Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Powołanie, jak rozeznać własne powołanie?

Powołanie pomaga człowiekowi wyzwolić się, to pewne, ale wcześniej trzeba wyzwolić powołanie.

Spis treści o powołaniu

MODLITWA O ROZPOZNANIE POWOŁANIA

Boże przenikasz mnie i znasz.
Stworzyłeś mnie dla szczęścia - pomóż mi je znaleźć.

Ukaż mi moją drogę życia.
Spraw, abym wybrał to, coś Ty dla mnie zamierzył i do czego sposobił jeszcze w łonie matki.

Chcę być Ci posłusznym we wszystkim.
Pójdę gdzie mnie poślesz.

Ufam Tobie, bo wiem, że mnie kochasz i chcesz mego dobra.
Poprowadź mnie po ścieżkach Twoich.

Trzy sposoby rozpoznawania swojego powołania

  1. Prosić w modlitwie Boga o odpowiedź.
  2. Zapytywać swego kierownika duchowego.
  3. Zadawać pytanie samemu sobie, świadomemu własnych skłonności.

Czym jest powołanie?

Rozważania o powołaniu

Powołani do kapłaństwa i zakonu

Modlitwy powołaniowe

Listy i pytania o powołaniu

Zakony i zgromadzenia

Rozmowy o powołaniu

Powołani do życia konsekrowanego

Powołani do małżeństwa

Powołanie do samotności?

Wiersze i zamyślenia o powołaniu

Opowiadania o powołaniu

Posługa powołanych

Diakonat stały

Świadectwa życia samotnego

Samotność w świecie

Dla szukających powołania

Życiowe powołanie

Forum powołaniowe

Wasze komentarze:
s: 09.04.2015, 11:59
czy jak przestane wspólzyc z nazyczonym to moge isc do spowiedzi i komuni.On mieszka ze mną
s. Adriana CST: 09.04.2015, 08:04
s.adrianacst@interia.pl
s. Adriana CST: 08.04.2015, 17:49
Zapraszam na czuwanie przed Świętem Bożego Miłosierdzia!!!! Niektórych to miłosierdzie ogarnia już swoją potęgą: ... dokąd mnie zwodzić będziesz...- powiedział Jezus do św. Faustyny i nie tylko do Niej....
Marysia: 31.03.2015, 21:24
Z okazji zbliżających się Świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzę wszystkim aby był to czas pokoju miłości i nadziei. Życzę wam aby Zmartwychwstanie naszego Pana napełniało was radością i dodawało sił w kroczeniu drogą Miłości. Niech Zmartwychwstały Chrystus obdarza was swoimi łaskami. Odwagi w kroczeniu drogą swojego powołania
Ania. : 30.03.2015, 23:25
Moi Drodzy.. Przed Nami tak ważne wydarzenia. Łączny się razem w modlitwie w te święta i wspierajmy wszystkie 'poczęte' powołania, aby Pan umocnił ich decyzje. Otoczmy je żarliwą modlitwa i OBECNOŚCIĄ :)
Monika: 29.03.2015, 22:02
U progu Wielkiego Tygodnia, gdy wszystkim się udziela gorączka przedświąteczna życzę wam zatrzymania na tajemnicą smierci i zmartwychwstania Pan Jezusa. Nadzieja zmartwychwstania to sens naszego chrześcijaństwa. Szczególnie tym, którzy przeżywają śmierć bliskiej osoby życzę nadziei i wiary, że kiedyś spotkają tych, których kochali na ziemi . Życzę wam moi drodzy tego światła, które rozprasza mroki serca. Błogosławionego tygodnia. Jeśli dobrze przeżyjesz tridum paschalne w wielką niedzielę odkryjesz tajemnicę zmartwychwstania.
zielonooka: 29.03.2015, 11:30
Jezus jest Miłością... często gdy coś tracimy... bardziej wówczas dostrzegamy Jego obecność... nie jesteśmy samowystarczalni.. Moje Drogie życzę Wam wiele światła... w rozeznawaniu powołania... prowadzi Was miłość... to pewne... wiele Światła serca... i wiele Miłości.
s. Adriana CST: 27.03.2015, 14:54
Macie rację! Ta tęsknota świadczy o tym, że Ich kochamy i dobrze, że ona jest! Łączmy się w modlitwie za siebie nawzajem, Oni też za nas się modlą.... Kiedyś WSZYSCY tam się spotkamy! Daj Boże!!!!
A: 26.03.2015, 10:00
Tak ona jest tam szczesliwsza ale jestesmy tylko ludzmi i po ludzku po prostu tesknimy. wiem co pisze bo mojego Taty nie ma juz tu na ziemi. wiem ze tam ma dobrze ale własnie po ludzku go nie dotkne, nie przytule nie porozmawiam
s. Adriana CST: 25.03.2015, 08:36
Do Brata Lili! Ona jest tam szczęśliwsza niż tu! Dla nas to trudne do pojęcia, ale zapewniam Cię, że gdyby miała wybór, to by wolała tam zostać!!!! Ogarniam Ciebie modlitwą! Ona jest przy Tobie! Proszę Was o modlitwę, bo i ja mam kłopoty ze zdrowiem... i dziękuję...
Marysia: 23.03.2015, 11:47
Wiem co czuję brat Lilii też miałam ogromny żal do Boga że półtora roku temu zabrał mi dziadka jedynego jakiego miałam a w szczególności do siebie że się z nim rano przed pójściem do pracy nie przegnałam że nic nie mogłam zrobić ale teraz z mijającym czasem mam już inne podejście zrozumiałam że on nadal żyje i jest obecny we mnie w moim sercu i dopóki o nim pamiętam to tak jak by był cały czas ze mną Bo miłość zwycięży nawet śmierć
:): 22.03.2015, 22:01
Zgadzam się z Marysia!! Bóg nawet kiedy tego nie zauważamy jest obok i troszczy się o nas! Zaufajmy na nowo Jego miłosierdziu!!! Bóg nam ufa, bo daje nam wolność w podejmowaniu decyzji... a czy My Mu ufamy?
Ania. : 22.03.2015, 21:58
To nie jest tak, że Bóg 'zabierając' komuś życie zostawia nas z tym samych czy też jest to owocem jakieś Jego kary. Wierzymy w Boga miłosiernego i dobrego, a nie kąta!! Bracie Lili, Twoja Siostra tam u Pana jest szczęśliwa i napewno chciałaby abyś i ty tutaj na ziemi był szczęśliwy!! Nie warto chować urazy do Boga.. ON NIE KRZYWDZI TYLKO TROSZCZY SIĘ O NAS!! przebacz, a zostanie uzdrowiona Twoja dusza..
brat Lili: 20.03.2015, 14:06
Cześć. Piszę tu ponieważ Lili poprosiła mnie żebym tu "jak by co" napisał. Lili przed operacją powiedziała nam o tym że myśli o wstąpieniu do zakonu. Po operacji moja siostra już się nie obudziła, zmarła. Marysia pisze ze "Bóg jest cały czas przy nas" -po tym wszystkim jakoś w to nie wierzę... :( żegnam.
Marysia: 19.03.2015, 20:17
Masz rację Aniu Bóg jest cały czas przy nas nawet w ten czas gdy o nim zapominamy, nawet bardziej. Kiedyś w swoim życiu miałam okropnego doła miałam dość swojego życia pytałam się Boga czemu mnie opuścił i nagle przyszła mi myśl do głowy żeby pójść do spowiednika i kiedy mówiłam mu co mnie dręczy że mam dość swojego życia że Bóg mnie opuścił on w ten czas mi przerwał i powiedział mi tylko jedno Że Bóg mnie nie opuścił bo kiedy ja byłam daleko od niego w trudnych chwilach swojego życia to On był bardzo blisko mnie bo niósł mnie na swoich ramionach bo bardzo mnie kocha I rzeczywiście tak jest On nas cały czas kocha bo jesteśmy jego dziećmi i nieważne jacy jesteśmy dla niego jesteśmy równi
Ania. : 17.03.2015, 23:47
ważniejsza od intencji jest ufność w to, że Pan nas słucha i w naszej modlitwie wspiera nas swoją łaska.. UFNOŚCI kochani ♡ Bóg nad nami czuwa nawet gdy my o tym zapominamy!! Zgadzacie się ze mną?
Ania. : 17.03.2015, 23:46
ważniejsza od intencji jest ufność w to, że Pan nas słucha i w naszej modlitwie wspiera nas swoją łaska.. UFNOŚCI kochani ♡ Bóg nad nami czuwa nawet gdy my o tym zapominamy!! Zgadzacie się ze mną?
A: 16.03.2015, 06:30
Tak praca to tez modlitwa jesli nadamy jej intencje
s. Adriana CST: 11.03.2015, 08:06
...każda czynność, którą wykonuję jest także modlitwą...
do A: 10.03.2015, 18:32
Dokładnie! W 100% sie z Tobą zgadzam :)
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] [89] [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] [99] [100]

Autor

Tresć

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. (Jn 14:6)
Ja jestem
drogą i prawdą,
i życiem.

Nikt nie
przychodzi do
Ojca inaczej
jak tylko
przeze Mnie.
(Jn 14:6)

Patrz więc, żeby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością. (Łk 11:35)
Patrz więc,
żeby światło,
które jest
w tobie, nie
było ciemnością.
(Łk 11:35)

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej