Dziewczynka i wilkKtóregoś popołudnia ogromny wilk czekał w ciemnym lesie na dziewczynkę, która miała przechodzić nieopodal, niosąc swej babci koszyk z jedzeniem. Po długim oczekiwaniu wilk rzeczywiście ujrzał dziewczynkę niosącą kosz z jedzeniem.- Czy niesiesz ten koszyk do babci? zapytał wilk. Dziewczynka potwierdziła. Wtedy wilk spytał, gdzie mieszka jej babcia. Dziewczynka objaśniła mu to i wilk zniknął w gęstym lesie. Gdy dziewczynka otworzyła drzwi domu babci, od razu spostrzegła, że ktoś leży w łóżku babci i ma na sobie jej koszulę i nocny czepek. Nie była od łóżka dalej niż siedem i pół metra, gdy zrozumiała, że nie jest to babcia lecz wilk, ponieważ nawet w czepku na głowie wilk nie jest do babci podobny bardziej niż autobus do Sofii Loren. Wtedy dziewczynka wyciągnęła z koszyka pistolet i zastrzeliła wilka. Nie zawsze wszystko układa się tak, jak to sobie zaplanowaliśmy. Nie należy zbytnio ufać opowieściom, bajkom czy przysłowiom. "Aby nauczyć się pływać, trzeba wskoczyć do głębokiej wody" - mówi jedno z nich. Niektórzy może naprawdę się nauczą, lecz wielu też utonie. Zawsze lepiej jest pilnie śledzić rzeczywistość. Bruno Ferrero
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |