RóżaniecRóżaniec i słowa ChrystusaTym razem do naszej Redakcji trafił list poruszający problem, który prawdopodobnie nurtuje również innych Czytelników. Zdecydowaliśmy się więc na ten list odpowiedzieć na łamach "Różańca".Przypadek sprawił, że do moich rąk trafił wydawany przez Was miesięcznik "Różaniec". A przypadek ten zaistniał dzięki mojemu koledze z celi, który w naszej więziennej kaplicy na Mszy świętej otrzymał "Różaniec". Miałem więc okazję zapoznać się z Waszym miesięcznikiem. Czytając to czasopismo, poczułem się silniejszy duchowo. Pismo tak mnie wciągnęło, że nie mogłem od niego odejść, i zapomniałem o wszystkich troskach i kłopotach. Mam ich dużo. Zostało mi jeszcze dwa lata do wyjścia na wolność. Chciałem podzielić się swoim problemem o charakterze religijnym. Otóż pokazałem Wasz miesięcznik koledze z innej celi, z którym spotykam się na spacerze. Kolega obejrzał z dużym zainteresowaniem ,Różaniec", ale zaraz potem tak się wypowiedział na temat modlitwy różańcowej, że miałem wrażenie, jakby mnie ktoś oblał kubłem zimnej wody. Pokazał mi on w Ewangelii Św. Mateusza słowa: "Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich." Jak pogodzić modlitwę różańcową z tymi słowami Chrystusa? Bo w końcu to nie takie ważne, co o Różańcu myśli mój kolega, ale ważne jest to, co o tej modlitwie myśli Chrystus. Bardzo bym prosił, aby ktoś zechciał mi na temat modlitwy różańcowej napisać kilka słów. - więzień Roman Drogi Panie Romanie! Chrystus nie ganił żadnej modlitwy, nawet długiej (Mt 14,23), jeśli płynęła ona z serca i z miłości do Pana Boga (ł Tes 3, 10), a nie była odmawiana po to, aby się ludziom podobać (Mt 6, 5). Był również przeciwny takiej, która właściwie nie jest modlitwą, ale bezmyślnym, czczym powtarzaniem wyuczonego tekstu (Mt 6, 5. 7). Odmawiając Różaniec, a w nim Modlitwę Pańską, której nauczył nas sam Jezus, oraz Pozdrowienie Anielskie skierowane do Maryi przez Archanioła Gabriela, rozważamy kolejne tajemnice i w sposób szczególny zbliżamy się do Chrystusa i Jego Matki. Różańcowa modlitwa jest uklęknięciem przed tajemnicami zbawienia, jest ich pobożnym rozważaniem, jest wypowiadaniem świętych słów. Nie ten jest "gadatliwy na modlitwie", kto Różaniec odmawia, lecz ten, kto go klepie. Mamy nadzieję, że nasz miesięcznik zachęca do modlitwy, która nie podlega pod cytowane przez kolegę pana Romana zarzuty. Redakcja
Tekst pochodzi z Miesiecznika
|
[ Strona główna ] |
Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |