Polowanie na niedźwiedzia
Pewnego zimowego poranka myśliwy wyszedłszy z domu przeszedł 5 kilometrów w kierunku południowym. Następnie, zauważywszy ślady niedźwiedzie, skręcił raptownie i poszedł za tropem zwierzaka 5 kilometrów na zachód. Wtedy właśnie ujrzał tropionego przez siebie niedźwiedzia. Strzelił raz i drugi! Zabił niedźwiedzia. A niedźwiedź był prawdziwym olbrzymem - trzeba było udać się po pomoc, po jakiś środek transportowy. Uszczęśliwiony myśliwy udał się do domu, przemaszerowawszy dystans akurat równy 5 kilometrom.
Pytanie: Jakiego koloru był niedźwiedź?
|