Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Powołanie, jak rozeznać własne powołanie?

Powołanie pomaga człowiekowi wyzwolić się, to pewne, ale wcześniej trzeba wyzwolić powołanie.

Spis treści o powołaniu

MODLITWA O ROZPOZNANIE POWOŁANIA

Boże przenikasz mnie i znasz.
Stworzyłeś mnie dla szczęścia - pomóż mi je znaleźć.

Ukaż mi moją drogę życia.
Spraw, abym wybrał to, coś Ty dla mnie zamierzył i do czego sposobił jeszcze w łonie matki.

Chcę być Ci posłusznym we wszystkim.
Pójdę gdzie mnie poślesz.

Ufam Tobie, bo wiem, że mnie kochasz i chcesz mego dobra.
Poprowadź mnie po ścieżkach Twoich.

Trzy sposoby rozpoznawania swojego powołania

  1. Prosić w modlitwie Boga o odpowiedź.
  2. Zapytywać swego kierownika duchowego.
  3. Zadawać pytanie samemu sobie, świadomemu własnych skłonności.

Czym jest powołanie?

Rozważania o powołaniu

Powołani do kapłaństwa i zakonu

Modlitwy powołaniowe

Listy i pytania o powołaniu

Zakony i zgromadzenia

Rozmowy o powołaniu

Powołani do życia konsekrowanego

Powołani do małżeństwa

Powołanie do samotności?

Wiersze i zamyślenia o powołaniu

Opowiadania o powołaniu

Posługa powołanych

Diakonat stały

Świadectwa życia samotnego

Samotność w świecie

Dla szukających powołania

Życiowe powołanie

Forum powołaniowe

Wasze komentarze:
ola: 26.05.2010, 14:10
Moim zdaniem powinnaś skontaktować sie z Zakonem do którego chcesz wstąpić i porozmawiać. Wtedy Siostry bedą mogły Ci pomóc w rozeznaniu powołania. Odwagi
marzena: 26.05.2010, 11:47
Witam, mam 25 lat, jakis czas temu odeszlam formalnie z kosciola, rowniez do niego wrocilam gdy Bog przemowil do mnie. Bog powiedzial mi jsno ze chce mnie jakby widziec w zakonie, jednakze czy to nie jest przeszkoda?
x: 24.05.2010, 09:31
Powinnaś sie zdecydowac. Może w głębi serca znasz odpowiedz tylko sie jej boisz. Polecam modlitwe
))): 23.05.2010, 20:51
Na drodze stalo jedno i drugie Zgromadzenie, juz bylam gotowa wstapic do pierwszega,a tu nagle poznalam drugie i nie moge zapomniec o nim.JAk mam poznac ,ktore jest moje? Jak mam zadecydowac? Prosze o pomoc i rade...
s. Celina CSS (duchaczka): 23.05.2010, 17:25
Szkotuś, Domii, ale NIESPODZIANKA! Nie spodziewałam się spotkać Was na tym forum, tym większa radość :) Tak ,niech Duch Święty umacnia każde powołanie: to które dojrzewa w sercach młodych i w tych, którzy już rozeznali i wybrali, aby byli wierni i WYTRWALI. A DUCH I OBLUBIENICA MÓWIĄ: PRZYJDŻ! (celiroza@interia.pl)
Domiii: 23.05.2010, 13:39
Szkotuś, Kochana :* Jak miło Cię tu widzieć... Dziś dla Ciebie, Siostry Celiny i wszystkich zaglądających na stronkę: http://dominiczka89.wrzuta.pl/audio/aXwLGb7dEAb/ruah i dużo RADOŚCI i POKOJU w Duchu Świętym... ;)
szkotuś: 23.05.2010, 11:53
S.Celino dziękuje za modlitwę, w tych dniach Nowenny wielokrotnie łączyłam się z Krakowem:)i ja życzę wielu darów Tego, Który dziś został nam zesłany- niech będzie umocnieniem w realizacji każdego powołania!:)
s. Celina CSS (duchaczka): 22.05.2010, 20:09
Moi drodzy, dziś wigilia Zesłania Ducha Świętego. Zawierzam wszystkich rozeznających swoje powołanie, aby łaska Ducha była waszym udziałem i abyście hojnie otworzyli swoje serca i umysły na Jego natchnienia. Z darem modlitwy.
Mathetes: 19.05.2010, 10:57
I widziecie :) wszystko można, dla każdego jest miejsce w Kościele, dla każdego Dobry Bóg wypatrzy i stworzy takie miejsce, gdzie można Mu się oddać całym sercem :), więc w górę serca! Jesteśmy przeznaczeni dla Boga i życia z Nim i w Nim, czy to na drodze małżeństwa, życia konsekrowanego, zakonnego, czy jeszcze innego :)!! Bóg nie zostawia, Bóg zbawia i daje życie :)!!
p: 19.05.2010, 09:59
U Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyscowowych rozwija się nowa gałąż Zgromadzenia sa to Siostry Zjednoczone. Mogą do tego przystąpić panie które odczuwają powołanie do wyłącznej służby Bogu. Panie które z różnych przyczyn nie mogą nie mogły wstąpić do Zakonu czy to z racji zdrowia czy innych spraw. Jest prowadzona formacja w formie spotkań. Takie Siostry w Swiecie żyją w swoich domach. formacja to postulat, nowicjat, juniorat i śluby. Więcej informacji można uzyskac od samych Sióstr numer telefonu na stronie Zgromadzenia
ja: 18.05.2010, 22:09
ja też polecam reklekcje u Wspomożycielek Dusz Czyśccowych :)
postulantka Ania: 18.05.2010, 15:39
zapraszam na nasze strony internetowe http://mchr.pl/ i na http://www.misjonarkidlapolonii.pl/ pozdrawiam i pamiętam o Was w modlitwie :)
p: 18.05.2010, 09:44
Polecam rekolekcje u Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćowych.
powolania.blog.interia.pl: 15.05.2010, 15:34
Zapraszam na nowy blog o tematyce powołaniowej: http://powolania.blog.interia.pl/ Jak on będzie wyglądał, zależy przede wszystkim od Was. Pokażmy innym, że jest nas wielu. Zapraszam do współpracy. bloger
Mathetes: 15.05.2010, 09:50
Największym naszym błędem jest to, że jesteśmy święcie przekonani, że modlitwa ma nam pomóc, że wiara ma być środkiem do osiągnięcia szczęścia, a Bóg to nasz sługa i spełniacz życzeń...faktycznie w takim wypadku religia staje się opium dla ludzi...Wszędzie na pierwszym miejscu jest postawione nasz "ja", a to Bóg jest najważniejszy, On ma być na pierwszym miejscu! Wszędzie się wkrada świecki soterjologizm...wszędzie to my chcemy coś robić, a to Bóg zbawia, nie nasza modlitwa, posty. On zmienia, a nie nasza modlitwa. Modlitwa nie ma pomagać, modlitwa ma oddać cześć i chwałę Bogu.
karolina18 do Sylwi: 14.05.2010, 22:15
Hmm... Rozmawiaj z Bogiem, jak z Przyjacielem. Mów Mu o wszystkim o upadkach i wzlotach, radościach i smutkach... Praca z spowiednikiem-kierownikiem to też nic łatwego-czasem bolesnego i... poprostu trudnego. trzymaj się ;)
postulantka Ania: 13.05.2010, 14:39
pamiętam o Was w modlitwie:)
Mathetes: 09.05.2010, 20:36
Musimy większą uwagę przykładać do tego, co mówi Bóg, każde słowo Ewangelii jest ciągłym pokrzepianiem nas, tylko umyka to naszej uwadze. Ludzkie pokrzepienie jest nietrwałe, proście Boga o pokrzepienie!...znowu zaświadczam, że jest ono niewysłowione w swojej mocy. Czytajmy Biblię, Stary, jak i Nowy Testament, nie ma bardziej pokrzepiających słów od słów Pana, tylko trzeba w nich zasmakować. Na każdej drodze można spotkać Boga, tylko trzeba patrzeć, trzeba być uważnym i wiernym...nade wszystko trzeba być wiernym w miłości do Boga. Mądrość Kościoła wskazuje drogę każdej osobie: rachunek sumienia, badanie siebie, modlitwa, posłuszeństwo, sakramenty, liturgia...słuchajmy Kościoła, słuchajmy naszych pasterzy, bo przez nich z racji i łaski stanu przemawia sam Bóg, chociaż czasem wydaje nam się, że są głupi i nielogiczni. Kościół może i nie jest nowoczesny, ale to w nim przebywa Bóg, trzeba ufać Kościołowi, nauce Papieża, a na naszej drodze powołania zawsze odniesiemy zwycięstwo, a Bóg nie da, abyśmy ulegli pokusie.
do Mathetes: 09.05.2010, 11:44
Wspaniałe słowa!!!dziękuję Ci za mądrość, która z nich wypływa. Właśnie tego potrzeba mi i innym osobom rozeznającym swoje powołanie podczas wichury codziennego życia!!!Takie słowa pokrzepiają i podnoszą na duchu, dodają sił aby dalej kroczyć po kładce na wzburzonym oceanie:)
Ela: 08.05.2010, 22:24
Nie, to nie tak. Chcę poświecić życie Bogu, powołanie rozeznałam bardzo dobrze. Tyle, że przychodzą takie okresy kiedy się buntuję. Z oślim wręcz uporem staram się przekonać, że tak nie jest. Modlitwa mi wtedy nie pomaga. To jest bardzo uciążliwe.
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] (89) [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] [99] [100]

Autor

Tresć

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. (Jn 14:6)
Ja jestem
drogą i prawdą,
i życiem.

Nikt nie
przychodzi do
Ojca inaczej
jak tylko
przeze Mnie.
(Jn 14:6)

Patrz więc, żeby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością. (Łk 11:35)
Patrz więc,
żeby światło,
które jest
w tobie, nie
było ciemnością.
(Łk 11:35)

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej