Cocido z Hiszpanii
nbsp;Mięsne danie podstawą pożywienia w czasach głodu? Na wielu twarzach słusznie pojawi się wyraz niedowierzania. Jednak to nie mięso stanowi tu główny składnik. W latach chudych cocido [czyt. kosido] składało się głównie z ziemniaków i cieciorki. Dziś jest nadal najbardziej popularnym madryckim daniem, choć już nie postnym. Oto przepis według wskazówek Jose Manuela Serna Ceana, Hiszpana, który 27 września startował w XXXI Maratonie Warszawskim, wśród ponad trzech tysięcy biegaczy. Jose jest biologiem z Kartaginy, miasta, od którego św. Jakub rozpoczął w latach 30. I wieku głoszenie chrześcijaństwa. Jose nie jest nastawiony na sukces sportowy, chociaż z czasem 3 godz. 40 min. uplasował się w 2. (na 4 możliwe) strefie czasowej. W rodzinnym mieście jest już sławny, pojawia się w prasie jako pierwszy kartagińczyk biegający w Warszawie. Rodacy podziwiają go, bo biegł, kiedy temperatura powietrza wynosiła tylko 22 °C, tymczasem podczas najbardziej popularnego w Hiszpanii madryckiego biegu nie schodzi poniżej 30 °C. Przy okazji maratonu Jose w oryginalny sposób zwiedza miasto, a z warszawiakami dzieli się znakomitym przepisem na pyszne danie jednogarnkowe. Jose lubi, kiedy wszystko jest podane w jednym naczyniu, natomiast w restauracji dostaniemy serwowaną osobno zupę (wygląda i smakuje bardziej jak sos-wywar) i warzywa z mięsem. Potrawa -jak twierdzi Jose - idealna na chłodną polską jesień, kaloryczna i sycąca.
Jolanta Bidzińska współpraca Monika Pawluczuk-Solarz Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 1 listopada 2009
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |