Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Adoracja Najświętszego Sakramentu


Adoracja wynagradzająca

Zamieszczamy kolejny fragment orędzi przekazanych w czasach komunistycznych przez Pana Jezusa rumuńskiej zakonnicy z Dzieła Adoracji Eucharystycznej poświęcony adoracji wynagradzającej. W wielu objawieniach naszych ostatnich stuleci wołanie Pana Jezusa o przebłaganie za zło przez modlitwę i ofiarę w duchu ekspiacji jest coraz bardziej naglące.

Życzeniem Pana Jezusa jest, by coraz więcej dusz Mu towarzyszyło w ofierze eucharystycznej, ofierze z życia, która ma największą "moc przebłagania wiecznej sprawiedliwości Ojca". Dlatego obok słów Pana Jezusa zamieszczamy słowa odpowiedzi duszy wynagradzającej.

Jezus

"Jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, i one Mnie znają. Życie swe daję za owce moje... Ojciec miłuje Mnie, bo daję życie za owce. Nikt Mi go nie odbiera. Ja sam je daję... Takie jest polecenie, jakie otrzymałem od Ojca. Tymi słowami wyrażam Boski sens zadośćuczynienia, jego wiekuistą podstawę miłości do Boga i do ludzi. Jedynie ten, kto naprawdę kocha, może cierpieć i życie oddać dla kochanej istoty. Nie ma większej miłości niż oddać życie za przyjaciół swoich. Jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli czynicie to, co wam polecam.

Źródłem przebłagania jest miłość, a jej celem zgromadzenie w domu Ojca ludzi odkupionych przez ofiarę, w domu, z którego się oddalili przez grzech. Jedynie miłość gromadzi dusze. Egoizm, który przeciwstawia się miłości, jest bezpłodny, bo unika ofiary. Dar i ofiara z życia dla miłości Bożej ma moc przebłagania wiecznej sprawiedliwości Ojca, a jednocześnie daje życie wieczne. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: jeśli ziarno wrzucone w ziemię nie obumrze, nie przyniesie owocu.

Kim jest ten, który zadośćuczyni za grzechy i bezmierne nieprawości wszystkich ludzi? Oto Baranek Boży. Jestem tu i głosem mojej krwi wołam do was: «Aby świat ujrzał, że miłuję Ojca, wstańcie, pójdźmy, niech się spełni ofiara krzyża ». Ofiara Mszy świętej, ofiara Eucharystii, ofiara w tabernakulum na wszystkich ołtarzach świata, ofiara każdej chwili naszego życia.

Świat tonie w grzechach. Zbrodnie osiągnęły szczyt. Sprawiedliwość Boża gotowa jest spuścić karę ma ludzkość, bo przebrała się miara nieprawości, bo ludzie naszych czasów odmawiają istnienia majestatowi Bożemu, bo Go obrażają, gwałtownie nienawidzą, prześladują, znieważają. Kościół jest prześladowany, Eucharystia profanowana, moja Boska Matka lżona, wierni męczeni, torturowani, pozbawiani wolności.

Kto składa Ojcu ofiarę przebłagalną, należną za tyle przeklętych nieprawości? Kto zmywa całą tę otchłań nieczystości? Kto odkupuje i uwalnia ludzkość dzisiejszą z ciemności i ze szponów szatana, z ognia potępienia wiecznego, zwracając jej nadprzyrodzone życie łaski?

Jedynie Ja jestem Zbawcą i Odkupicielem, niewinnym Barankiem Ojca, Barankiem, który gładzi grzechy świata. Ja, Mistrz i Pasterz, który przelewa krew na nowej Kalwarii - w Eucharystii. Ofiarowuję się Ojcu w każdej Mszy świętej i w każdej chwili w tabernakulum na wszystkich ołtarzach świata. Oddaję się jako najwyższa ofiara przebłagalna, nieskończenie zadośćuczyniąca. Łącz się więc ze Mną, Zbawcą i Ofiarą, przez bolesne Serce mej Matki. Łącz się z ukrzyżowanym i umęczonym Kościołem. Łącz się ze Mną w jednej i tej samej ofierze przebłagalnej, którą nieustannie składam Ojcu, Ja, broczący krwią Baranek ołtarzy.

Ja, Głowa ciała mistycznego, chcę, żeby moje członki towarzyszyły Mi na mej nowej Kalwarii. Pragnę! Pragnę ofiar eucharystycznych, ofiar adorujących. Szczęśliwe dusze, które sąposłuszne memu wezwaniu i idą za Mną drogą przebłagania przez miłość. Mają bowiem udział w mojej mocy zbawczej i wraz z moją Matką stają się współod-kupicielami ludzkości. Ja, Głowa, nadaję wartość wszystkim ofiarom dusz, które łączą się ze Mną, z moją ofiarą liturgiczną i z jej przedłużeniem w tabernakulum. Wybrałem cię na ofiarę adorującą, ofiarę przebłagalną w łączności ze Mną, z moją Matką, z Kościołem i z ludzkością. Spełniaj to uprzywilejowane powołanie wielkodusznie, z miłością i radością. Ufaj! Mój Ojciec wysłuchuje mej prośby za ofiary przebłagalne, prośby, która tryska z mego krwawego Serca eucharystycznego. Ojcze! Ofiarowuję się Tobie, aby i oni ofiarowali się Tobie, ze Mną, w prawdzie".

Modlitwa duszy wynagradzającej:

"Ofiaro Eucharystyczna! Ofiarowuję się Ojcu jako przebłaganie, ofiarowuję się wraz z Tobą, Matką Bożą bolesną, i z całym Kościołem.

O Jezu, Mistrzu, zraniony Pasterzu ojcowskiej owczarni, Twoja miłość bez granic ku Ojcu i ku nam, ludziom, sprawiła, że stałeś się na krzyżu najdoskonalszą ofiarą, trwasz na wieki w ofierze i w tajemnicy Eucharystii. Ty jesteś nieskończoną, powszechną i wieczną ofiarą przebłagalną przedstawioną sprawiedliwości Bożej za grzechy ludzi wszystkich czasów. Bez Ciebie nie ma żadnego odkupienia, żadnego zbawienia, żadnej nadziei na ocalenie. Ludzkość skazana jest na zagładę i na potępienie za swe zbrodnie i nieprawości wołające o pomstę do nieba. O Jezu, bądź pośrednikiem i ofiarą przebłagalną również za ten nasz wiek negacji i zaparcia się Boga.

Panie, ofiarowuję Cię Ojcu jako najdoskonalsze przebłaganie wraz z Maryją, z Kościołem prześladowanym i ze wszystkimi nędznikami, z ofiarami przebłagalnymi Dzieła Adoracji, z cierpieniami i ofiarami Ojca Świętego, biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych całej ludzkości. Pragnę przyłączyć do Twojej ofiary przebłagalnej, do Twej krwi przelewanej w ofierze eucharystycznej wszystkie cierpienia ludzkości, całą otchłań cierpień moralnych i fizycznych, w jakich są pogrążeni, usiłując się uwolnić, synowie Ojca, Twoi bracia na ziemi; pragnę przyłączyć cierpienia chorych, cierpienia ubogich, którzy żyją w nędzy, cierpienia tych, którym brak żywności i dachu nad głowę, cierpienia oddających się wyczerpującej pracy, cierpienia więźniów, osób więzionych w obozach koncentracyjnych, cierpienia wygnańców, rannych i walczących na wojnie.

Sprawiedliwy Boże! Ofiarowuję Ci cierpienia matek, sióstr, wdów, dzieci wszystkich ludzi zabitych w czasie bratobójczych wojen, cierpienia prześladowanych, przytłoczonych i wyzyskiwanych, cierpienia wszystkich pozbawionych radości, wolności, cierpienia wszystkich opuszczonych i pozbawionych pociechy. Ofiarowuję Ci cierpienia grzeszników i ateistów, którym brak pokoju wewnętrznego. Wreszcie cierpienia niewinnych dzieci i bezsilnych starców - wszystkich, którzy nie łączą swych cierpień z Twoją męką. Przyjmij również moje cierpienia i złącz je z Twą Eucharystią broczącą krwią i z ranami Niepokalanego Serca Maryi, dla dobra Twych planów przebłagania i adoracji. Uczyń ze mnie hostię ofiarną. Amen".


Tłum. Anna Jasielska
oprac. do druku Katarzyna Czarnecka

Publikacja za zgodą redakcji
Miłujcie się!, nr 5-2008



Wasze komentarze:
 c: 16.11.2008, 15:26
du Panie Jezu proszę dodaj mi sił upadam Panie oddaję ci osoby które są wokół mnie i mnie upokarzają obrażaja juz mam dość, proszę żeby zrozumiały że ptakie zachowanie jest mocno kbolesne dla innych proszę ulecz moje zranienia.proszę o zdrowie dl Anity zdrowie dla Wioli ,dla Janki , Gabrysi Babci Kazika,Ewy.Doroty Jozefy
 wypalona: 16.11.2008, 00:35
du Jezu milosierny stoje przed Toba jak żebrak. Oddałam Ci wszystko, nie mam nic co moglabym Ci ofiarować, nawet na modlitwę nie mam sił..trwam tylko w ciemnosciach..ratuj proszę, pokaż co jest Twoją wolą..ZAPAL JEZU CHOC ISKRĘ NADZIEI NA NAJBLIŻSZE DNI..BŁAGAM NIE ZOSTAWIAJ MNIE SAMEJ
 b: 11.11.2008, 19:01
du prosze Cię o pokój w sercu moim mojej mamy Grzesia Jarka nadzieje na lepsze życie rodzine a takze o pokó w sercu Kazika i Ewy Basi Anity Wiolety, wszystkich znajomych prosze aby mogłaA PRACOWAĆ SAMA
 b: 11.11.2008, 18:32
du za losy mojego małżeństwa za zdrowie , Dziękuję za wszyyskie łaskie od Ciebie otrzymane
 c: 10.11.2008, 22:13
du panie Jezu ulecz moich znajomych moją rodzinę z obojętnośc i to boli za mocno juz mnie mogę .prosz,e o akceptację ze strony ludzi a szczególnie rodziny prosze cię uwolnij z udręczeniamnie pana p pana m
 :): 07.11.2008, 19:50
du Bóg nas kocha!!! i to milością nie ustającą....Daje nam wszysttko daje nam zycie, a chce wiary chodźby tylko wielkosci ziarnka gorczycy.... Tak trwaja trzy: wiara nadzieja i milosc. Ale najwazniejsza jest milosc
 przegrana: 07.11.2008, 10:11
du kochajmy ,kochajcie PANA JEZUSA cieszę się że są ludzie którzy z miłoścą o tym mówią, tylko BÓG ,JEMU WARTO ZAUFAC ,BO ZGUBIC SIĘ TAK ŁATWO.
 tadeusz: 06.11.2008, 10:56
du przeczytałem wiele komentarzy dlaczego wszyscy żebrzą aby Bóg coś dał, pomógł... A gdzie słowa dziękuję, że do tej pory ... ,jestem szczęśliwy bo ... Postawcie się na miejscu Boga wszyscy niezadowoleni, dookoła jeden skowyt. Cieszmy się tym co mamy i dziękujmy za otrzymane łaski, Bóg zna nasze potrzeby.
  c: 05.11.2008, 23:54
du Panie Jezu proszę wylecz nerwice Basi ,proszę aby relacje w pracy były dobre aby Basia nie przekraczała moich granic,proszę o siłę dla mnie proszę oszacunek i dobre układy w pracy
 ela: 05.11.2008, 12:36
du Drogi Jezuniu, pomóż mi abym dokonała dobrego wyboru pracownika , dzięku za wszystko
 ....: 05.11.2008, 09:25
du Panie Jezu tak boleśnie mnie doswiadczasz. Pomóz mi żyć. Spraw aby wiara w Ciebie dodawała mi sił. Jeżeli możesz ulituj się nade mną.
 c: 03.11.2008, 22:55
du panie Jezu oddaję ci moją samotność nie chcę być samotna już nie mogę
 x: 02.11.2008, 22:18
du panie Jezu prosze cię o pokój ,radość, dobre relacje w pracy i dobre warunki w pracy .proszę Cię o dobre małżeństwo
 Beata: 02.11.2008, 13:32
du Panie Jezu po raz kolejny oglaszam Cie Panem mojego zycia.Tobie powierzam losy mojego malzenstwa.
 Agnieszka: 02.11.2008, 12:46
du Boże! pragne Cie prosić za osoby które przeszły do wieczności o łaske wiecznego pokoju i radości dla: wujka Kazimierza,babci Heleny,wujka Feliksa,wujka Jerzego,dziatka Stanisława,pani Jadwigi,pani Zofii. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków Amen.
 MARIA: 02.11.2008, 11:52
du Panie Jezu kochaj mnie mniej ,lecz spraw abym ja Ciebie kochała coraz więcej i mocniej, ale proszę przed Najświętszym Sakramentem o uleczenie ateisty Henia ,aby się nawrócił do Boga.
 cv: 30.10.2008, 21:58
du proszę o pokój wewnetrzny ,miłośc dobre relacje z ludzmi spokoj wewnętrzny piekno wewnetrzne i zewnętrzne przyjaciółkę
 c: 27.10.2008, 22:30
du prosze cię panie wybacz mi.prosze zabierz wszystkielęki odemnie
 c: 27.10.2008, 22:27
du panie bez ciebie czuję się żle prosze uzdrow mnie ze zranień nie mogę uwierzyć w swoje piękno czuję się brzydka prosze spraw abym poczuła sie piękna .prosze ulecz mojje zranienia z dziecinstwa,
 magdalen: 23.10.2008, 19:19
du Panie,gdy przestaję się modlić upadam i tęsknię za inną miłością.Przepraszam Ciebie dodaj mi sił bo tak strasznie słaba jestem.Nie jest mi łatwo żyć w rodzinie, jestem naiwna, łatwowierna i ciągle nie chcę ranić.Narażam się gdy powiem nie w pewnych sprawach o których jestem przekonana że powinnam tak postąpić.Nie mam siły.Czasami czuję że to mnie przerasta.Dopomóż mi proszę.
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej