Stać się pokarmem
Chcialbym stać
się pokarmem,
by nasycić głodnych, odzieżą,
by przyodziać nagich, napojem,
by orzeźwi wić spragnionych,
kojącym likworem, by wzmocnić
żołądek słabych,
delikatnym puchem,
by przynieść ulgę
osłabłym członkom
zmęczonym, niosącym
zdrowie lekiem,
by zaradzić niemocy chorych,
światłem dla niewidomych,
życiem, by wszystkie martwe
stworzenia na nowo
powoływać do życia,
aby one na tej ziemi,
wracając do życia,
dokonywały wielkich rzeczy,
a dokonywały ich
dla chwały Boga,
który jest Bogiem miłości.
św. Wincenty Pallotti
|