RóżaniecJan Paweł II o modlitwie różańcowejPragnę wspólnie z wami, bracia i siostry, spojrzeć na prostotę i głębię zarazem tej modlitwy, do której Matka Najświętsza szczególnie nas zaprasza, wzywa i zachęca. Odmawiając różaniec, wnikamy w tajemnice życia Jezusa Chrystusa, które są zarazem tajemnicami Jego Matki. Zaznacza się to bardzo wyraźnie w tajemnicach radosnych, poczynając od zwiastowania, poprzez nawiedzenie i narodzenie w noc betlejemską, z kolei poprzez ofiarowanie Jezusa w świątyni, aż do Jego znalezienia w tejże świątyni, gdy Jezus miał już łat dwanaście. A chociaż tajemnice bolesne zdają się nie ukazywać nam bezpośrednio Matki Jezusowej - z wyjątkiem dwu ostatnich : droga krzyżowa i ukrzyżowanie - to jednak czyż możemy pomyśleć, żeby była duchowo nieobecna Matka, gdy tak straszliwie cierpiał Jej Syn: w Ogrójcu, przy biczowaniu i cierniem koronowaniu? Tajemnice chwalebne znów są naprzód tajemnicami Chrystusa, w których odnajdujemy duchową obecność Maryi przede wszystkim samo zmartwychwstanie. Mówiąc o wniebowstąpieniu, Pismo Święte nie wspomina Jej obecności - czy jednak nie była obecna, skoro zaraz potem czytamy, że jest obecna w Wieczerniku z tymi samymi Apostołami, którzy żegnali Chrystusa odchodzącego do nieba, razem z nimi przygotowuje się na przyjście Ducha Świętego J uczestniczy w Pięćdziesiątnicy Jego Zesłania. Ostatnie dwie tajemnice chwalebne, skierowują nasze myśli wprost do Bogarodzicy, gdy rozważamy Jej wniebowzięcie oraz ukoronowanie chwałą niebiańską.Jest różaniec modlitwą o Maryi zjednoczonej z Chrystusem w Jego zbawczym posłannictwie. Jest równocześnie modlitwą do Maryi naszej najlepszej pośredniczki u Syna. Jest wreszcie modlitwą, którą w jakiś szczególny sposób odmawiamy z Maryją, tak jak modlili się wspólnie z Nią Apostołowie w Wieczerniku, przygotowując się na przyjęcie Ducha Świętego. 28 X 1981 Bądźcie lojalni wobec samych siebie, gorliwie troszczcie się o wasze dziedzictwo wiary, otrzymane od przodków z błogosławieństwem Najświętszej Matki i w Jej blasku; jest to dziedzictwo bogate i dobre. Chcecie, ażebym was nauczył "sekretu" jego przechowywania? To proste i już sekretem nie jest: "Módlcie się, módlcie się wiele; każdego dnia odmawiajcie cząstkę różańca". 12 V 1982 Dzisiaj, w ostatnią niedzielę października, pragnę bardzo zwrócić waszą uwagę w stronę różańca. Październik jest bowiem tym miesiącem, w ciągu którego cały Kościół szczególnie modli się na różańcu. Jest to modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa1 Przedziwna iv swej prostocie i głębi zarazem. Powtarzamy w niej wielokrotnie te słowa, które Maryja usłyszała z ust Archanioła i z ust swej krewnej. Elżbiety. Do tych słów dołącza się cały Kościół. Można powiedzieć, że różaniec staje* się jakby modlitewnym komentarzem do ostatniego rozdziału Konstytucji Vaticanum II "Lumen gentium", mówiącego o przedziwnej obecności Bogarodzicy w tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Oto bowiem na kanwie słów Pozdrowienia Anielskiego ("Ave Maria") przesuwają się przed oczyma naszej duszy główne momenty z życia Jezusa Chrystusa. Układają się one w całokształt tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych. Jakbyśmy obcowali z Panem Jezusem poprzez można by powiedzieć serce Jego Matki. Równocześnie zaś w te same dziesiątki różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. Sprawy osobiste, sprawy naszych bliźnich, zwłaszcza tych, którzy nam są najbliżsi, tych, o których najbardziej się troszczymy. W ten sposób ta prosta modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim. W ciągu ostatnich tygodni wypadło mi spotkać wielu ludzi, którzy reprezentowali różne narody, państwa, środowiska, różne Kościoły i wspólnoty chrześcijańskie. Pragnę wszystkich zapewnić, że kontakty, jakie miałem szczęście z nimi nawiązać, zostały również przeniesione na paciorki różańca, aby mogły się odnaleźć w samym sercu modlitwy, która wszystkiemu nadaje pełny wymiar. Wiele też doznałem - wraz ze Stolicą Apostolską w ciągu tych ostatnich tygodni życzliwości od ludzi z całego świata. Tę wdzięczność również pragnę prze nieść na dziesiątki różańca, ażeby prócz innych form ludzkiego wyrazu wypowiedzieć ją również w modlitwie W tej najprostszej, a tak bardzo bogatej. Wszystkich do niej serdecznie zachęcam. 29 X 1978
Jan Paweł II
|
[ Strona główna ] |
Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2023 Pomoc Duchowa |