Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Adoracja Najświętszego Sakramentu


Jestem z wami zawsze, obecny w Eucharystii

dr Anna Jasielska W 1972 r. dr Anna Jasielska, kierownik Pracowni Fizyki Politechniki Świętokrzyskiej, specjalistka w dziedzinie fizyki atomowej, otrzymała zaproszenie na Międzynarodową Konferencję Fizyków, tzw. Szkołę Fizyków, do Predealu w Rumunii. Nie przypuszczała, że Bóg ją wybrał jako narzędzie, aby przekazać nam wieść o swojej cudownej obecności w prześladowanym Kościele unickim w Rumunii.

Przyzwyczajona do codziennego uczestnictwa we Mszy św. z braku świątyni w Predealu udawała się do pobliskiego Braszowa, gdzie był czynny kościół. Nawiązała kontakt z proboszczem, ten ją zapoznał z parafianką polskiego pochodzenia i tak się zaczęła przyjaźń i współpraca Anny Jasielskiej z Polonią oraz Kościołem w Rumunii.

Polacy osiedlali się na terenach północnych obecnej Rumunii, na Bukowinie, w kraju kolorowych cerkiewek i monastyrów, głównie za czasów zaboru austriackiego, ale i później nie brakowało ich przy rozbudowie ośrodków roponośnych. Po wybuchu II wojny światowej do Rumunii wyemigrował polski rząd oraz dowództwo wojskowe i tam zostali internowani.

Jeszcze jedna czerwona karta Kościoła

W okresie komunistycznym Kościół w Rumunii przeżywał rozmaite formy i fazy prześladowań, ale najbardziej cierpiał unicki rumuński Kościół katolicki, od unii w Alba Julia z 1698 r. związany ze Stolicą Apostolską w Rzymie. Rumuńscy katolicy są w większości unitami, więc władze komunistyczne traktowały ich jako odszczepieńców od Kościoła prawosławnego. Prześladowania zaczęły się w r. 1948, gdy biskupi rumuńscy założyli protest przeciwko nowej konstytucji, ograniczającej prawa katolików. Biskupów aresztowano. Na skutek tortur i nieludzkich warunków więziennych w 1950 r. zmarł biskup Vasilie Aftenie, a w 1955 r. biskup Liviu Chinezu. Ponieważ istniała groźba, że wierni pozostaną bez pasterzy mogących wyświęcać nowych kapłanów, żyjący jeszcze po więzieniach biskupi postarali się, by Stolica Apostolska mianowała ich zastępców. W 1950 r., tuż przed wydaleniem przez rząd komunistyczny nuncjusza apostolskiego, taką nominację otrzymał ksiądz Alexandru Todea. Wkrótce po święceniach biskupich został zaaresztowany i osadzony w więzieniu, gdzie był świadkiem męczeńskiej śmierci biskupa Li viu Chinezu.

Kościół unicki został zdelegalizowany, księżom zabroniono udzielania sakramentów unitom, w konfesjonałach były instalowane aparaty podsłuchowe, a praktyki religijne katolików utrudniane na wszystkie możliwe sposoby. Papież Pius XII na wieści dochodzące z Rumunii i z całego bloku komunistycznego mówił: "Męczeństwo tych ze Wschodu, choć nie jest gwałtowne, nie jest mniej cenne niż męczeństwo pierwszych wieków". Kościół unicki zszedł do podziemia, ale nie przestał w ukryciu kształcić księży, katechizować, udzielać sakramentów, utrzymywać więzi parafialnych; wszystko w konspiracji i ukryciu, więc, jak sam siebie nazwał, stał się "Kościołem milczenia".

W 1964 r. nastąpiła amnestia; biskupi, którzy jeszcze żyli, odzyskali wolność - choć ograniczoną: mogli mieszkać, ale pod nadzorem, traktowano ich jako ludzi świeckich, nie wolno im było pełnić jakichkolwiek posług duszpasterskich. Pomimo zagrożeń utrzymywali kontakt ze strukturami konspiracyjnymi, a przez radio watykańskie starali się być na bieżąco w życiu Kościoła.

Misja Anny

Taką sytuację Kościoła w Rumunii zastała Anna Jasielska, przyjeżdżając w 1972 r. na konferencję fizyków do Predealu. Sama, pochodząc ze Stanisławowa, z rodziny dawniej unickiej, uczestnicząc przez cały okres okupacji w pracy konspiracyjnej, a potem w powstaniu warszawskim, zahartowana w trudach i niebezpieczeństwach, oddana całym sercem Kościołowi jako osoba świecka konsekrowana, poczuła, że to jest jej misja życiowa: pomóc Kościołowi w Rumunii.

Kontakt z Polonią na Bukowinie dawał już po temu okazję. Hanka zaopiekowała się młodymi Polakami pragnącymi studiować w Polsce. Przy pomocy swych znajomych dwom dziewczynom umożliwiła studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Coroczne wyjazdy wakacyjne do Rumunii pozwalały na poszerzanie kręgu znajomych o coraz to nowsze środowiska - już nie tylko wśród Polonii, ale także kół kościelnych. Nabierano do niej zaufania.

Przywoziła z Polski książki, dewocjonalia, sprzęty liturgiczne, przemycając je przez dwie granice - jedną z ZSRR - w pomysłowy sposób. Mianowicie jej znajomy, pracujący w zakładach mięsnych, w umiejętny sposób zalutowywał puszkę pełną krzyżyków do różańca, tak że udawała puszkę szynki przeznaczonej dla przyjaciół rumuńskich. Anna wyjeżdżała zawsze, uginając się pod ogromnym, ponad siły ciężkim plecakiem. Współpraca z podziemnym Kościołem rozwijała się, więc Hanka uznała za konieczne poinformowanie o tym księdza prymasa Wyszyńskiego, mającego specjalne uprawnienia Stolicy Apostolskiej w sprawach dotyczących Kościoła na całym terenie bloku komunistycznego.

Ksiądz prymas znał Hankę od 1957 r., odkąd z jego inicjatywy grupka osób pragnących wznowić duchowość przedwojennego Związku Akademickiego "Odrodzenie" zaczęła organizować coroczne Dni Modlitw na Jasnej Górze. Hanka była w tej grupie, więc z wrodzoną energią włączyła się w przygotowywanie i organizowanie kolejnych Dni Modlitw, co wymagało częstych konsultacji z ich inicjatorem. Kiedy przedstawiła księdzu prymasowi sytuację i potrzeby Kościoła w Rumunii, hierarcha odniósł się do sprawy nieco sceptycznie. Za słabą stronę Anny Jasielskiej jako łączniczki z podziemnym Kościołem unickim uważał jej nieznajomość języka rumuńskiego oraz brak gruntowniej szej wiedzy o tym kraju i mentalności ludzi go zamieszkujących. Niemniej pobłogosławił jej na dalszą pracę.

Idąc za sugestią prymasa, Hanka wzięła się do studiów nad historią Rumunii, a dobra znajomość języka francuskiego (rumuński jest do niego podobny) umożliwiała jej wystarczająco porozumiewanie się z Rumunami.

Tajemna kaplica adoracji

Najcenniejsze było to, że pozyskała sobie pełne zaufanie katolików - unitów. Odsłaniano przed nią martyrologię biskupów, księży i zakonów, przebyte prześladowania i aktualne szykany, ale również siłę podziemnego rumuńskiego Kościoła katolickiego. Dowiedziała się między innymi, że rozwiązane zgromadzenia, choć rozproszone i bez oznak swej przynależności zakonnej, żyją swoim powołaniem, zachowując wierność modlitwie i złożonym ślubom.

Jedną z takich wspólnot zakonnych było Dzieło Adoracji Eucharystycznej, którego charyzmatem była cześć Najświętszego Sakramentu przez adorację w kaplicy klasztornej i szerzenie tej czci wśród wiernych. Pod rządami komunistycznymi Dzieło straciło dom zakonny, kaplicę, możność szerzenia czci Jezusa ukrytego pod postacią chleba, ale nie straciło Jego obecności. Przeciwnie, Bóg miał dla tej wspólnoty specjalne plany, przerastające wszelkie ludzkie przewidywania i ukazujące, jak dalece nie są dla Boga przeszkodą zarządzenia, zakazy, restrykcje i decyzje wrogich Mu systemów.

Dzieło Adoracji Eucharystycznej zostało zdelegalizowane. Siostry musiały ubrać się po świecku, zamieszkać każda osobno i pójść do pracy. Jedna z nich odziedziczyła po ojcu, profesorze uniwersytetu w Bukareszcie, dość obszerne mieszkanie wraz z dużą biblioteką w tym mieście. Zamieszkała w nim i zaproponowała współmieszkanie jeszcze kilku siostrom. Wszystkie pracowały zawodowo, niczym się nie różniły od zwykłych, świeckich kobiet. Jedna z nich, schorowana po 10 latach ciężkiego więzienia, prowadziła dom.

Po pewnym czasie na jednym z regałów bibliotecznych pojawiła się dyskretna firanka. Można było przypuszczać, że ukrywa ona barek. Ukrywała jednak Kogoś, kto sam się już ukrył pod postacią chleba. Mieszkanki domu każdą wolną chwilę spędzały przed Nim, a On udzielał im wyjątkowych łask. Wybrał je, wyzute z praw, prześladowane, zmuszone do ukrywania swego powołania, aby im, właśnie im, przekazać tajemnice adoracji, będącej nie tylko rodzajem modlitwy, ale wejściem człowieka w orbitę tej adoracji, którą stanowi życie Trójcy Przenajświętszej.

Człowiek adorujący wielbi z Synem Ojca, z Ojcem Syna, w którym Ojciec ma upodobanie (por. Mt 17, 5), a Ich wzajemna miłość w Duchu Świętym spływa na niego, gdy w pokorze kontempluje bezmiar Bożej miłości ukrytej w Eucharystii.

Wokół panował despotyzm systemu komunistycznego, jego bezsensowna polityka gospodarcza maskowana tryumfalistyczną propagandą, szare, zapracowane i beznadziejne życie ludzi - a w sercu Bukaresztu Jezus Eucharystyczny otwierał gromadce sióstr nieskończone perspektywy Bożych tajemnic. Usłyszane słowa siostry spisywały skrzętnie, bo było dla nich jasne, że - w myśl ich charyzmatu - będą musiały ponieść je dalej, do wszystkich, by budzić w nich czcicieli Najświętszego Sakramentu.

Wspierał je na odległość internowany biskup Alexandru Todea, do którego znalazły jakieś sekretne dojścia. To on udzielił pozwolenia na przechowywanie Najświętszego Sakramentu wśród książek w bibliotece, on zapoznawał się z treścią orędzi odbieranych przez jedną z zakonnic.

W czasie jednego z takich przeżyć mistycznych padły słowa: "Gdy będzie wam bardzo ciężko, pomoc przyjdzie z Polski i przyniesie ją kobieta imieniem Anna".

Słowa Pana Jezusa skierowane
do siostry z Dzieła Adoracji Eucharystycznej w Bukareszcie

Siostry musiały ukrywać swoją przynależność zakonną; Najświętszy Sakrament chowały za książkami na regale bibliotecznym i adorowały Go w każdej wolnej chwili. Jednej z nich Pan Jezus objawiał znaczenie adoracji jako postawy człowieka wobec Boga. Oto pierwszy fragment orędzia Pana Jezusa:

Jezus w Eucharystii:

"Skoro prosisz Mnie tak szczerze, aby cię nauczyć adorować, odpowiadam z miłością i radością na gorącą prośbę twoją i wszystkich tych dusz, które chcą adorować w Duchu i prawdzie.

W centrum wszechświata stoję Ja, Słowo odwieczne Ojca, i mówię od początku świata przez dzieło stworzenia...

W centrum ludzkości stoję Ja, Słowo wcielone. Od wieków mówię do świata przez światło Ewangelii i miłość w Eucharystii. Ale ludzkość ani Mnie nie zna, ani nie czci: kocha ciemności bardziej niż światłość, bo jej uczynki są złe.

Jestem stale z wami, obecny w Eucharystii jako Bóg i Człowiek, Odkupiciel i Zwycięzca przez moją chwalebną krew. Ale ludzie tego wieku nie wierzą we Mnie i nie czczą Mnie. Tymczasem mówię wam, że w Tajemnicy Wiary, w ofierze i sakramencie ołtarza znajduje się jedyna nadzieja zbawienia dla Kościoła i ludzkości. Jedyny ratunek znajduje się w adoracji.

Adoracja jest należna tylko Bogu, Stwórcy i Panu wszystkich rzeczy. Przez adorację On jest uznany, doceniony, uwielbiony, kochany, słuchany i czczoną naszą służbą jako Początek i Koniec wszechświata, alfa i omega życia ludzkiego: wszystko ludzkości. Dlatego żadne stworzenie nie może być czczone i nie zasługuje na to, by być czczone, bo to jest kult idoli: bałwochwalstwo.

Ludzie czczą dzisiaj mnóstwo bóstw skrojonych na miarę ich instynktów: pychy, nieczystości i szukania przemijających przyjemności. A odmawiają czci Bogu, Najwyższej Istocie, Doskonałości i Wartości największej, Szczęściu absolutnemu i wiecznemu. I dlatego ich starania są daremne, nie znajdują w swych bożyszczach ani zaspokojenia, ani pokoju.

W imię Ojca, w imię Wiekuistej Trójcy Ja, Prawda poświadczona krwią, z wyżyn nowej Kalwarii wołam do ciebie i do każdego człowieka z całej ludzkości: «Będziesz czcił Pana, twego Boga, i Jemu jednemu będziesz oddawał hołd. Ja jestem Pan, Bóg twój. Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną»".


tłum. Teresa Tyszkiewicz

Publikacja za zgodą redakcji
Miłujcie się!, nr 2-2008



Wasze komentarze:
 Basia : 24.10.2023, 02:22
du Jezu proszę Cię o uzdrowienie syna z przepukliny pachwinowej proszę Cię Jezu o piękne mieszkanie Uwolnij od tej biedy i nędzy Proszę o zgodę między dziećmi i w rodzinie Proszę o uwolnienie i uzdrowienie Dziękuję Jezu i Ty się tym zajmij
 Izabela: 03.08.2023, 22:22
du Kochany Jezu miej w opiece moich najblizszych spraw aby nasze cierpienia moje meza moich dzieci mialy wartosc przed Toba Jezu Chron nas Boze tak bardzo Cie Kochamy
 Slawek: 07.06.2023, 08:47
du Dobrze ,że Jesteś...
 Zenek: 08.04.2023, 08:03
du Wielka Sobota-oczekiwanie(czuwanie) Panie , wszystko się dokonało, oddałeś Swe Boskie życie za grzesznika . Zdjęto Twe martwe Boskie Ciało z krzyża , oddano Twej Mamie –współodkupicielce . Obmyte z Krwi , namaszczone olejami , owinięte płótnem (całunem )zostało złożone w grobie .Spełniło się największe Twoje pragnienie -odkupienie ludzkości .Teraz Twe Boskie umęczone Ciało spoczywa w grobie. Wielka Sobota , cóż za przejmująca cisza , ludzie przychodzą , adorują , rozmyślają w ciszy . Ja też Panie z największą pokorą , staję , oddaję hołd Twemu umęczonemu Najświętszemu Ciału , klęczę i adoruję twój grób Panie , rozmyślam ,widzę Ciebie oczami ciała , ale też i duszy. Leżysz Panie martwy bez duszy , bądź wysławiony w tej śmierci , bądź uwielbiony w tym bolesnym rozłączeniu się z duszą. Panie Twe Boskie Ciało spoczywa na marach , Twa Dusza zeszła do odchłani piekielnych , po dusze sprawiedliwych , oczekujących Twego przyjścia .Panie jestem u Twojego grobu i rozmyślam , to moje grzechy , przewinienia zadały te cierpienia ,zaprowadziły Cię na krzyż .Panie to dla mnie z miłości zostało zranione cierniami Twe Boskie Oblicze , dla mego odkupienia , gwozdzie , Nie , nie gwożdzie a grzech rozdarły Twe najświętsze ręce , stopy , dla wybawienia z śmierci duchowej , otwarte zostało Twe Boskie Serce , o Krwi i Wodo …. Panie jestem przy Twoim grobie i proszę , spraw abym odszedł przemieniony . Twój widok , widok mego Pana w grobie niech przemieni , skruszy me serce , Twa Przenajświętsza Krew niech mnie oczyści , Twe przebite gwozdziami ,Nie , nie gwozdziami a mym grzechem , słabością , uległością Przenajświętsze Ręce i Nogi ,Twoja zraniona cierniem Przenajświętsza Głowa niech mi błogosławią . Krzyżu na którym oddał Boski Syn swe życie , za mnie , za ludzkość , bądź mi tarczą , ochroną , obroną przed złem. Panie Jezu , z grobu Twego niech zabłyśnie światło ,rozjaśni mroki ciemności , tak jak gwiazda prowadziła do groty betlejemskiej , tak niech to światło prowadzi do Ciebie ,do domu Ojca . Panie , kończę adorować Twój grób , co za przejmująca cisza , to oczekiwanie , Panie wiem- „Trzeciego dnia , kiedy nastanie świtanie , Pan mój …”. Amen.
 Marta: 16.03.2023, 13:05
du Dziękuję! Bardzo mi Ksiądz pomógł.
 Anna: 26.01.2023, 03:05
du Jezu dziekuje Ci za wszystko co mam i jak mam.Prosze opiekoj sie mna i moja rodzina ,zeby nigdy nie zbraklo Ciebie jezu w naszych sercac,czynach i myslach.
 Stefan: 02.11.2022, 00:31
du Ojcze daj mi gorliwość i gotowość poświęcania swoich sił na modlitwy przed Najświętszym sakramentem.
 Urszula: 10.08.2022, 07:26
du Przebacz mi Jezu wszystkie moje grzech i pomóż mi uwolnić się z nalogu
 U: 09.08.2022, 19:40
du Panie Jezu przepraszam Cie za moje grzechy i proszę pomóż mi uwolnić się do nalogu
 Zosia: 23.06.2022, 11:53
du Panie Jezu, pociągaj nas do Siebie.
 Karolina : 16.06.2022, 22:32
du Panie Jezu dziekuje za twoja milosci, pomoz mi prosze, wybierac wlasciwa droge, ktora mam isc w sprawie pracy. Co mam wybrac, komu pomoc, jak rozwiazac problem pracy. Nie pozwol bym sie przekonala pracowac rowniez w niedziele. Naucz mnie odmawiac ludzia, Panie moj jak rozwiazac prace z pania Crymilde. Kocham ciebie panie Jezu calym mojm Sercem, ale sa czasem momenty gdy nie potrafie nie ktorym pomoc.
 Zenek : 13.06.2022, 10:14
du modlitwa na Boże Ciało modlitwa prywatna Jezu Chryste Synu Jednorodzony Boga Ojca , Dawco nowego Przymierza .Opuściłeś pałace Twego Boga Ojca -Tatusia, wstąpiłeś w łono Dziewicy aby w łonie Najświętszej Panny Niepokalanie Poczętej –Maryi , za sprawą Ducha Świętego się począć i narodzić się w ciele ludzkim . W czwartek dzień przed Twą zbawczą , odkupieńczą śmiercią w Wieczerniku wziąłeś chleb i wino , w obecności apostołów przemieniłeś w Swoje Święte Ciało i Świętą Krew -ustanowiłeś Sakrament Ołtarza , pokarm życia dla ludzkości ,poleciłeś apostołom aby czynili tak do końca świata na Twoją pamiątkę . .Panie Jezu Chryste ukryty , utajniony w Najświętszym Sakramencie na wyrażne Twe pragnienie Zbawicielu Drogi ustanowiono Święto Bożego Ciała ku czci Eucharystii Świętej .W czwartek po uroczystości Trójcy Przenajświętszej opuszczasz swój tron – tabernakulum aby w monstrancji w Najświętszym Sakramentem przemierzać w uroczystej procesji z ludem Tobie powierzonym miasta , osiedla , wsie , odbierając cześć Tobie tylko należną Zbawicielu Drogi .W święto Bożego Ciała gromadzimy się przy Tobie , idziemy w procesji za Tobą jako Twój Kościół Święty , jako Mistyczne Ciało Twoje Zbawco , Odkupicielu .Idąc ulicami naszych miast , wiosek przyjmij nasze sprawy , spójrz na nasze zagrożenia pochodzące od wroga , na zagrożony pokój , na agresję sił złego wobec narodów miłujących wolność . Idący Jezu Chrystusie wśród Twego ludu błogosław naszej Ojczyżnie , naszym miastom , wioskom . Przyjmij nasze zadośćuczynienie za nasze znieważanie Ciebie Stwórco , Zbawicielu , Odkupicielu w Najświętszym Sakramencie , za niegodne przyjmowanie Komunii Świętej , za wszystkie przewinienia wobec Kościoła Świętego , Wiary Świętej za podważanie rzeczywistości Najświętszego Sakramentu Ołtarza- prawdzi¬we, rzeczywiste i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Jezusa Chrystusa –Syna Jednorodzocego Boga Ojca –Tatusia . Panie Jezu prosimy aby wychodząc z kościołów po zakończeniu Eucharystii-Mszy Świętej zanosili Chrystusa obecnego w sobie do naszych domów , zakładów pracy ,szpitali , miejsc odosobnienia , abyśmy świadczyli o Tobie Stwórco , Zbawicielu utajniony cudownie w Najświętszym Sakramencie .Wielbimy Ciebie Panie I Królu nasz za Twą nieograniczoną miłość do nas , za Twoje miłosierdzie okazywane duszy grzesznej ,za Twój pokarm Chlebie Żywy . Wyznajemy żeś naszym Panem i Bogiem który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem –Tatusiem i z Duchem Świętym –Pocieszycielem , Uświęcicielem po wszystkie wieki , wieków . Amen
 Go: 01.04.2022, 06:44
du Panie, dziękuję za wszystko. Miej w Swej opiece cała moja Rodzinkę..
 Go: 01.04.2022, 06:44
du Panie, dziękuję za wszystko. Miej w Swej opiece cała moja Rodzinkę..
 Andrzej: 19.03.2022, 12:49
du Jezu pragnę Cię dzisiaj adorować, już nie mogę się doczekać....... Sw.Józefie bądź ze mną w dniu dzisiejszym 19.03.2022r., w trakcie mej adoracji. Amen
 Zofia 13.02.2022: 13.02.2022, 01:27
du Panie Jezu dziękuję za każde zaproszenie i łaskę bycia z Tobą w nocy i adorowania Cię..Są to najpiękniejsze momenty życia bycia z Kimś kto Cię kocha tak bardzo jak Ty mimo mojej nędzy i słabości.Jezu kocham Cię.Jezu uwielbiam Cię Jezu ufam Tobie.
 Magdalena: 24.01.2022, 21:19
du Panie Jezu, błagam, ratuj mnie, postaw na mojej drodze dobrego spowiednika, zabierz ten ogromny lęk, pomóż mi dostrzec sens w moim życiu i uwolnij mnie proszę od myśli samobójczych. Ratuj mnie, Panie, błagam...:(
 Magdalena: 23.01.2022, 21:56
du Panie Jezu, błagam, ulecz moje serce, moją duszę i serca osób które tak bardzo skrzywdziłam...:( Chroń mnie przede mną samą i zabierz ode mnie wszystkie złe myśli. Ratuj mnie bo nie mam już siły, nie chce mi się już źyć...:(
 Darek: 23.12.2021, 00:22
du przychodzę do Ciebie by wielbić Cie wywyższyć Cie. Naucz mnie prosze kochać Cie i bliźnich. Pragnę tęsknić za Toba śnić o Tobie. Ty wiesz ze poszukuje Cie ze walczę o Ciebie a mimo wszystko malo Ciebie we mnie. Proszę nie każ mi dlugo czekać bo kruchy i słaby jestem.
 marzena aneta: 21.12.2021, 12:56
du niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament teraz i zawsze i na wieki wiekĂłw amen
(1) [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej