To i owo o przecinkachPowszechnie sądzi się, że polska interpunkcja jest bardzo trudna, a przy tym niekonsekwentna. Rzeczywiście, niektóre rozstrzygnięcia są dość skomplikowane i niekiedy niełatwe do zrozumienia, ale większość zasad jest stosunkowo prosta, a przy tym bardzo logiczna. Warto też podkreślić, że ich przestrzeganie ułatwia właściwe rozumienie tekstów, a sens zdania może zależeć od użycia lub pominięcia znaku interpunkcyjnego. W dzisiejszym odcinku chciałbym poruszyć jeden z problemów związanych ze stosowaniem przecinka.Z czasów szkolnych zapewne wszyscy pamiętają zasadę, że istnieje grupa spójników - i innych tzw. wskaźników zespolenia - które przecinka wymagają, ale też istnieją takie, przed którymi się go nie stawia. Do pierwszej grupy należą m.in.: albowiem, ale, bo, by, gdyż, jaki, który, lecz, natomiast, ponieważ, więc, zatem, że itp. Do drugiej grupy należą m.in.: albo, bądź, i, lub, oraz, tudzież itp. Istnieją też i takie, w przypadku których stosowanie przecinków zależy od kontekstu, m.in.: a, czy, jak. Warto podać przykłady użycia tych ostatnich. Piszemy: To był kot, a nie pies, ale: Między ustami a brzegiem pucharu; Zapytał, czy za niego wyjdę, ale: Przychodzi tu świątek czy piątek; Nie wiem, jak to zrobić, ale: Jest biedny jak mysz kościelna itp. Wymieniona reguła dotyczy najbardziej typowych użyć wymienionych wyrazów. Jeżeli dowolny wskaźnik zespolenia jest w zdaniu powtórzony w tej samej funkcji, zawsze należy przed nim postawić przecinek. Piszemy zatem: Kup chleb albo bulki, ale: Kup albo chleb, albo bulki; Piotr znalazł i wyremontował stary zegar, ale: Piotr znalazł i odczyścił, i wyremontował stary zegar. Należy jednak podkreślić, że jeśli spójnik jest w zdaniu powtórzony, ale w innej funkcji, przecinka się przed nim nie stawia, np.: Piotr i Paweł kupili pieczywo i owoce. W przypadku, gdy jakiś wskaźnik zespolenia występuje w zdaniu kilkakrotnie, przed postawieniem przecinków należy więc sprawdzić, w jakich funkcjach są one używane. Oto przykład takiego skomplikowanego pod względem interpunkcyjnym zdania: I Zosia, i Kasia nauczyły się na pamięć wiersza i opowiadania i napisały rozprawkę i referat, i ogłoszenie i jeszcze pomogły Małgosi w lekcjach. Sądzę - po lekturze ostatniego zdania - że do niektórych zasad polskiej interpunkcji warto będzie jeszcze wrócić. dr Tomasz Korpysz Autor jest językoznawcą, pracownikiem UKSW i UW
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |