Misja w stolicy - Wiara

Ojciec Luca z Włoch, o. Silvanus z Tanzanii i o. Ashenafi z Etiopii są pierwszymi misjonarzami Matki Bożej Pocieszenia w Polsce. Przez pierwszy rok gościli u misjonarzy kombonianów. Teraz mieszkają przy ul. Twardowskiego na Osiedlu Potok w Warszawie. Od samego początku rozpoczęli intensywny kurs języka polskiego, dzięki czemu teraz znakomicie się nim posługują. Każdy dzień rozpoczynają rozważaniami Pisma Świętego, potem o godz. 7 odprawiają Mszę Świętą w swojej kaplicy - najczęściej po polsku, choć w piątki - podkreśla o. Luca - Eucharystia jest sprawowana przez nich po angielsku. Raz w tygodniu ojcowie przeżywają dzień skupienia, zawsze w języku włoskim.

- Nasz czas wypełniają przede wszystkim podróże po całej Polsce. Przyjeżdżamy do różnych parafii, szkół, ośrodków, w których mówimy na temat misji i zachęcamy osoby świeckie, aby zaangażowały się w działalność misyjną - wyjaśnia o. Luca. - Przygotowujemy również prezentacje, filmy, sprawozdania, a więc materiały niezbędne podczas prelekcji.

Ojcowie pomagają proboszczom, raz w miesiącu przyjmują wiernych na Mszę Świętą niedzielną, są kierownikami duchowymi wielu młodych ludzi. W październiku rozpoczynają comiesięczne formacyjne spotkania dla młodzieży, która zamierza wyjechać na misje. Misjonarze będą przygotowywać również do uczestników wyjazdu Światowych Dni Młodzieży w Madrycie.

Ważnym zadaniem dla zgromadzenia będzie budowa Centrum Animacji Misyjnej w Warszawie. Ma ono stanowić swego rodzaju pomost między misjonarzami z Europy Zachodniej i Wschodniej.

Ojcowie zgodnie zaznaczają, że w Polsce bardzo im się podoba i że czują się tutaj doskonale.

W 24 KRAJACH

TROCHĘ HISTORII

W 1910 r. ks. Józef utworzył Instytut Misyjny Sióstr Konsolata. Trzy lata później pierwsze siostry wyjechały również do Kenii. Prawa papieskie zgromadzenie otrzymało 28 grudnia 1909 r., a następnie zostało zatwierdzone przez Stolicę Apostolską 7 września 1923 r. Ksiądz Józef Allamano zmarł 16 lutego 1926 r. Beatyfikował go Jan Paweł II w październiku 1990 r

Ewelina Steczkowska Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 7 listopada 2010 Wasze komentarze: Joanna: 26.12.2010, 21:22 Miałam okazję poznać ojca Ashenafi i ojca Lukasa. Jestem pod wrażeniem ich optymizmu, którym zarażają wszystkich dookoła:) od początku do końca pasterki miałam uśmiech na twarzy. Byłam również zszokowana tym, że tak świetnie radzą sobie z językiem polskim. A przecież to bardzo trudny język. Chciałabym w jakiś sposób rozpocząć z nimi współpracę, bo nie ma nic piękniejszego od uszczęśliwiania ludzi ucząc ich obcowania z Bogiem, bo przecież Bóg jest miłością:) i to prawda... teraz Misjonarze z dalekich krajów potrzebni są w Polsce do głoszenia świadectwa o Jezusie. Serdeczne podziękowania dla ojca Ashenafi i ojca Lukasa za pogłębienie wiary:) (1) Autor Treść Nowości św. Bernadetta Soubirous Modlitwa św. Bernadetty Soubirous Testament Bernadety Soubirou Ciało nie tknięte rozkładem śmierci św. Benedykt Józef Labre Bergen i Stavanger Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2023 Poprzednia [ Powrót ] Następna