Dokąd idziesz Polsko
Ty, która wydałaś
na świat Papieża Polaka
Walcząc o wolność niepokonana
Stojąc na straży
Europy wschodniej
Z wolności korzystać zapomniałaś
O Bożej wartości,
co dumą twą była
A teraz jak woda
wśród fal się rozmyła
Gdzie kiedyś bronią
dzieci swych orężem
Z każdej bitwy
wychodziłaś mężnie
A teraz zabijasz
je już w zarodku
Zamykając w próbówce w środku
Manipulując ludźmi z ekranu
Nie liczysz się
czy zjedzą coś rano
I czy do pracy
się dziś dostaną
Władza, pieniądze
to twoja domena
Zielona wyspa,
lecz kto na niej stanie
Czy będziesz jeszcze Polsko?
Co się z tobą stanie?
Przez łzy Maryi proszę,
wróć do Boga
Bo co z nas zostanie
Kochana Polsko
Andrzej
[ Powrót ]
|