Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Przestańcie znieważać miłość

Frank, 22-letni Amerykanin, umierając na AIDS, pojednany z Bogiem, w ostatnim swym liście zwraca się z dramatycznym apelem do swoich rówieśników, aby nie niszczyli i nie znieważali czystej miłości przez rozwiązłość seksualną. U kresu swego ziemskiego życia Frank nawrócił się i doświadczył miłości Chrystusa. Prosił młodych, aby uwierzyli, że tylko Chrystus mówi całą prawdę na temat miłości i seksu.

Każdemu człowiekowi do pełni szczęścia potrzebna jest tylko taka miłość, która nigdy się nie skończy. My wiemy, że jedynym jej źródłem jest Jezus Chrystus. Pan Bóg stworzył nas na swój obraz i podobieństwo i równocześnie obdarował płciowością, abyśmy mogli uczestniczyć w Jego stwórczym planie miłości. W zamiarach Stwórcy współżycie seksualne, wyrażone w cielesnej jedności męża i żony, ma być ucztą duchową, wspólnym uświęceniem, doświadczeniem wzajemnej miłości w miłości Boga - a więc jest czymś nieskończenie wspanialszym aniżeli sama zmysłowa przyjemność. Tak przeżywane współżycie seksualne staje się możliwe tylko w sakramencie małżeństwa, a więc w widzialnym znaku niewidzialnej obecności Chrystusa. Poza granicami sakramentu małżeństwa seks zawsze wyrządza straszne zniszczenia w sferze duchowej, psychicznej i cielesnej, zniewala i uzależnia. Każde działanie seksualne poza małżeństwem jest grzechem, dlatego że głównym jego celem jest doznanie seksualnej przyjemności, a nie bezinteresowny dar z siebie w miłości, która ma swe źródło w Bogu. Z każdego świadomie i dobrowolnie popełnionego grzechu nieczystego trzeba się spowiadać, ponieważ każdy taki grzech niszczy w człowieku zdolność do miłości i pogłębia egoizm, a więc zrywa więzy przyjaźni z Bogiem i w konsekwencji wprowadza na drogę duchowej śmierci i wiecznego potępienia. Pogarda dla Dekalogu prowadzi do samozniszczenia. Frank doświadczył tego na samym sobie i dlatego zwraca się z dramatycznym apelem: "Przestańcie znieważać miłość. Błagam, pozwólcie, by Jezus przyszedł do was, zanim będzie za późno!".

W bogatych krajach Zachodu owoce rozwiązłości seksualnej są przerażające: AIDS i kilkadziesiąt innych chorób przenoszonych drogą płciową, epidemia raka szyjki macicy, gwałty, zboczenia, handel ludźmi, pedofilia oraz - w majestacie prawa - mordowanie dzieci przed narodzeniem...

Już z czysto medycznego punktu widzenia wiemy, że nastolatki są fizjologicznie niedojrzałe do aktywności seksualnej. Ich obrona immunologiczna nie jest jeszcze w pełni rozwinięta. Odważni i uczciwi seksuolodzy biją na alarm. Profesor Lars Westrom z Lund w Szwecji tak mówił na sympozjum ginekologów w Stuttgarcie: "Wirusowe i grzybicze infekcje narządów płciowych rozprzestrzeniają się epidemicznie wśród nastolatków, często bezobjawowo. Skutki tego są różne: od niepłodności i rozmaitych patologii ciąży poprzez uszkodzenia płodu aż do nowotworów i śmierci. (...) Odpowiedzialna za ten stan rzeczy jest propaganda luzu moralnego, popierająca aktywność seksualną nastolatków. Mówi się tylko o rozmaitych technikach seksualnych i antykoncepcji. Nikt natomiast nie wspomina o skutkach ubocznych przedwczesnego seksu, które potem mogą rzutować na całe życie".

Tak często w telewizji, radiu czy w poczytnych czasopismach młodzieżowych propaguje się swobodę seksualną, oderwaną od miłości i odpowiedzialności. Jeżeli ktoś ulega tym propozycjom, wchodzi na drogę prowadzącą do duchowego i fizycznego samozniszczenia, stając się erotomanem i stałym klientem przemysłu erotycznego. Jest to cały przemysł związany z pornografią, prostytucją, antykoncepcją, aborcją, a nawet produkcją niektórych kosmetyków, przynoszący miliardy dolarów zysków. Ten erotyczny przemysł ma na swoim koncie więcej niewinnych ofiar niż dziki kapitalizm w ubiegłym stuleciu.

Oto przykład reklamy w Quotidien de Paris: "Ampułki C, zawierające ekstrakt z ludzkich embrionów, zapobiegają odwadnianiu skóry". Ciała dzieci żabiych w łonach matek zamraża się i przewozi ciężarówkami (m.in. ze wschodniej Europy) dla przemysłu kosmetycznego, żeby produkować "wysokiej jakości" kremy i inne kosmetyki...

To w naszych czasach stosuje się praktyki handlu żywym towarem dla domów publicznych. Według danych ONZ około 35 min kobiet i dzieci oferuje się jako towar w domach publicznych. W USA wyspecjalizowane agencje wynajmują na określony czas chłopców i dziewczynki według wieku i karnacji.

Przerażające skutki rozpasanej rozwiązłości skłoniły wielu do opamiętania się. Tysiące młodych ateistów nawraca się i odkrywa istnienie Kościoła jako jedynej wysepki życia, wolności i miłości na ogromnej pustyni cywilizacji śmierci, nastawionej na konsumpcję i użycie. Jeszcze wczoraj nie uznawali żadnej normy i żadnego autorytetu. Dzisiaj szukają ratunku w Kościele. Zaakceptowali przykazania i prawdy dane przez Boga raz na zawsze, dla dobra człowieka, które Kościół głosi od dwóch tysięcy lat. Widzą, że Kościół jest antytezą dla samobójczej ideologii życia bez Boga.

To prawdziwy cud, że tak wielu młodych ludzi idzie pod prąd cywilizacji śmierci. W Ameryce i w Wielkiej Brytanii w połowie lat 90. powstały ruchy jednoczące młodzież, która zobowiązuje się do zachowania czystości przedmałżeńskiej. W 1997 r. w Waszyngtonie na zakończenie kongresu ruchu True Love Waits 250 tys. osób złożyło przyrzeczenie zachowania czystości. W USA do tego typu ruchów należy dziś 16% dziewcząt i 10% chłopców. (O tym, w jaki sposób młodzi Amerykanie podejmują zobowiązanie zachowania czystości, traktuje kolejny artykuł). Młodzi mówią zdecydowane "nie" presji mediów, które brutalnie chciałyby uczynić ich niewolnikami zepsucia i egoistycznej konsumpcji. Nie godzą się, aby nimi manipulowano. Chcą kochać czystą miłością i bronić dziewiczości swoich serc. Protestują przeciwko wszelkiemu nieładowi seksualnemu i propagandzie luzu moralnego. Jednoczą się w celu przeciwstawienia się wszechobecnej, obsesyjnej pornografii. Buntują się przeciwko ingerencji techniki w cud poczęcia nowego życia oraz przeciw manipulacjom genetycznym dążącym do tego, aby dziecko było traktowane jak seryjny produkt, który w zależności od tego, czy spełnia normy czy nie, albo jest przyjmowane, albo uśmiercane.

Ci młodzi ludzie wiedzą, że seksualność nie jest dla zabawy, lecz wiąże się z odpowiedzialną miłością i służbą życiu. Dlatego seks może wyrażać miłość i dawać szczęście tylko w małżeństwie. Odkrywają, że tylko życie w czystości daje prawdziwą radość i wolność. Ich młodzieńcze twarze promienieją Bożym światłem i radością. Potrafią powiedzieć: "Dlatego, że cię kocham, nie pójdę z tobą do łóżka przed ślubem". Noszą koszulki z napisami: "No seks machinę", "Prezerwatywa nie chroni serca" itp.

Oczywiście, że w tym przeerotyzowanym świecie taka postawa wymaga odwagi. Tę odwagę daje zawsze Chrystus - w modlitwie oraz w sakramentach pokuty i Eucharystii. Przyjęta z ufnością miłość Chrystusa staje się wszechmocna i zwycięża wszelkie zło. Wtedy największy nawet erotoman staje się czysty i wolny. Dla Chrystusa nie ma ludzi zbyt brudnych i zbyt grzesznych, nie ma dla niego sytuacji beznadziejnych.

Włącz się i Ty do tej wielkiej wspólnoty młodych ludzi na całym świecie, którzy mają odwagę pójść pod prąd fali rozwiązłości i chcą budować cywilizację miłości. Duchowo do tej wspólnoty należą święci młodzi ludzie, którzy oddali życie w obronie czystości, m.in. Karolina Kózkówna, Maria Goretti, czarna dziewczyna z Zairu, w 1962 r. zabita przez wojskowego, ponieważ nie chciała mu się oddać, młodzież spalona żywcem w Ugandzie, która nie uległa homoseksualnym zapędom władcy, oraz wielu innych bohaterskich chłopców i dziewcząt. Zapraszamy Cię do włączenia się do Ruchu Czystych Serc. RCS jest polskim odpowiednikiem takich ruchów, jak True Love Waits. The Silver Ring Thing, Youth for Life i innych. Powstał w roku 1996 i skupia się wokół dwumiesięcznika Miłujcie się!. Włączając się w ten ruch, pozwolicie Chrystusowi, aby przez Was wydobywał z błota egoizmu największą wartość świata, jaką jest miłość. Stańcie się solą ziemi i światłem świata!

Red.

Publikacja za zgodą redakcji
Miłujcie się!, Numer Specjalny - 2007


Ruch Czystych Serc

Wasze komentarze:
L.: 16.09.2015, 11:45
czyli lepiej dać się zabić... I kto tu mówi o 'cywilizacji śmierci'??
Tomasz: 19.02.2011, 10:48
Fizyczne zbliżenie między dziewczyną a chłopakiem które daje początek nowemu życiu
(1)

Autor

Treść

Poprzednia[ Powrót ]Następna

[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2021 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej