Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki
św. Franciszek Solano

(1549 - 1610)

     Jest jednym z najbardziej czczonych świętych na kontynencie południowoamerykańskim. Franciszkański misjonarz, św. Franciszek Solano, zmarł czterysta lat temu w czasie odprawiania Mszy św. w klasztorze w Limie.

     Urodził się w 1549 r. w rodzinie szlacheckiej w Montilli koło Kordoby, w tej części Hiszpanii, która wówczas dopiero co odzyskała wolność od islamskich Arabów. Już w szkole podstawowej prowadzonej przez jezuitów, zauważono u niego duże zdolności, wrodzoną inteligencję i wielką życzliwość wobec bliźnich. W dwudziestym roku życia wstąpił do franciszkanów obserwantów. Zgodnie z XVI-wiecznymi zwyczajami panującymi w zakonie praktykował niezwykle surowe praktyki pokutne. Studia teologiczne odbył w Sewilli. W1576 r. przyjął święcenia kapłańskie. W pierwszych latach kapłaństwa był mistrzem nowicjatu oraz gwardianem. Gdy w Sierra Morena w prowincji Andaluzja wybuchła epidemia cholery, zasłynął z odwagi i wielkiego poświęcenia. I choć sam zaraził się od chorych, szybko odzyskał zdrowie i nadal mógł służyć innym aż do wygaśnięcia epidemii. Franciszek znany był w południowych prowincjach Hiszpanii jako misjonarz ludowy i kaznodzieja.

     Gorąco pragnął wyjechać na misje do Maroka, gdzie chciał nawracać muzułmanów na chrześcijaństwo.

     Ostatecznie pragnienie misyjne Franciszka spełniło się. W 1589 r. z jedenastoma innymi misjonarzami pojechał jednak nie do Afryki, ale do Indii Zachodnich, jak nazywano wówczas kontynent amerykański. Władze zakonne przeznaczyły go do pracy w Peru.

     Jako misjonarz głosił Chrystusa już w drodze do Ameryki. Przez długi czas podróży udało mu się przygotować do chrztu grupę niewolników murzyńskich. Pozostał z nimi nawet wtedy, gdy podczas burzy okręt, którym płynęli został uszkodzony, a załoga dla odciążenia jednostki przy jednej z wysp ich brutalnie wyrzuciła. Na bezludnej wyspie zostali ochrzczeni, a po kilku miesiącach innym statkiem mogli kontynuować podróż.

     Franciszek nauczył się kilku języków, którymi posługiwali się Indianie. Umożliwił mu to fakt, że od 1590 r. przez dwadzieścia lat pracował wśród nich. Działał na olbrzymim terenie obejmującym dziś Paragwaj, Argentynę, Urugwaj, Chile i Peru. Ochrzcił tysiące Indian, wśród których cieszył się powszechnym szacunkiem. Miał odwagę upominać kolonizatorów za ich brutalne traktowanie tubylców. Nazywano go "cudotwórcą Nowego Świata". Opieką duszpasterską obejmował także kolonizatorów hiszpańskich. W 1593 r. został przełożonym prowincji franciszkańskiej;

     Odszedł do Boga po pracowitym życiu w wieku 62 lat. Śmierć nastąpiła podczas sprawowania przez niego Mszy św. w konwencie franciszkańskim w Limie. Po słowach konsekracji zdołał jeszcze dodać: "Bogu jednemu niech będzie cześć i chwała". Zmarł w dniu wspomnienia liturgicznego św. Bonawentury, którego był wielkim czcicielem.

     W 1675 r. papież Klemens X dokonał jego beatyfikacji, a w 1726 r. Benedykt XIII ogłosił go świętym. Jest patronem Ameryki Południowej oraz państw, na terenie których ewangelizował.


Wojciech Świątkiewicz


Tekst pochodzi z Tygodnika
Idziemy, 11 lipca 2010



[ Powrót ]
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej