Sześciolatki do pierwszej klasy!?Obniżenie wieku obowiązku szkolnego. Dobrze czy źle? Zdania, rzecz jasna, są podzielone, chociaż, jak wynika z sondaży, większość rodziców wolałaby posłać swoje dziecko do pierwszej klasy jak dotąd - w wieku siedmiu lat. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na program nauczania przewidziany dla nowego pierwszoklasisty, brak wyrównanych szans i lęk o owoce tego nierozpoznanego w naszych warunkach, choć pewnie sprawdzonego w innych krajach, pomysłu.Skąd to zamieszanie? Zgodnie z art. 12. 1 ustawy z dnia 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (DzU nr 56, poz. 458), w latach szkolnych 2009/2010-2011/2012, na wniosek rodziców, obowiązkiem szkolnym może być objęte dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy 6 lat. Dyrekcja publicznej szkoły podstawowej, w której rejonie mieszka dziecko, może przyjąć do szkoły dziecko sześcioletnie, jeśli organizacja placówki na to pozwala, a dziecko było objęte wychowaniem przedszkolnym w roku szkolnym poprzedzającym rok, w którym ma rozpocząć naukę w szkole podstawowej. Co to oznacza? Zgodnie z ustawą, dzieci w wieku sześciu lat odbywają obowiązkowe przygotowanie przedszkolne. Na bezpłatnych zajęciach przebywają 5 godz. dziennie, za pozostałe muszą zapłacić. Wrzesień 2010 r. zaczyna drugi rok z trzech lat przewidzianych do wprowadzania obniżonego wieku rozpoczynania obowiązku szkolnego, czyli przygotowuje do tego, by od roku szkolnego 2011/2012 wszystkie sześciolatki zaczynały edukację pierwszą klasą szkoły podstawowej. Przed rokiem 2011 Pierwszy rok tej reformy mamy już za sobą. Z tego, co już wiadomo, pierwsze klasy nie cieszyły się dużą popularnością wśród sześciolatków, choć dzięki ustawie dzieci mogły z tego skorzystać. Po wakacjach kolej na dzieci urodzone w roku 2004, które powinny: realizować obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego w przedszkolu czy w oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej (w "zerówce") lub realizować obowiązek szkolny w klasie pierwszej szkoły podstawowej, po przedstawieniu zaświadczenia z przedszkola lub pozytywnej opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. Mamy więc wybór. Jeśli nasze dziecko jako pięciolatek uczęszczało na zajęcia przedszkolne, może rozpocząć naukę jako sześcioletni pierwszak. Jeśli zaś obecnie wychowujemy pięciolatka - dziecko urodzone w roku 2005 - od września jest on objęty obowiązkową edukacją przedszkolną, a w roku przyszłym, 2011/2012, będzie zaczynał pierwszą klasę szkoły podstawowej. W czasie wprowadzania zmian (do roku szkolnego 2011/2012) rodzice mają prawo do odroczenia lub przyspieszenia o jeden rok - na swój wniosek - rozpoczęcia obowiązku szkolnego, bez konieczności uzyskiwania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. Dla dzieci urodzonych w roku 2006 i później przyspieszenie lub opóźnienie rozpoczęcia nauki w szkole będzie możliwe tylko na podstawie opinii poradni. Agnieszka Chadzińska
Tekst pochodzi z Tygodnika Katolickiego
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |