Nauczyć się słuchaćPewnej kobiecie wydawało się, że ma problemy ze słuchem. Przyjaciele powtarzali jej często, że coś z nim jest nie tak. Ciągle musiała ich prosić, by powtórzyli to, co wcześniej zostało powiedziane.Zgłosiła się zatem do lekarza, by zbadać sobie słuch. Doktor zapewnił, że dysponuje najnowszym sprzętem diagnostycznym, ale najpierw chciałby wypróbować tradycyjny sposób. I wyciągnął staroświecki zegarek kieszonkowy. Siedząc naprzeciw niej po drugiej stronie biurka, uniósł zegarek i zapytał, czy pacjentka słyszy jego tykanie. "Znakomicie" - stwierdziła kobieta. Doktor wstał, stanął za nią i zapytał, czy nadal je słyszy. I znów padła odpowiedź twierdząca. Lekarz przeszedł w drugi koniec gabinetu i stojąc jakieś sześć metrów od niej ponowił pytanie. Kobieta odparła, że nie ma najmniejszych trudności z dosłyszeniem. Wreszcie doktor wyszedł z gabinetu i zniknął jej z oczu. Na pytanie, czy nadal słyszy zegarek, kobieta znów stwierdziła, że całkiem wyraźnie. Doktor wrócił za biurko i schował zegarek do kieszeni. Następnie popatrzył na kobietę i zawyrokował: - Ma pani doskonały słuch. Nie ma pani kłopotów ze słyszeniem, tylko po prostu nie umie pani słuchać. Anonim
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |