Mały kwiatek jabłoni - Wasze opowiadania

Utonęła w gąszczu małych, drobnych kwiatków. A każdy z nich taki piękny...o drobnych, delikatnych płatkach, kryjących malutkie, żółte pręciki...

"Jak dobrze!" - ucieszyły się kwiatki... "Dzięki pszczołom szybko zawiążą się w nas owoce, a dzięki słońcu urośniemy duże i rumiane."

Każdy z kwiatków nie mógł się doczekać, aż przeobrazi się w okrąglutkie, czerwone jabłko.

Był taki jeden...mały kwiatek jabłoni...który tak bardzo chciał stać się jabłkiem. Z tęsknotą co dnia wypatrywał jakiejś pszczoły, dzięki której jego marzenia by się spełniły...Zazdrośnie spoglądał na sąsiednie kwiatki, w których zawiązywały się owoce... i czekał... aż przyjdzie jego kolej...

Na niektórych gałązkach już pojawiły się małe, zielone jabłuszka...a on ciągle czekał. Czekał nawet, gdy w gwaltownym podmuchu wiatru opadły wszystkie jego płatki...

Drzewko uginało się pod ich ciężarem...tylko gdzieniegdzie na gałązkach widać było krótkie, zasuszone kikuciki... miejsca po małych, białych kwiatkach... w których nigdy nie wyrosły owoce...

Kartofelek-Smutaszek Wasze komentarze: Domi: 10.01.2020, 16:16 Za długie i fajne Stary uschnięty kwiat: 19.12.2019, 02:58 Czy to nawoływanie do samobójstwa, a może do eutanazji? Dlaczego tutaj? Apage satanas, Alpage do dzieła. "Jak pici to pici do dnia, a harmonia bez psierwy niech gra i apiat snowa jeszczio mnogo ras i snowa mnogo ras" . To była cytata z Grześkowiaka i rosyjskiego romansa. Czy tata nie za często przytacza cytata czytając Cyncynanta Wertebrata i jego zapłata zapłatą jest. Na tym koniec powiedział kawał słoniny do płata surowej koniny- Część pierwsza jak z wiersza, część druga - istna papuga a część czwarta - jeszcze nic nie warta, bo na warte trzeba mieć buty twarde, a po 5 i 10-te walić w bęben już nie będę oraz dziura w nosie i skończyło się osiem i pół i krowa + wół. Wicio: 18.05.2013, 11:59 Fajne opowiadanko! Szkoda tylko, że troszeczkę smutne ;) Wicio: 18.05.2013, 10:37 He, he! Ładna mi historia! Waldek: 07.12.2012, 18:55 Morał z opowiadania wynika taki, że nie każdy człowiek wyda w życiu owoce, to znaczy, że nie każdy będzie miał swoje dzieci i szczęśliwą rodzinę, dlatego uważam, że życie jest niesprawiedliwe. To nie jest w porządku. Każdy bowiem ma prawo do szczęścia i teraz właściwie zacząłem... rozumieć, że podobnie jak w przypadku nadmiaru owoców na gałęzi jabłoni, gałęzie drzewka zarwałyby się - tak samo myślę sobie, gdyby każdy miał szczęśliwą rodziną i miał mnóstwo dzieci to istniałby problem z wyżywieniem społeczności i niedoborem wapnia u wszystkich. A ponadto musiałaby istnieć silnie dziedzina budowlanki po to aby budować domy i lokum dla coraz większej ilości ludzi. Hmm... myślę, że człowiek powinien ewoluować i stawać się coraz lepszym i powinien zacząć od diety, po to aby krzywda nie działa się przyrodzie, roślinom i zwierzętom. Dobrze byłoby spożywać wapń na kości. Wapń w tabletkach musujących jest wielkim osiągnięciem człowieka. Ponadto człowiekowi potrzebne są także inne składniki pokarmowe takie jak cynk, miedź żelazo... wszystkiego po trochu. Jak się okazuje ziemia bogata jest w tego rodzaju składniki i mi ich bardzo dużo. Myślę, że człowiek powinien nauczyć się pozyskiwać składniki pokarmowe z gleby tak jak rośliny, które dzięki korzeniom są jak wiadomo najlepiej przystosowane do życia na naszej planecie. Ciekawe. Naukowcy zapewniają, że do roku 2077 narodzi się pierwszy człowiek nie śmiertelny. Genetyka o tym zapewnia. Trzeba to przemyśleć. Wody można pić pod dostatkiem :) Ciekawe opowiadanie :) Dziunia: 10.03.2012, 10:20 Bardzo fajne opowiadanie! Pozdrawiam - dziunia. ;** <3 ania: 07.12.2009, 19:52 dobre na spisanie na pr domowa xD ;) ;p kikucik: 19.04.2009, 22:04 Piekny zycia kres dla galazki ktora lamie sie pod ciezarem rumianych owocow:) mała: 26.11.2007, 14:28 super opowiadanko, uczy i pokazuje że nie możemy mieć wszystkiego na co mamy ochotę trzeba się uczyć POKORY. Mika: 25.11.2007, 21:49 Hm...trudno pogodzic się z tym, że nie zawsze możemy byc tym kim chcielibyśmy...Panie naucz nas pokory... Malgorzatka: 05.11.2007, 19:46 Jednak gdyby wszystkie małe białe kwiatki wydałyby owoce, gałęzie starej jabłoni połamałyby się i żadne jabłko nie mogłoby dojrzeć.... Mimo że mały biały kwiatek bardzo chciał wydać owoc, jego powołaniem była służba wspólnocie w samotności. I chociaż wydawało mu się, że niczego nie osiągną, to jednak właśnie dzięki niemu małemu pozornie bezużytecznemu kwiatkowi mogły w pełni rozwijać sie owoce innych kwiatków... bajka ma wiele znaczeń..... znajdź takie, które podpowie Ci jak żyć... Pan najlepiej wie co dla nas najlepsze..... Powierz Mu soje życie.... On wie.... Moni: 09.06.2007, 13:11 Przesliczne opowiadanko :) (1) Autor Treść Nowości św. Agnieszka z Montepulciano Modlitwa do św. Agnieszki z Montepulciano Litania do św. Agnieszki z Montepulciano Do La Salette przybywają pielgrzymi z całego świata Drugi znak - wielki smok (Ap 12,3-6) Czy apostolskie zalecenie powstrzymywania się od krwi dziś już nie obowiązuje? Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2023 [ Powrót ] Następny