Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

bp. Piotr Gołębiowski

Przeciwko zmarłemu 30 lat temu bp. Piotrowi Gołębiowskiemu władze PRL prowadziły oszczerczą kampanię, posuwając się do licznych prowokacji, a nawet porwania!

Pochodzący z bardzo skromnej rodziny rolniczej Piotr Gołębiowski urodził się w 1902 r. w Jedlińsku w pobliżu Radomia. Wcześnie ukończył radomskie gimnazjum i wstąpił do wyższego seminarium duchownego w Sandomierzu. Jeszcze jako kleryk został skierowany na studia do Rzymu, gdzie na Uniwersytecie Gregoriańskim otrzymał doktoraty z filozofii i teologii. Tego ostatniego z wynikiem summa cum laude (z najwyższą pochwałą) bronił w obecności Piusa XI. W 22. roku życia przyjął w Sandomierzu święcenia kapłańskie.

Po powrocie do Polski rozpoczął pracę w Kurii Sandomierskiej i był wykładowcą teologii moralnej w miejscowym seminarium duchownym. Podczas okupacji w 1941 r. został proboszczem w Baćkowicach, gdzie uczestniczył w tajnym nauczaniu. W połowie 1945 r. został rektorem kościoła Świętej Trójcy w Radomiu, a w 1947 r. proboszczem i dziekanem w Koprzywnicy. Od 1950 r. znów był profesorem w seminarium. W 1957 r. został biskupem pomocniczym ówczesnego biskupa sandomierskiego Jana Kantego Lorka.

W latach 60. wykazał nieugiętą postawę podczas sprowokowanego przez SB konfliktu w parafii Wierzbica. Godząc w jedność Kościoła władze państwowe próbowały - najprawdopodobniej tytułem eksperymentu do ewentualnego zastosowania w innych diecezjach - "walkę klasową" przenieść na relację wierni-biskup. Biskup Gołębiowski został nawet uprowadzony przez "parafian" z Wierzbicy, a finał sprawy w sądzie był okazją do kolejnych ataków na Kościół i jego hierarchię. Świątynię w Wierzbicy udało się Kurii Sandomierskiej odzyskać dopiero po sześciu latach. Za swoją postawę biskup został pozbawiony paszportu i nie mógł udać się na Sobór Watykański II, mimo osobistego zaproszenia ze strony Pawła VI. W 1968 r. Paweł VI mianował go administratorem apostolskim diecezji sandomierskiej, władze PRL nie zgodziły się bowiem na jego nominację jako ordynariusza. W diecezji, którą kierował, wcielano większość alumnów do wojska, a nawet pozbawiano kurię dostępu do... papieru! Biskup Gołębiowski dopiero w 1973 r. uzyskał paszport i wtedy po raz pierwszy mógł udać się do Rzymu z wizytą ad limina Apostolonim.

Ożywił życie religijne w diecezji sandomierskiej. Nazywany często "biskupem maryjnym", doprowadził do koronacji obrazów Matki Bożej w Studziannie, Wysokim Kole i Błotnicy. Na kilka miesięcy przed śmiercią doczekał się takiej oto charakterystyki esbeka z Tarnobrzega: "Jako pierwszy kapłan w diecezji robi wszystko, aby być wzorem do naśladowania w sprawach pobożności i zaangażowania w działalność duszpasterską, stara się wytworzyć wokół siebie życzliwość poprzez wykazywanie troski o sprawy osobiste księży i interesy Kościoła".

W Dzień Zaduszny 1980 r. bp Piotr Gołębiowski przebywał w klasztorze Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej w Nałęczowie. Odprawiał właśnie Mszę Świętą, gdy po Komunii nagle zasłabł i zmarł. Miał 78 lat. Prowadzony jest jego proces beatyfikacyjny.

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej