Lęk - przyjaciel czy wróg?
Lęk to kolejny obok smutku stan często doświadczany przez człowieka. Wyraża się uczuciem psychicznego napięcia, zdenerwowania, oczekiwaniem niepowodzeń lub bliżej nieokreślonych przykrych wydarzeń, niemożnością uzyskania odprężenia i wypoczynku, trudnościami w zasypianiu, a także dolegliwościami cielesnymi, z których najczęstsze to: przyspieszone bicie i kołatanie serca, uczucie niepokoju w nadbrzuszu, drżenie rąk, pocenie się, zawroty głowy itp. Na co dzień używamy zamiennie pojęć lęk i strach. W psychiatrii i psychologii o lęku mówimy, gdy powyższe objawy pojawiają się bez uchwytnych przyczyn zewnętrznych. Strach natomiast jest emocją związaną z przyczyną znaną, jak zbliżający się egzamin, konieczność przeprowadzenia trudnej rozmowy z pracodawcą czy obawa napaści, gdy idziemy sami nieoświetloną ulicą. Długo trwający stan lękowy nazywamy zaburzeniem lękowym albo nerwicą. Do rozwoju zaburzenia lękowego może prowadzić z jednej strony nadmiar bieżących stresów i obciążeń psychicznych, z drugiej natomiast urazowe przeżycia z okresu dzieciństwa. Po latach utajenia, najczęściej we wczesnej dorosłości, odżywają one bez uchwytnej zrozumiałej przyczyny i ujawniają się pod postacią różnych objawów lękowych. Opisano kilka typów zaburzeń nerwicowych. Typ, w którym lęk występuje w sposób ciągły i jednostajny i manifestuje się objawami opisanymi powyżej, nazywamy zaburzeniem lękowym uogólnionym. Gdy pojawia się napadowo, osiąga bardzo duże nasilenie i kojarzy się ze zbliżającą się śmiercią lub całkowitą utratą kontroli nad sobą - jest lękiem panicznym. Jeszcze inne znane nerwice to nerwica fobiczna, gdzie lęk pojawia się w kontakcie z określonymi przedmiotami bądź sytuacjami oraz nerwica natręctw, w której człowiek poddaje się niechcianym rozmyślaniom lub wykonuje przymusowe czynności (np. wielokrotne mycie rąk lub sprawdzanie) po to, by uzyskać odczucie ulgi i ustąpienie napięcia psychicznego. Istnieją ponadto zaburzenia nerwicowe, gdy zamiast lęku pojawiają się intensywna obawa przed jakąś chorobą lub rozmaite dolegliwości odczuwane w różnych częściach ciała. Osoba z nerwicą czuje się chora, niesprawna, unika kontaktów towarzyskich, wycofuje się z wielu działań, by nie narażać się na doświadczanie lęku. Mimo to, poza okresowym nasilaniem się dolegliwości, funkcjonuje prawie normalnie - chodzi do pracy, zajmuje się domem. Inne osoby najczęściej nie rozumieją jej cierpienia, a wypowiadane skargi odbierają jako rozczulanie się nad sobą lub nieuzasadnione narzekanie. Lęk ma też swoje pozytywne oblicze. Informuje, że potrzebna jest zmiana dotychczasowych postaw i schematów postępowania, porzucenie nadmiaru obowiązków, "oczyszczenie" przeszłości.
Osoby z zaburzeniami lękowymi mają skłonność do nadużywania leków uspokajających, do czego także przyczyniają się lekarze. Leki te co prawda łagodzą odczuwanie lęku, ale nie usuwają jego przyczyny, a jednocześnie dość silnie uzależniają, zmuszając do stopniowego zwiększania dawek. W leczeniu nerwic najbardziej skuteczna okazała się psychoterapia oraz podawanie leków przeciwdepresyjnych, które są bezpieczne i u większości osób nie dają objawów uzależnienia.
Artur Cedro psychiatra Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 15 marca 2009
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |