Jahwe, mój Boże, niech dotrze do Ciebie moja modlitwa,
usłysz nasze wołanie o miłosierdzie i o pomoc,
przebacz tym, którzy nie pokładają wiary w Ciebie, mój Boże,
ani ufności w Twoją moc, by nas ocalić.
Nie uderzaj nas w naszych dniach,
wypalając w jednej chwili ziemię.
Ale w Twoim Ojcowskim Współczuciu
pożałuj nas i przebacz nam.
Nie pozwól, by zły jak wodę rozlał naszą krew.
Przebacz naszą winę, powściągnij swój gniew,
pamiętając o naszej słabości.
Powstrzymaj Twych aniołów zniszczenia,
dając nam jeszcze jedną szansę okazania się
wartymi Twojej Dobroci.
Pokładam mą ufność w Tobie. Amen
( 28479 )
Kochani Dziękując za okazaną mi pomoc, nie ustaję w proszeniu o pomoc już nie dla siebie, ale dla mojego Przyjaciela Krzysztofa. Jest On w dużo gorszej sytuacji, gdyż nie ma już rodziny i ma mało przyjaciół oraz małą siłę przebicia. Jest niesamowitym człowiekiem i wspaniałym przyjacielem, zawsze gotowym do pomocy. Dobry specjalista od komputerów. Jest skromny i nieśmiały, więc postanowiłem Mu pomóc promując jego zbiórkę. Razem mieszkamy w tym samym D.P.Sie. . kochana/y Jeśli chcesz i możesz pomóż mu! bardzo Wierzę w Twoje dobre, wrażliwe ❤ i w hojność Twego portfela i konta. Nie dawno pomogliście mi, żywię nadzieję, że tez tak się stanie w przypadku Krzysia. Nie bądźcie obojętni na Jego los, tak jak nie byliście na mój. Pokornym sercem prosimy i już wielce dziękujemy za każdą wpłatę. Z czułą miłością tulimy Cię do wdzięcznego serca ❤ Podawaj dalej prosimy Cię 😉 https://www.siepomaga.pl/krzysztof-janski
( 28478 )| Ewa | data: 22.10.2020, godz: 07:46 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie
( 28477 )| Ewa | data: 21.10.2020, godz: 05:13 |
Dziekuje Ci Panie za wszystko co mam, co dla mnie robisz, DZIEKUJE
( 28476 )| Ewa | data: 20.10.2020, godz: 08:22 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28475 )
Miłosierna Matko Boża Nieustającej Pomocy proszę Cie z całego Serca wyproś mi u Twojego Syna,powrót do mnie mojej dziewczyny Anny P .Bóg Zapłać
( 28474 )| Ewa | data: 19.10.2020, godz: 04:15 |
Liczę na Ciebie, Ojcze,
liczę na miłość Twą,
( 28473 )| Artur Wnęk / Artii, lat 45 | data: 18.10.2020, godz: 16:14 |
Sw.Grzegorz z Nyssy stwierdza: "Racje rozumowe prowadza do tego, ze ktos widzac ubranie, uzna istnienie tkacza, patrzac na okret, pojmie, ze jest budowniczy..." (istnieje Stworca Bog)
( 28472 )| Ewa | data: 18.10.2020, godz: 07:09 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie. Amen.
( 28471 )| Ewa | data: 17.10.2020, godz: 08:06 |
Módlmy się: O Boże! który chciałeś aby Matka Syna Twego jednorodzonego, była nieustająca pomocą dla chrześcijan na tej ziemi, udziel nam swej laski, Abyśmy calem sercem we wszelkich potrzebach duszy i ciała naszego, pomocy i ratunku Jej z ufnością wzywali, a przez pomoc i ratunek Najświętszej Maryi Panny do oglądania Twojej wiekuistej chwały w Niebie doprowadzeni zostali, przez tegoż Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.
( 28470 )| Ewa | data: 16.10.2020, godz: 05:19 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28469 )| Ewa | data: 15.10.2020, godz: 04:45 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28468 )| Tomasz Siegel | data: 15.10.2020, godz: 01:46 |
Jestem kierownikiem Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w szpitalu warszawskim. Ten tekst napisałem do swojego zespołu 9.10 i teraz udostępniam go publicznie z drobnymi zmianami.
W całym kraju nie ma już dawno miejsc dla chorych z COVID-19…. Każdy kto pracuje w szpitalu, ma chorego z COVID i próbuje go przenieść do szpitala zakaźnego, wie o tym doskonale. Podawane statystyki są fikcją… Liczba respiratorów nie ma znaczenia, liczy się liczba stanowisk intensywnej terapii i personelu, zdolnych do leczenia najciężej chorych. Stanowiska intensywnej terapii się skończyły. Tydzień temu na miejsce respiratorowe w szpitalu MSW była kolejka 12 chorych z COVID!
W piątek 9.10 dostałem decyzje ministra zdrowia, ze od czwartku (!) mam uruchomić 38 miejsc covidowych w swoim szpitalu. Gdzie nam ewakuować chorych, którzy w tej chwili zajmują te miejsca? Gdzie ich przenieść? Minister nie powiedział, nie mógł, bo miejsc nigdzie już nie ma. Który szpital przejmie rejon ostatniego oddziału wewnętrznego dla chorych niezakażonych z południowej Warszawy? Nie napisał, bo nikt nie jest w stanie przejąć czegokolwiek, skoro sam jest totalnie obciążony. Czy zapomniał o tym, ze przygotowanie szpitala do roli zakaźnego wymaga przebudowy i ludzi do pracy, a wiec czasu i pieniędzy? Nie, gdyż od samego początku te zarządzenia pozostają fikcją. Tworzone po to, aby zrobić konferencję prasową i zmazać ze swoich rąk krew ludzi, którzy na naszych oczach umierają i będą umierać z braku pomocy.
Przez tydzień byłem dyrektorem medycznym szpitala. Zrezygnowalem, bo w tej sytuacji moje miejsce jest przy pacjencie wymagającym intensywnej terapii i moim zespole. Kto zajmie się chorymi, którzy nie załapią się na to miejsce? Kto zajmie się chorymi, którzy nie mają covida, a wiec zostali właśnie pozbawieni ostatnich miejsc w szpitalach?
( 28467 )
Ja mam zakaz noszenia maski bo się duszę i mam zaświadczenie lekarskie tylko obawiam się zimy bo w przyubicy może być zimno i ryj może mi odpaść razem z nosem wtedy chyba juz nie będę musiał zakrywać nosa bo go nie będzie :) A mają być podobno mrozu aż strach pomyśleć jak nosić przyubicę :( a mam pół przyubicę ale też odczuję mróz :( a teraz znów jest jesień opady deszczu ciekawe jak się czują ludzie w przyubicy podczas opadów deszczu :) chyba musi być ciężko bo chyba zero widoczności gdy pada deszcz i ja bym proponował stworzyć nowe przyubicę z takim gadżetami jak wycieraczki by wycierać wodę padającą na przyubicę to chyba dobry pomysł :) a ci co mogę nosić maskę to dobrze bo są maski na zimę :) choć z tego co wiem maski są nie zdrowe dla organizmu i mam nadzieję, że szybko się zakończy ta epidemia oraz nakaz zasłaniania ust i nosa bo niedługo zamkną nas w domu jak zwierzęta choć ostatnio widzę, że zwierzęta mają lepiej nawet będzie państwowa inspekcja ochrony zwierząt no i teraz bardziej dba się o zwierzęta nic o ludzi a z drugiej strony jest za, wielka panika, strach co może zaszkodzić bo przez ciągły stres i nerwy można też zachorować i jest ogromna agresja jeden wobec drugiego a biorąc pod uwagę noszenie masek są nie jasne przepisy wymagają zmian w tym zmian ustawowych. Ja wszystkim życzę zdrowia, szczęścia oraz pogody ducha a przede wszystkim mniej strachu i leku oraz więcej empatii i solidarności między ludzkiej oraz życzliwości i też życzy szybkiego zakończenia epidemii oraz bez ograniczonych zakazów i nakazów w tym zakrywania ust i nosa oraz życzę wszystkim Bożego błogosławieństwa 👼🙏❤ oraz potrzebnych łask na nadchodzące dni, tygodnie oraz miesiące jak również życzy dla wszystkich dary Ducha Świętego w tym męstwo i odwagę. Życzę miłego i ciepłego dnia. :)
Będzie wszystko dobrze 👍:)
( 28466 )| Ewa | data: 14.10.2020, godz: 04:52 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie. Amen.
( 28465 )| Ewa | data: 13.10.2020, godz: 07:33 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28464 )| Ewa | data: 12.10.2020, godz: 07:26 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28463 )| Ewa | data: 11.10.2020, godz: 09:07 |
Liczę na Ciebie Ojcze,liczę na miłość Twą
( 28462 )| Ewa | data: 10.10.2020, godz: 08:53 |
Liczę na Ciebie, Ojcze,
liczę na miłość Twą,
( 28461 )| Ewa | data: 09.10.2020, godz: 06:43 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28460 )| Artii, lat 45 | data: 08.10.2020, godz: 15:43 |
Artii do osoby o pseudonimie "Umrzyj" "FAKE NEWS" to falszywa albo nie do konca prawdziwa informacja, stworzona tylko po to aby zmusic nas do dzialan, zazwyczaj sa to dzialania, ktore komus maja przyniesc korzysci, zazwyczaj finansowe, rzadziej polityczne. To sa klamstwa, my klikamy a ktos zarabia na
reklamie :(
( 28459 )
Kochani Dziękując za okazaną mi pomoc, nie ustaję w proszeniu o pomoc już nie dla siebie, ale dla mojego Przyjaciela Krzysztofa. Jest On w dużo gorszej sytuacji, gdyż nie ma już rodziny i ma mało przyjaciół oraz małą siłę przebicia. Jest niesamowitym człowiekiem i wspaniałym przyjacielem, zawsze gotowym do pomocy. Dobry specjalista od komputerów. Jest skromny i nieśmiały, więc postanowiłem Mu pomóc promując jego zbiórkę. Razem mieszkamy w tym samym D.P.Sie. . kochana/y Jeśli chcesz i możesz pomóż mu! bardzo Wierzę w Twoje dobre, wrażliwe ❤ i w hojność Twego portfela i konta. Nie dawno pomogliście mi, żywię nadzieję, że tez tak się stanie w przypadku Krzysia. Nie bądźcie obojętni na Jego los, tak jak nie byliście na mój. Pokornym sercem prosimy i już wielce dziękujemy za każdą wpłatę. Z czułą miłością tulimy Cię do wdzięcznego serca ❤ Podawaj dalej prosimy Cię 😉 https://www.siepomaga.pl/krzysztof-janski
( 28458 )| Ewa | data: 08.10.2020, godz: 06:50 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28457 )| Ewa | data: 07.10.2020, godz: 07:05 |
Dziekuje Ci Panie za wszystko co mam, co dla mnie robisz, DZIEKUJE
( 28456 )| Ewa | data: 06.10.2020, godz: 06:33 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie. Amen.
( 28455 )| Ewa | data: 05.10.2020, godz: 07:53 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28454 )| Artii | data: 04.10.2020, godz: 09:52 |
Bog to nie tylko moje szczescie ale i moc moich slabosci. sw.Tomasz
( 28453 )| Ewa | data: 04.10.2020, godz: 07:52 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28452 )
Szanowni Państwo
Bardzo serdecznie proszę o modlitwę za mnie i w mojej intencji.
Proszę o modlitwę o szybką i pozytywna decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawie renty.
Proszę o modlitwę w intencji przedłużenia renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Proszę o modlitwę o przyznanie renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Proszę o modlitwę w intencji mojego zdrowia i silnych bóli kręgosłupa.
Proszę o modlitwę w intencji cudownego uzdrowienia i wyzdrowienia z choroby kręgosłupa.
Proszę o modlitwę w intencji uwolnienia od silnych bóli kręgosłupa i o uzdrowienie i wyzwolenie od bólu kręgosłupa i jeśli nadal mam trwać w tej chorobie kręgosłupa i silnych bóli kregosłupa proszę o modlitwę o siły oraz wytrwałość w chorobie i bólu kręgosłupa.
Bardzo proszę o modlitwę w intencji oraz o siły oraz zapał i wytrwałość do pracy.
Bardzo proszę o modlitwę w intencji uwolnienia i wyzwolenia od długów, kredytów i pożyczek. Bardzo serdecznie dziękuje za modlitwę .
Bóg zapłać za modlitwę.
( 28451 )| Ewa | data: 03.10.2020, godz: 09:37 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28450 )
Bardzo proszę o modlitwę za mnie o szybką i pozytywną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawie renty. Dziękuję
( 28449 )| Artii | data: 30.09.2020, godz: 17:45 |
Artii do Umrzyj.
Tylko wiesz, to serwis na you tube iscie bardzo plotkarski, czyli tam sie omawia wszelkie plotki, po tym czlowiek sie zastanawia, co powiedzial z tego co jest prawda a co nie, przestalem go ogladac :(
( 28448 )| Umrzyj, e-mail: ghj@op.pl | data: 29.09.2020, godz: 07:17 |
youtu.be/3jAW2Rw59cw
Pacjent Ujawnia: Tych Bez Zarazy Praktycznie nie Leczą - Wywiad
( 28447 )| Ewa | data: 29.09.2020, godz: 06:01 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie. Amen.
( 28446 )
Staram się o rentę bo mi się 30.10.2020 kończy i staram się ponownie o rentę i złożyłem wniosek.
Proszę o modlitwę o szybką i pozytywna decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Bardzo dziękuję za modlitwę i wsparcie modlitewne.
( 28445 )| Ewa | data: 28.09.2020, godz: 01:19 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc. Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły. Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28444 )| klaus | data: 23.09.2020, godz: 23:20 |
Proszę o modlitwę. Tylko tyle... Dziękuję.
( 28443 )| Artur "Artii" Wnęk, lat 45 | data: 22.09.2020, godz: 21:48 |
Marta Robin wszystkich prowadzila do Chrytusa, ktory leczy
wszystkie rany, koi bole i rozwiazuje problemy. I tak, nieraz jedno
slowo rady Marty zmienilo zycie wielu ludzi. Przyjmowala grzesznikow
z najwiekszym wspolczuciem. Kochala ich miloscia Chrystusa. Ks.Mieczyslaw Piotrowski Tchr (2.IV.2005)
( 28442 )| Ewa | data: 22.09.2020, godz: 04:41 |
PANIE BOŻE RATUJ ! W TOBIE JEDYNA NADZIEJA
( 28441 )
Szanowni Państwo
Czy ludzie w rzeczywistości powinni się bać obecnego wirusa? Czy osoby zdrowe bez choroby współistniejących powinny obawiać się wirusa i czy takie osoby powinny mieć nakaz zasłaniać usta i nos biorąc pod uwagę dane z Ministerstwa Zdrowia mówiące o ok. 300 osobach zmarłych czy oby wirus jest przyczyna śmierci biorąc pod uwagę, że ludzie chorują na bardzo poważne i ciężkie oraz śmiertelne choroby czy oby wirus powinien być na pierwszym miejscu, jako choroba zasadnicza i jako podstawowe schorzenie czy może ten wirus jest chorobą współistniejącą a nie odwrotnie, choć wielu ludzi lekarzy bądź wirusologów neguje istnienie wirusa i powstają teorie spiskowe XXI wieku a czy może istniejący wirus istnieją, lecz Nie jest taki jak go malują i piszą wyolbrzymiając jego znaczenie biorąc pod uwagę braku stanu nadzwyczajnego w Polsce i zdejmowanie kolejnych obostrzeń.
Czy może ktoś dla własnych celów i korzyści wyolbrzymia wirusa stawiając go na pierwszym miejscu czy obecnie tylko są chorzy na wirusa czy jednak są inne choroby? Czy blokowanie społeczeństwa nie będzie prowadzić do degradacji gospodarki i państwa czy może blokowanie służby zdrowia nie będzie skutkowało ogromnymi powikłaniami w tym umieranie ludzi na inne choroby i ile czasu może trwać ogłoszenie epidemii rok, dwa, trzy a może pięć lat lub dłużej i oby samo ogłoszenie epidemii i ograniczeń jest na podstawie prawa bądź konstytucji lub ustawy czy tylko na podstawie zarządzenia? Niemniej jednak nie neguje istnienia wirusa, lecz formy przekazu, czyli przerost formy nad treścią i postawienie go w epicentrum ludzkiego życia czy oby jest sens tylko straszyć ludzi wzbudzają u nich lęk i strach, przez co ludzie zaczynają chorować na inne choroby w tym nerwica natręctw. Z wielką dozą ciekawości zastanawiam się czy obywatele walczący o wolność ojczyzny oddając życie i przelewając krew czy o taką Polskę walczyli. Czy istnieje choroba bez objawów i co na ten temat mówią encyklopedii w, tym PWN, jaka jest definicja choroby?•Czy wirus zabija i odbiera życie i czy ma do tego prawo? Czy wirus ma prawo zabierać nam życie skoro nas nie stworzył i nie dał nam życia?•Czy wirus jest ważniejszy od Boga i ponad planem Boga? Czy to nie Bóg jest Panem życia i śmierci i czy to nie od decyduje, kto ile czasu żyje?•Bóg daje nam życie i ma prawo nam je odebrać i on decyduje o naszym życiu i śmierci bez względu na to, że wirus istnieje lub czy nie istnieje. Bóg ma dla każdego z nas wielki plan i on jest prawda drogą o życiem oraz Alfa i Omega i Początkiem oraz Końcem w ramach syna jego Jezusa Chrystusa jest nasze zbawienie i łaska oraz w jego rannych jest nasze odkupienie a przede wszystkim uzdrowienie i jest droga do ojca naszego tym bardziej, że pokonał śmierci, piekło i szatana i byśmy piekielne go nie przemocą.
Niemniej jednak czy dla nas Bóg jest w epicentrum życia i czy jest on na pierwszym miejscu czy wierzymy, że on jest potężniejszy od szatana i tym bardziej od wirusa.
Czy wirus czy jednak Bóg jest dla nas najważniejszy i na pierwszym miejscu?
Czy wierzymy w to, że to wirus decyduje o naszym życiu i śmierci czy jednak ufamy Bogu i uważamy, że to on wie lepiej i ma plan dla każdego z nas? Czy masz wiarę chociażby jak ziarnko gorczycy?
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić; ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie, czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie o wiele pewniej was, małej wiary? Nie troszczcie się, więc zbytnio i nie mówcie:, co będziemy jeść? Co będziemy pić? Czym będziemy się przy odziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się, więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy”. Mt 6, 24-34
Bóg pasterzem i gospodarzem
23
Psalm. Dawidowy.
Pan jest moim pasterzem2, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: • orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię.
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska3
są tym, co mnie pociesza.
Stół dla mnie zastawiasz
wobec mych przeciwników;
namaszczasz mi głowę olejkiem;
mój kielich jest przeobfity4.
Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni mego życia
i zamieszkam w domu Pańskim
po najdłuższe czasy.
Nie umrę przez wirusa gdyż to Bóg decyduje o śmierci i o czasie zgonu chyba, że Bóg zdecyduje inaczej to on wie lepiej. Bóg dla każdego ma plan oczywiście indywidualny plan, w którym jest wyszczególnione ile mamy żyć. Bój wie lepiej od nas i nie warto układać życia według własnych myśli, opinii i planów.
Bóg zapisał w księdze życia każdemu z osobna, kto ile ma żyć i jaki ma plan wobec każdego z nas a każdy z nas stanie przed obliczem Pana by zdać rachunek sumienia z całego naszego życia.
Bóg dla każdego z nas nie tylko ma indywidualny plan, ale chce dla nas jak najlepiej i chce naszego szczęścia najważniejsze by mu zaufać. Wiara bez zaufania nie ma podstaw bytu a na zaufaniu buduje się prawdziwą miłość i więź z Bogiem Ojcem i Synem Bożym w łasce ducha świętego.
Bóg nie zsyła na nas chorób, które są konsekwencją naszych słabości, grzechów oraz sprzeciwu wobec nieomylności Boga. W życiu każdy ma własną drogę a końcem drugi nie jest choroba bądź inna dolegliwość a umieramy nie z powodu wirusa bądź innej choroby w tym nowotworów, lecz z powodu czasu, bo każdy z nas ma czas i w niebie jest wyznaczone przez Boga, kto ile ma żyć i w księdze życia jest zapisana nasza przyszłość w tym nasza śmierć. Nie jest tak, że jeśli przyjdzie choroba w tym wirus to umrzesz, lecz umrzesz wtedy, kiedy przyjdzie na to czas i kiedy Bóg zdecyduje o tym, że Twój czas nadchodzi. Bóg jest Panem życia i śmierci oraz czasu i każdy z nas umrze na odpowiedniej porze i w tym terminie, kiedy będzie chciał Bóg. W związku z powyższym nie bójmy się przyszłości i wirusa, lecz zaufajmy Bogu prawdziwemu dawcy życia wzywający nas przed swoje oblicze w odpowiednim czasie.
Zaufaj Bogu i nie bój się oraz nie martw się o życie, przyszłość oraz wirusa. Bóg Cię kocha i chce dla Ciebie, jako ojciec wszystkiego, co najlepsze i umrzesz wtedy, kiedy Bóg zadecyduje i wezwie Cię przed swój tron. Zaufaj Jezusowi Chrystusowi i nie martw się on umarł za moje i Twoje grzechy oraz umarł za wirusa. Nie myśl o wirusie, lecz zabiegaj o Królestwo Boże. Miej nadzieję w Bogu i w Jezusie Chrystusie on będzie Cię prowadzić i będzie Cię wspierać swoją łaską. ZAUFAJ Panu już dziś.
( 28440 )
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić; ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie, czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie o wiele pewniej was, małej wiary? Nie troszczcie się, więc zbytnio i nie mówcie:, co będziemy jeść? Co będziemy pić? Czym będziemy się przy odziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się, więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy”. Mt 6, 24-34
( 28439 )
Bóg pasterzem i gospodarzem
23
Psalm. Dawidowy.
Pan jest moim pasterzem2, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: • orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię.
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska3
są tym, co mnie pociesza.
Stół dla mnie zastawiasz
wobec mych przeciwników;
namaszczasz mi głowę olejkiem;
mój kielich jest przeobfity4.
Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni mego życia
i zamieszkam w domu Pańskim
po najdłuższe czasy.
( 28438 )| Artur Wnęk / Artii, lat 45 | data: 19.09.2020, godz: 12:20 |
O kazdy jeden dzien jestesmy blizej wiecznosci.
( 28437 )| Ewa | data: 17.09.2020, godz: 07:40 |
BOZE PROSZE POMOZ WYJSC Z PROBLEMOW W MOJEJ RODZINIE
( 28436 )| Ewa | data: 16.09.2020, godz: 08:20 |
W pokorze serca, w cichości, milczeniu - pójdę za Tobą, Jezu, przez głogi i cierpienie; - Przy Tobie, ulgę znajdę w cierpieniu. - Za Tobą dźwigać będę krzyż mój wiernie. Amen.
( 28435 )| Ewa | data: 14.09.2020, godz: 05:58 |
Miłosierny Jezu, błagam pomóż mi rozwiązać moją po ludzku mówiąc beznadziejna sytuację finansową, nie wiem jak mam spłacić swoje zadłużenia, pomóż mi, wskaż drogę, proszę o cud, bo chyba już tylko on może mi pomóc.
Wiesz, ze bardzo żałuję swoich złych decyzji, jeżeli jest wolą Bożą, bym odzyskała spokój, nie zwlekaj, bo nie mam już siły.
Jezu ufam Tobie, TY się tym zajmij.
( 28434 )| Artii | data: 03.09.2020, godz: 09:09 |
Przez cale zycie Marta Robin bedzie poglebiac to nieslychane odkrycie, ze cierpienie paradoksalnie miesza sie z radoscia.
( 28433 ) | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | | |
