Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Powołanie, jak rozeznać własne powołanie?

Powołanie pomaga człowiekowi wyzwolić się, to pewne, ale wcześniej trzeba wyzwolić powołanie.

Spis treści o powołaniu

MODLITWA O ROZPOZNANIE POWOŁANIA

Boże przenikasz mnie i znasz.
Stworzyłeś mnie dla szczęścia - pomóż mi je znaleźć.

Ukaż mi moją drogę życia.
Spraw, abym wybrał to, coś Ty dla mnie zamierzył i do czego sposobił jeszcze w łonie matki.

Chcę być Ci posłusznym we wszystkim.
Pójdę gdzie mnie poślesz.

Ufam Tobie, bo wiem, że mnie kochasz i chcesz mego dobra.
Poprowadź mnie po ścieżkach Twoich.

Trzy sposoby rozpoznawania swojego powołania

  1. Prosić w modlitwie Boga o odpowiedź.
  2. Zapytywać swego kierownika duchowego.
  3. Zadawać pytanie samemu sobie, świadomemu własnych skłonności.

Czym jest powołanie?

Rozważania o powołaniu

Powołani do kapłaństwa i zakonu

Modlitwy powołaniowe

Listy i pytania o powołaniu

Zakony i zgromadzenia

Rozmowy o powołaniu

Powołani do życia konsekrowanego

Powołani do małżeństwa

Powołanie do samotności?

Wiersze i zamyślenia o powołaniu

Opowiadania o powołaniu

Posługa powołanych

Diakonat stały

Świadectwa życia samotnego

Samotność w świecie

Dla szukających powołania

Życiowe powołanie

Forum powołaniowe

Wasze komentarze:
...: 18.01.2010, 16:20
A jesli slyszalam, jesli chce podazac za tym glosem, a rodzina jest przeciwko,sama czuje,ze moze niestac na podjecie tego kroku, a tak sie chce...Juz wydawalo sie,ze juz postanowilam, a moze nie jestem dojrzala duchowo i psychicznie do tego kroku,jak siebie poznac...
Ewelka: 18.01.2010, 16:09
Kiedy myślę o moim powołaniu , napełnia moje serce taki dziwny spokój , taka wewnętrzna radość mnie przepełnia... Chociaż czasami to co wydaje się dobre jest złudne..."Jezus przyjdzie nas odnaleźć jakkolwiek daleko będziemy i przemieni nas w ogniu miłości." (św.T) Pozdrawiam
s. Adriana: 18.01.2010, 09:16
Trzeba trwać mimo wszystko w ciszy! Ten Go usłyszy, kto się wyciszy!
Agnieszka: 17.01.2010, 20:18
Jak usłyszeć Twój szept, gdy wokół tak głośno ... ?
p.n.: 17.01.2010, 17:52
Męczy mnie okrucieństwo czasu... może już za późno sięgać po niemożliwe?... chociaż z drugiej strony tak chciałabym się wkraść w Jego stęsknione oczy...
s. Adriana: 16.01.2010, 21:36
Ważne, że to dostrzegasz! To i tak dużo. Odwagi!!!!!!!! On zwyciężył świat!!!
p.n.: 16.01.2010, 16:15
Dawno mnie tu nie było, ale forum to samo-tysiące Waszych wątpliwości, serca pełne nadziei i wiara w odnalezienie swojej drogi. A ja się znowu cofnęłam do punktu wyjścia czyli strachu przed porzuceniem przyzwyczajeń i wygodnego życia. Dręczy mnie zmęczona myśl i zdruzgotana wola...a ocean jest zbyt płytki, żeby w nim utonąć...
s. Adriana: 15.01.2010, 15:42
Gwiazdko, zdradź mi tajemnicę - Kim jesteś??? Tak pachnie od Ciebie terezjańskimi różami! s.adrianacst@interia.pl
s. Adriana: 15.01.2010, 15:39
Oczywiście Agnieszko! Czekam!!!
s. Celina CSS (kanoniczka): 15.01.2010, 11:35
Z góry dziękuję za obiecaną modlitwę :) Oczywiście, że też będę Was polecać Jezusowi. Pamiętajcie, że to co najważniejsze można rozeznać w kontakcie z Panem. To Jezus wybiera, powołuje i napewno daje siłę do odpowiedzi. Tylko czy znajdzie serca ufne i odważne? Wierzę, że tak... (celiroza@interia.pl)
Natalia: 15.01.2010, 05:50
Zapewniam Siostre o modlitwie. Mam nadzieje ze Siostry dobrze przezyja te rekolekcje w milczeniu niech Pan Jezus w Trojcy Swietej zsyla obfite łaski Siostra. Proszę z całego serca aby Siostra w tych 8-dniowych rekolekcjach przez chwile się pomodlila za mnie abym się mogła zbliżyć do Boga i rozeznac Jego święta wole w moim dalszym życiu. Z całego serca Bog Zaplac!
Agnieszka: 14.01.2010, 22:43
S. Celinko obiecuję modlitwę ! :) s. Adriano mogę się odezwać na e-maila ? ;) Pozdrawiam !
s. Celina CSS (kanoniczka): 14.01.2010, 21:31
Ponieważ często prosicie o modlitwę lub o pomoc, więc i ja teraz bardzo Was chciałam prosić o modlitwę. W sobotę razem z blisko 40 siostrami rozpczynamy 8-dniowe rekolekcje w modlitwie i ciszy. Bardzo Was proszę o modlitwę, abyśmy otworzyły się na działanie Bożego Ducha. Ja też zapewniam Was o modlitwie przed Panem!
Gwiazdka: 14.01.2010, 21:28
"Och! Ileż nas kosztuje, gdy chcemy dać Jezusowi wszystko, czego zażąda! Jakież to szczęście, że tyle nas to kosztuje" św. Teresa od DzJ. Tak z Ufnością i Miłością, dwa słowa a jak wiele wyrażają :))
s. Adriana CST: 14.01.2010, 19:20
Nie lękajcie się, idźcie przez swoje młode życie Z UFNOŚCIĄ I MIŁOŚCIĄ!!! Zapraszam dziewczęta do Sióstr Terezjanek na rekolekcje ze św. Teresą od Dzieciątka Jezus pod hasłem: STAWIAM NA BANK MIŁOŚCI! :1-6 luty - Mońki koło Białegostoku. Odwagi! s.adrianacst@interia.pl
s. Adriana /s.adrianacst@inter: 13.01.2010, 15:05
Agnieszko!!! Ważne, że chcesz iść za Panem! To jest podstawa. Słuchaj Go dobrze w Twoim sercu... Wskaże Ci miejsce. On na pewno mówi i i daje znaki!!! Będę się modlić o dar rozeznania. Może warto skorzystać z rekolekcji powołaniowych, pojechać do konkretnej wspólnoty. Pan Ci powie, czy to tu.... Buziaki dla Ciebie i wszystkich poszukujących swojego miejsca!
Ewelka: 13.01.2010, 11:32
Dziękuję s.Celino za szczerość :) Ma Siostra rację ... Nigdy nie zaznam spokoju serca , póki nie spocznie ono w Chrystusie... Lecz jestem skazana na razie na te męki ... Jeszcze raz dziękuję :) Oczywiście pamiętam oraz ściskam :)
s.Celina CSS (duchaczka): 12.01.2010, 21:50
Szczerze? Nigdy uciekanie nie da pokoju serca, bo pokój można znaleźć tylko w TAK. Nie dziwię się, że uciekanie męczy, pomyśl tylko ile energii trzeba włożyć, aby pozornie uciec przed głosem miłości... Ale oczywiście Jezus szanuje wolność człowieka, bo wolność i możliwość wyboru to Boży dar. Agnieszko, nie znasz zgromadzenia, w którym mogłabyś realizować powołanie. To wcale nie jest dziwne. Nie każdy zna wcześniej życie zakonne. Módl się o światło DUCHA ŚWIĘTEGO, aby ci wskazał... Z modlitwą za wszystkich rozeznająych (celiroza@interia.pl)
Ewelka: 12.01.2010, 19:19
Jak trudno jest porzucić myśli o powołaniu . Paradoksalnie są one bradziej natrętne im bardziej oddalam się od powołania ... A to tylko dlatego , że nie wiem co zrobić , tyle lat to już trwa , że zaczynam czuć zmęczenie nieustanną ucieczką ...;/;/;/ Proszę o duchowe wsparcie... Pozdrawiam z Bogiem
Agnieszka: 11.01.2010, 22:44
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus ! Mam 21 lat i od prawie 2 lat rozeznaję powołanie, pragnę poświęcić swoje życie dla Jezusa i innych. Lecz nawet gdybym chciała zrobić ten decydujący krok, to nie mogę, ponieważ nie znam miejsca, w którym Pan Jezus chciałby mnie mieć. Nie wiem czy tak się zdarza, że człowiek rozeznaje powołanie, ale miejsce nie. A serce szaleje niespokojne :) Rozpoczęłam studia, oczywiście nie dają mi szczęścia, ale tak bezczynnie siedzieć w domu nie można. Czekam wciąż ... Obejmuję Was wszystkich modlitwą ! :) pozdrawiam w Panu !
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] [89] [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] (99) [100]

Autor

Tresć

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. (Jn 14:6)
Ja jestem
drogą i prawdą,
i życiem.

Nikt nie
przychodzi do
Ojca inaczej
jak tylko
przeze Mnie.
(Jn 14:6)

Patrz więc, żeby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością. (Łk 11:35)
Patrz więc,
żeby światło,
które jest
w tobie, nie
było ciemnością.
(Łk 11:35)

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej