeciw" tym, którzy je praktykują. Jak bowiem inaczej wyjaśnić niezwykły postęp duchowy stający się udziałem każdego, kto zacznie odprawiać to maryjne nabożeństwo.

Nie nam wnikać w plany Bożej Opatrzności, ale możemy się pokornie domyślać, że mamy w nich do odegrania własną i niepowtarzalną historycznie rolę. Przecież realizacja obietnic Matki Bożej Fatimskiej została uzależniona od dwojakiej współpracy Kościoła z Niepokalanym Sercem Maryi. Pierwszy wymiar w pewnym sensie nas nie dotyczy: chodzi o działanie Ojca Świętego i biskupów, w więc kościelnej hierarchii - mają oni poświęcić Rosję Niepokalanemu Sercu Maryi. Ale w drugi wymiar wpisany jest już każdy z nas. Dotyczy on bowiem całego ludu Bożego - ma on praktykować nabożeństwo pierwszych sobót i w ten sposób okazać miłość i pragnienie wynagradzania Niepokalanemu Sercu Maryi.

Dopiero, kiedy Kościół zaangażuje się w oba wspomniane wymiary i wypełni oba żądania Matki Najświętszej, wówczas będziemy mogli oczekiwać triumfu Niepokalanego Serca Maryi, epoki pokoju i czasu ludzi świętych! Dopiero wtedy Bóg będzie mógł wylać na świat łaski wypełniające Serce Matki Bożej.

"Zaprowadzić w świecie nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi oznacza doprowadzić ludzi do całkowitego poświęcenia się nawróceniu, oddaniu, głębokiej czci i miłości."

Siostra Łucja, "Apele orędzia fatimskiego"

Pierwsza forma współpracy została już przeprowadzona i przyjęta przez Boga. Jan Paweł II poświęcił świat i Rosję Niepokalanemu Sercu Maryi, co pociągnęło za sobą zapowiedziany w Fatimie upadek komunizmu i lawinę przemian w świecie. Drugi wymiar współpracy ciągle leży przed nami... Dopóki ludzkość nie chwyci za różaniec i nie zacznie żyć nabożeństwem pierwszych sobót, dopóty nie staniemy się świadkami nadejścia wiosny chrześcijaństwa i cywilizacji miłości.

Ale zadanie, które staje przed nami wcale nie jest takie proste.

Znamy cel nabożeństwa. Mamy podane jego elementy składowe. Czy jednak potrafimy osiągnąć jego cel i dobrze wypełnić wszystkie jego warunki? Czy potrafimy tchnąć w nie życie? Możemy chyba pozwolić sobie na porównanie fatimskiego wezwania do odprawiania pierwszych sobót z wezwaniem Matki Bożej Fatimskiej do poświęceniu Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi. Przypomnijmy sobie: Ileż prób poświęcenia nie było do końca udanych! Niepokalanemu Sercu Maryi poświęcał ludzkość Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI. Dopiero Janowi Pawłowi II udało się w 1984 r. spełnić wszystkie warunki i dokonać poświęcenia, które było "ważne" i w konsekwencji zaowocowało zrealizowaniem się obietnic udzielonych w Fatimie. Czy podobnie nie jest z zadaniem związanym z nabożeństwem pierwszych sobót, jakie Bóg stawia przed nami? Czy nasze pierwsze soboty mające być wynagradzaniem Niepokalanemu Sercu Maryi za dotykające je zniewagi i obelgi nie są czasem podobne do "nieważnych" poświęceń papieskich Niepokalanemu Sercu Maryi? Może nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy i dziwimy się, że nabożeństwo to nie przemienia naszego życia, nie pomnaża w nas nadziei i miłości, nie rodzi w nas pewności wiary, nie zaprowadza pokoju w naszych sercach i domach... Że nie otwiera nieba, że nie chroni nas przed piekłem na ziemi...

Skąd takie trudne pytanie? Skąd te wątpliwości? Przytoczmy jeden tylko przykład, najbardziej wyraźny. Matka Najświętsza prosi o "towarzyszenie Jej" przez piętnaście minut w rozmyślaniu nad piętnastoma tajemnicami różańcowymi. Czy wiemy, jak spełnić to maryjne polecenie? Czy w ogóle się nad tym zastanawialiśmy? Przecież nie chodzi tu o zwykłe rozmyślanie, ale o towarzyszenie Maryi, o dotrzymywanie towarzystwa przez piętnaście minut, w czasie rozważania różańcowych tajemnic! Podobnie jest z zadośćuczynieniem za pięć zniewag, jakimi obraża się Niepokalane Serce Maryi. Wielu nawet bardzo gorliwych czcicieli Matki Bożej Fatimskiej nie zdaje sobie sprawy ze wszystkich istotnych warunków, jakie składają się na to, że duchowa świątynia budowana z pięciu pierwszych sobót miesiąca otwiera swym zwieńczeniem niebo!

Papież Pius XII nauczał: "Skończył się czas powątpiewania w objawienia w Fatimie. Nastał czas działania". "Wołanie zawarte w orędziu Maryi z Fatimy jest tak głęboko zakorzenione w Ewangelii i całej Tradycji, że Kościół czuje, iż orędzie to nakłada na niego obowiązek wysłuchania go" - mówił Jan Paweł II w homilii w Fatimie, 13 maja 1982 r.

Świat musi się uchwycić ostatniej deski ratunku, jaką jest Maryja. Musi przyjąć do serca słowa Matki Najświętszej, która przed objawieniem dzieciom swej tajemnicy upominała w Fatimie: "Odmawiajcie różaniec na cześć Matki Bożej Różańcowej... bo tylko Ona może wam pomóc".

"Cześć oddawana Niepokalanemu Sercu Maryi jest środkiem zbawienia na trudne czasy Kościoła i świata"

Siostra Łucja, 17 listopada 2001

Tak, musimy się uchwycić ostatniej deski ratunku, jaką jest Maryja i Jej orędzie. Musimy przyjąć do serca słowa Matki Najświętszej, która przed objawieniem dzieciom swej tajemnicy wyjawiła w Fatimie, że "tylko Ona może nam pomóc".

Musimy szerzyć kult Niepokalanego Serca Maryi i praktykować nabożeństwo pierwszych sobót.

Ona pomoże nam na drodze do naszej osobistej świętości i na drodze ku nowemu, lepszemu światu.

Musimy przyjąć do serca słowa Matki Najświętszej, która przed objawieniem dzieciom swej tajemnicy wyjawiła w Fatimie, że "tylko Ona może nam pomóc".

Niepokalane Serce Maryi, wspieraj nas na drodze do naszej osobistej świętości i na drodze ku nowemu, lepszemu światu.

To ostrzeżenie, które powinniśmy wziąć sobie na wiele rozmyślań... Ze znanej nam historii pierwszych lat propagowania nabożeństwa pierwszych sobót wynika, że nie uczyniono zbyt dużo i że trudno by Bóg był zadowolony. Oficjalny Kościół uczynił niewiele. A jednak nie spotkała nas trzeciosekretna kara! Czyżby cichy apostolat listów Siostry Łucji, tych pisanych do matki i krewnych, miał taką skuteczność w oczach Matki Bożej? Jeśli tak, to jaką napawa nas to nadzieją! Nasza cicha pobożność maryjna, nasze skromne zaangażowanie w propagowanie nabożeństwa pierwszych sobót jest w stanie powstrzymać ramię Boskiej sprawiedliwości.

O tym też warto dłużej pomyśleć...

Matko Najświętsza, pomóż nam podjąć wezwanie, jakie kryje się w objawieniu z Ponteuedra. Niech życzenie Twego Syna i Twoje zostanie wypełnione przez nasze pokolenie.

Wasze komentarze:
 w: 06.08.2009, 19:57
 Matko Najswietsza pomoz mi i mojej rodzinie.Niech Milosierny Bog uzdrowi moja Mame;przyjmie do swojego Krolestwa ,daj mi sile,madrosc i zrozumienie,wskaz mi droge,ktora mam podazac,wiare i nadzieje,ze los moj o moich bliskich sie odmieni,ze wreszcie zaznam troche szczescia. Blagam o Twoja opieke-prowadz mnie,jak dziecko,ktore sie pogubilo. Blagam badz przy mnie,nie opuszczaj mnie,strzez mnie od zlych ludzi,uczynkow,mysli. POMOZ MI.....
 mira: 21.07.2009, 22:36
 Moze nie wszyscy wiedza, ze nabozenstwo pierwszych 5-ciu sobot w takim sensie jak tego pragnie Matka Boza, wazne jest tylko wtedy, gdy podczas spelniania kazdego z warunkow, dodana jest INTENCJA WYNAGRADZAJACA za grzechy. Dokladne informacje mozna znalezc na stronie Wielkiej Nowenny Fatimskiej np. http://www.sekretariatfatimski.pl/index.php?option=com_content&view=category&id=2&Itemid=35 artykul "Fatimska Trzynastka"
 bratek: 06.07.2009, 21:48
 By wiedzieć jak odprawiać Nabożeństwo Magdaleno Mario przeczytaj sobie powyżej ABC nabożeństwa a znajdziesz odp. na swoje pytanie. Wczoraj napisałam dość obszernie na ten temat ale widać coś stanęło na przeszkodzie, że to się tu nie wyświetliło. Widać tak miało być. Odprawiam ponownie 5 Sobót w intencjach własnych i nie tylko, tą Modlitwą można wyjednać wiele łask dla grzeszników i wyprosić dla nich zbawienie. Człowiek sam nie da rady przez życie iść ale pod przewodnictwem Maryi udżwignie wszelki ciężar życia. Prowadż nas Maryjo bezpiecznie do Twego Syna Jezusa!
 ja: 06.07.2009, 18:56
 Matko Boża jak mam teraz żyć? Wez mnie za rękę i poprowadź. Nie mam siły by żyć ani umrzeć. Pomóż mi ukochana Matko.
 bratek: 05.07.2009, 20:35
 Na tej stronce w ABC pisze co należy zrobić , by je należycie odprawić. Trzeba się wyspowiadać / można wcześniej/ , być na Mszy Św. i przyjąć Komunię Św. a oprócz tego należy przez kolejne 5 pierwszych sobót miesiąca pomodlić się na różańcu za poszczególne zniewagi przeciwko Niepoklanemu Sercu Maryi czyli za : 1. obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu, 2. przeciw Jej Dziewictwu, 3. przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu, 4. obelgi, przez które usiłuje się wpoić w serca dzieci obojętność, wzgardę, a nawet nienawiść wobec nieskalanej Matki, 5. bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach." Wskazane jest też 15 min. rozmyślanie a odmówieniu każdego 10-ka różańca powiedzenie słów Anioła z Fatimy: " O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy...", no i pomyśleć sobie, że to w intencji wynagradzającej a jak pisze jest wskazana modlitwa specjalnego różańca wynagradzającego, gdzie po Zdrowaś Maryjo...mówi się: 1. Prosimy: Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje Niepokalane Poczęcie! 2. Prosimy: Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje nieprzerwane Dziewictwo! 3. Prosimy: Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoją rzeczywistą godność Matki Bożej! 4. Prosimy: Zachowaj i pomnażaj w nas cześć i miłość do Twoich wizerunków! 5. Prosimy: Rozpłomień we wszystkich sercach żar miłości i doskonałego nabożeństwa do Ciebie! Myślę, że nie da się odprawiać je indywidualnie, bo trzeba zadać sobie trudu i pójść na Mszę Św. a różaniec sądzę należy odmówić indywidualnie jeśli nie jest odmawiany podczas Nabożeństwa. Tak to rozumiem. Przez uczestnictwo w 5 Sobotach możemy wyprosić wiele łask dla tych co oddalili się od Kościoła, możemy wyprosić dla ich dusz nawrócenie i zbawienie. Jak to dobrze, że ktoś o nie tu zapytał, bo to skłoniło mnie przeczytać to ABC i teraz będę modlić się tym specjalnym różańcem. Dotychczas odmawiałam zwykłą jedną część ale myślę, że to też się liczy. Odprawiałam te soboty będąc dzieckiem a teraz ponownie to czynię bardziej już świadomie. Przepraszam w ten sposób Matkę Najświętszą za własne i innych ludzi popełnione grzechy przeciwko Jej Niepokalanemu Sercu i w celu wynagrodzenia i zadośćuczynienia. Moja Kochana Mateńko, pod której jestem opieką a która pewnej nocy zbudziłaś mnie Swoim cudownym głosem dając znak, że zawsze jesteś przy mnie prowadż mnie do Jezusa, uczyń mnie choć nędznym ale Jego narzędziem. Jesteśmy słabi i upadamy ciągle w grzechy ale z Tobą Maryjo i u boku Jezusa stajemy się silni i mocni wiarą. Szkoła Maryi jest najlepszą i najkrótszą drogą do Pana Jezusa a różaniec jest siłą przeciwko szatanowi i kontemplacją Oblicza Pana Jezusa. Cieszę się, że odkryłam wartość tych 5 Sobót Miesiąca, co bardziej zachęca do ponownego ich odprawiania i sądzę, że i wszystkich tu zagladających. Nie proszę o nic dla siebie, bo Ty Mateńko wiesz czego mi potrzeba, proszę tylko ratuj te dusze, których zagrożone jest zbawienie.
 ANNA: 04.07.2009, 14:36
 Najukochansza matko prosze cie o laske spowiedzi dla Jasia matenko uzdrow go z nalogu gry komputerowej. maryjo wez mnie i cala rodzine w Twoja Matczyna opieke .Ulituj sie nad nami.Matko w Tobie nadzieja.prosze blagam zebrze twej pomocy . KOCHAM CIE MATKO BOGA
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej