Historia Historia szkaplerza jako znaku Maryi i nabożeństwa z nim związanego bierze swój początek z aktu zawierzenia karmelitów Matce Bożej. Odpowiedzią na prośby zakonników i usilne modlitwy do Maryi było Jej Objawienie. W nocy z 15 na 16 lipca 1251 r. generał Zakonu Karmelitów, św. Szymonowi Stock ujrzał Maryję w otoczeniu aniołów, które wskazując na jego szkaplerz powiedziała:
To będzie przywilejem dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania."
W następnym wieku Maryja objawiła się papieżowi Janowi XXII obiecując, że zmarłych członków zakonu i bractwa noszących szkaplerz i spełniających pewne warunki wybawiać będzie z czyśćca w pierwszą sobotę po ich śmierci. Określiła wówczas Karmel, jako "Mój Zakon". Papież ogłosił to w tzw. bulli sobotniej 3 marca 1322 r.
Przywileje te potwierdzali, nadając też odpusty, liczni papieże, przede wszystkim Klemens VII bullą "Ex clementi" z dnia 12 sierpnia 1530 r., aż do naszych czasów. Współcześnie polecali szkaplerz jako podstawowe, obok różańca, nabożeństwo maryjne: Pius XI, Pius XII, Jan XXIII i Paweł VI. Czyni to również Jan Paweł II, który, tak jak jego poprzednicy, należy do bractwa. O noszeniu przez siebie szkaplerza Ojciec św. wielokrotnie się wypowiadał.
Ostatnio, z okazji 750. rocznicy objawienia szkaplerza, papież ten 25 marca 2001 r. wystosował list do przełożonych generalnych obu gałęzi zakonu (karmelitów i karmelitów bosych), w którym ukazał dziedzictwo dojrzałego nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny w dziejach tego zakonu oraz skutki owocnego noszenia Szkaplerza Św. Ponadto wszystkim zakonnikom i świeckim z Karmelu życzył wzrostu i udzielił Apostolskiego Błogosławieństwa.
W najważniejszym dokumencie XX-wiecznym o szkaplerzu, liście apostolskim z 11 lutego 1950 r. Pius XII stwierdził:
"Nie chodzi tu bowiem o rzecz małej wagi, lecz o zdobycie wiecznego zbawienia według obietnicy podanej przez Najświętszą Maryję Pannę. Chodzi tu o najdonioślejszą sprawę dla każdego i o właściwe jej przeprowadzenie. Bez wątpienia szkaplerz jest niejako świętą szatą maryjną, znakiem i gwarancją opieki Bożej Rodzicielki."
Szkaplerz św. nosili liczni władcy europejscy, w Polsce niemal wszyscy królowie, począwszy od św. Jadwigi i Władysława Jagiełły, którzy sprowadzili karmelitów do Polski w 1396 r. i zostali pierwszymi członkami Bractwa; szlachta, mieszczanie i chłopi; rycerze, powstańcy i żołnierze. Widnieje on na piersi Rejtana na obrazie Jana Matejki. Nosili go święci spoza Karmelu, jak np. św. Jan Bosko, św. Maksymilian Kolbe, św. Jan Vianey, św. Wincenty a Paulo, św. Alfons Liguori, św. Piotr Klawer, św. Robert Bellarmin i wielu innych, bardzo go ceniąc.
Sama Matka Boża, kończąc swe objawienia w Lourdes i Fatimie, ukazała się jako szkaplerzna, wyrażając wolę, aby wszyscy nosili szkaplerz. Siostra Łucja głosi, że "różaniec i szkaplerz są nierozdzielne". Również późniejsze i aktualne objawienia zawierają to orędzie.
Na wzór szkaplerza karmelitańskiego powstały później i inne, jednakże ten pozostał najważniejszy i najbardziej powszechny, jako szata Maryi. Jest on znakiem i wezwaniem do poświęcenia się Jej Bolesnemu i Niepokalanemu Sercu.
|