Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Powołanie, jak rozeznać własne powołanie?

Powołanie pomaga człowiekowi wyzwolić się, to pewne, ale wcześniej trzeba wyzwolić powołanie.

Spis treści o powołaniu

MODLITWA O ROZPOZNANIE POWOŁANIA

Boże przenikasz mnie i znasz.
Stworzyłeś mnie dla szczęścia - pomóż mi je znaleźć.

Ukaż mi moją drogę życia.
Spraw, abym wybrał to, coś Ty dla mnie zamierzył i do czego sposobił jeszcze w łonie matki.

Chcę być Ci posłusznym we wszystkim.
Pójdę gdzie mnie poślesz.

Ufam Tobie, bo wiem, że mnie kochasz i chcesz mego dobra.
Poprowadź mnie po ścieżkach Twoich.

Trzy sposoby rozpoznawania swojego powołania

  1. Prosić w modlitwie Boga o odpowiedź.
  2. Zapytywać swego kierownika duchowego.
  3. Zadawać pytanie samemu sobie, świadomemu własnych skłonności.

Czym jest powołanie?

Rozważania o powołaniu

Powołani do kapłaństwa i zakonu

Modlitwy powołaniowe

Listy i pytania o powołaniu

Zakony i zgromadzenia

Rozmowy o powołaniu

Powołani do życia konsekrowanego

Powołani do małżeństwa

Powołanie do samotności?

Wiersze i zamyślenia o powołaniu

Opowiadania o powołaniu

Posługa powołanych

Diakonat stały

Świadectwa życia samotnego

Samotność w świecie

Dla szukających powołania

Życiowe powołanie

Forum powołaniowe

Wasze komentarze:
Do Wioletta: 27.07.2012, 08:09
Spróbuj u Sióstr Orionistek
S.Magdalena i S.Milena: 26.07.2012, 18:08
Witamy bardzo serdecznie i zapraszamy do spotkań:) Aktualnie jesteśmy w Lublinie a od poniedziałku w Poznaniu... w poźniejszych terminach dojdzie jeszcze Warszawa, Opole, Częstochowa, Spotkanie Młodych niedaleko Białej Podlaskiej i Zakopane:):):) Może jeszcze Kraków i Gdańsk:) Podaję numery kontaktowe: 513 957 863 i 789197581 Z modlitwą:)
Wioletta Kowalska: 24.07.2012, 20:49
Kilka dni temu byłam u sióstr Anuncjatek w Licheniu. Odnalazłam tam swój cel w życiu. Życie dla Pana i Maryi. Odnalazłam w końcu prostotę wiary i modlitwy. Jednak nie zostałam tam przyjęta. To długa historia. Moje powołanie trwa już dość długo. Wcześniej zanim zadecydowałam wstąpić do zakonu działałam w kościele jako lektorka. Czytałam. I dzięki Słowu Bożemu i pewnym osobom które naprowadziły mnie na dobrą drogę Odnalazłam swój cel w życiu. Mam 19 lat jestem po technikum żywienia. Jest mi smutno z Tego powodu. Ale mam nadzieję że może siostry apostolskie? Ja dość długo myślę o zakonie i życiu dla Pana. Staram się zawsze skupić się na powołaniu i życiu w zakonie. Wiadomo jest to piękna ale zarazem trudna droga. Dzięki tej stronie i ich twórcą mogę poczytać sobie o tym wszystkim. Boję się że załamę się i odejdę od tej drogi. Proszę o poradę osób doświadczonych w tej drodze. Boję się że stracę wiarę i powołanie. Pozdrawiam. Mój mail to wiola199320@wp.pl
Wioletta Kowalska: 24.07.2012, 20:43
Kilka dni temu byłam u sióstr Anuncjatek w Licheniu. Odnalazłam tam swój cel w życiu. Życie dla Pana i Maryi. Odnalazłam w końcu prostotę wiary i modlitwy. Jednak nie zostałam tam przyjęta. To długa historia. Moje powołanie trwa już dość długo. Wcześniej zanim zadecydowałam wstąpić do zakonu działałam w kościele jako lektorka. Czytałam. I dzięki Słowu Bożemu i pewnym osobom które naprowadziły mnie na dobrą drogę Odnalazłam swój cel w życiu. Mam 19 lat jestem po technikum żywienia. Jest mi smutno z Tego powodu. Ale mam nadzieję że może siostry apostolskie? Ja dość długo myślę o zakonie i życiu dla Pana. Staram się zawsze skupić się na powołaniu i życiu w zakonie. Wiadomo jest to piękna ale zarazem trudna droga. Dzięki tej stronie i ich twórcą mogę poczytać sobie o tym wszystkim. Boję się że załamę się i odejdę od tej drogi. Proszę o poradę osób doświadczonych w tej drodze. Boję się że stracę wiarę i powołanie. Pozdrawiam. Mój mail to wiola199320@wp.pl
Magda: 22.07.2012, 18:49
@tomek Mój mąż i ja też czytaliśmy "Powołanie i projekt życia". Bardzo interesująca książka dla wszystkich, można ją czytać w różnym wieku. Również polecamy!
anna060@onet.pl do Ewy: 21.07.2012, 19:13
dziękuję za link :)
tomek: 21.07.2012, 15:52
Ostatnio przeczytałem bardzo interesującą książkę pt. "Powołanie i projekt życia". Książkę można kupić w dobrej katolickiej księgarni lub na stronie http://www.tolle.pl/pozycja/powolanie-i-projekt-zycia?pp=890 Książkę można śmiało nazwać poradnikiem. Zachęcam do przeczytania.
ewa: 20.07.2012, 15:51
http://www.akademickabursa.pl/ to jedna z burs. Siostry sa prze miłe ale z tego co wiem mało miejsc mają i szybko trzeba się zgłaszać .
s_Gabriela: 18.07.2012, 19:35
Jeżeli dysponujesz wolnym czasem w okresie wakacji-sierpień. - Jeżeli stoisz na rozdrożu swojego życia i nie wiesz, w którym kierunku zrobić kolejny krok. - Jeżeli potrzebujesz samotności, ciszy i spokoju, aby odnowić swoje relacje z Chrystusem. Oferujemy Ci możliwość pobytu w naszym monasterze w Rennes-Francja od Ciebie zależy kiedy do nas przyjedziesz, bo sama wybierasz dogodny termin. Nauki i opieka duchowa sprawowana przez księdza Juliana Bednarza - Salwatorianina z Polski Każdego dnia : dzielenie się i poznawanie życia kanonicznego poprzez * Życie duchowe -liturgia modlitwy * Życie augustiańskie- liturgia życia siostrzanego * Źycie w miłosierdzu -liturgia chorych i ubogich Inne szczegóły (np. dojazd, cena itp.): Dojazd; autobus Eurolines, Sinbad bezpośrednio do Rennes lub samolot Paryż a potem TGV Rennes Zabierz ze sobą: - Pismo św., Różaniec - instrument, na którym grasz - entuzjazm i ryzyko... Kontakt: Siostra Gabriela Monastere St Yves 4 rue Adolphe Leray 35 000 Rennes 00 33 2 23 35 43 33 0033 2 23 35 45 15 (najlepiej po godz.19 choć i w ciągu dnia proszę próbować) relationspologne@communaute-st-yves.org srgabriela@communaute-st-yves.org skype s_gabriela_augustine www.communaute-st-yves.org
anna060@onet.pl: 18.07.2012, 13:18
Może to nieodpowiednie miejsce,ale poszukuje miejsca w akademiku lub bursie prowadzonym przez Siostry w Krk. Będę wdzięczna za wszelkie informację :).
ania86: 17.07.2012, 21:35
Dziękuję za ten promyk słońca pełen otuchy:)pozdrawiam.
Do do Anuszka24: 17.07.2012, 14:30
Dziękuje za odpis i za to, że będziesz pamiętała w modlitwie. Uścisnęłabym Cię ciepło, jednak nie jest to możliwe przez klawiaturę. Posyłam troszkę słoneczka, może chociaż jeden promyczek dotknie Twojego serca? Z Panem Bogiem, kochani!
s. Ola: 17.07.2012, 11:15
Serdecznie zapraszam do Mariówki na rekolekcje dla dziewcząt w dniach 17-20 sierpnia 2012. Szczegóły znajdziecie na http://89.25.240.74/sluzki/index.php/rekolekcje/64-terminy-rekolekcji/133-rekolekcje-w-mariowce.html
Tasartir: 16.07.2012, 23:37
www.trzejtowarzysze.pl- polecam
do Anuszka24: 16.07.2012, 22:54
Będę mocno pamiętała, byś mogła odnaleźć swoją "życiową perłę" i byś była szczęśliwa.... siostro! ania86:) p.s. być świadectwem a nie odpowiedzią.
Anuszka24: 16.07.2012, 16:03
Aniu 86 - to co napisałaś jest takie piękne... Pokazuje jakim jesteś człowiekiem, widać ogromną głębię Twojego serduszka :) Dziękuje, że się podzieliłaś sobą moja siostro w Panu...
bracieszek: 14.07.2012, 22:44
chętnie porozmawiałbym z księdzem, bratem zakonnym o powołaniu moje gg;43771145
ania86: 13.07.2012, 11:43
Nie jestem w prawdzie Siostrą Zakonną... ale siostrą w Panu:) imienniczko Droga. Przyszła mi na myśl św. Teresa... popatrz przecież w Karmelu były Jej Siostry.. popatrz jaka była młoda... ale ona wiedziała, że tam woła ją Pan... zakochała się do szaleństwa w pozytywnym tego słowa znaczeniu i chciała w codzienności życia pełnić Jego wolę... idąc małą drogą. Tak też się stało... mimo, że "żyła za kratami" została doktorem kościoła... misjonarką. Sercem całym kroczyła i nadal kroczy drogami świata... w modlitwie, kochaniu... w codzienności ... w cichości... idąc małą drogą dziecka. Nie gnęb się... kochaj.... to wystarczy...a może to zbyt nadto.... niech św. Teresa każdego dnia wyprasza Ci deszcz róż Aniu.... byś mogła cieszyć się i radować z miłości, którą daje Ci Pan. Byśmy mogli wszyscy się nią wzajemnie dzielić: uśmiechem, serdecznym słowem. Buziaki
Anuszka24: 12.07.2012, 15:16
Ja mam pytanie do zaglądających tutaj osób, szczególnie do sióstr... Otóż...Ja z całego serca pragnę zostać siostrą zakonną klauzurową, były ostatnio małe wątpliwości, ale już wiem, że chcę być na 100% siostrą i konkretnie klauzurową. Moje marzenie. Ja wiem, że byłabym bardzo, ale to naprawdę szczęśliwa za klauzurą... czuję, że byłabym w raju...Te 'ograniczenia" sióstr, są tak naprawdę pomocą i łaską w wzrastaniu przy Panu Bogu. Kiedyś pojechałam tylko na kilka dni, wiem, mało się tak naprawdę zobaczy wtedy, starałam się mieć realistyczny obraz życia w zakonie, ale to co spotkałam było jeszcze cudowniejsze niż myślałam! Chodzę codziennie na Mszę Świętą, do Komunii Świętej, modlę się rano i wieczorem, ale tęsknię za zakonem klauzurowym. Płakać mi się chcę, bo wiem, że tam jest mój ukochany, mój Bóg... Tam jest przestrzeń, by stworzyć głębszą relację. Nic mnie nie obchodzi, chcę być jak najszybciej przy Panu Bogu...Wiem, że byłabym nieszczęśliwa jako żona i matka. Kiedyś mi się to powołanie podobało, dziś najszczęśliwszym wydaje mi się Karmel...tam jest prawdziwa wolność. No i pytanie w związku z tym... Otóż...Mam wyrzuty sumienia, że chcę iść do Karmelu. Na świecie jest tyle biedy. Egoizm,tak wielki krzyk bólu, brak miłości, brak pracy, problemy zdrowotne, brak wiary, nadziei...Brakuje Pana Boga, a ja chce sobie siedzieć za klauzurą i odmawiać brewiarz...Zastanawiałam się i doszłam do wniosku, że naprawdę pięknym powołaniem zakonnym jest powołanie misyjne, czy powołanie by być siostrą pielęgniarką, czy pomagać bezdomnym... A karmel to takie "znalezienie sobie wygodnego gniazdka"...Wiem, jak cenna jest modlitwa, jak wiele zawdzięczamy siostrom za ich modlitwę, no ale dlaczego ja? Mam wyrzuty sumienia, że w morzu rozpaczy i biedy, strasznej, zwłaszcza tej moralnej ja idę tam gdzie jest raj...Że bardziej jestem potrzebna tutaj. A tak bardzo marzę o zakonie i koniecznie zamkniętym...Proszę o pomoc. Z Panem Bogiem, zakochana w Bogu :)
sylusia: 11.07.2012, 16:48
Ja od dziecka marzyłam żeby zostać policjantką.Prosiłam Pana Boga jeżeli Jego wola jest inna niż moja ,aby zabrał to pragnienie z mojego serca .Jednak pragnienie rośnie ,a ja choć próbuje odnaleźć inne powołanie nie jestem szczęśliwa.NIE WIEM CO MAM ROBIĆ.
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] (49) [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] [89] [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] [99] [100]

Autor

Tresć

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. (Jn 14:6)
Ja jestem
drogą i prawdą,
i życiem.

Nikt nie
przychodzi do
Ojca inaczej
jak tylko
przeze Mnie.
(Jn 14:6)

Patrz więc, żeby światło, które jest w tobie, nie było ciemnością. (Łk 11:35)
Patrz więc,
żeby światło,
które jest
w tobie, nie
było ciemnością.
(Łk 11:35)

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej