Opinia w sprawie pornografiiWe współczesnej amerykańskiej literaturze psychologicznej zwraca się dużą uwagę na zjawisko uzależnienia, przy czym wskazuje się, że wyobrażenia, marzenia, doznania płciowe rodzą silne uzależnienie. Przez uzależnienie, w szerokim znaczeniu tego słowa, rozumie się proces psychiczny, emocjonalny, wyrażający się w niezdolności do kierowania swoim życiem i postępowaniem.Annę Wilson Schaef określa uzależnienie w następujących słowach: Uzależnieniem jest każdy proces, w stosunku do którego jesteśmy bezsilni. Przejmuje on panowanie nad nami i sprawia, że czynimy rzeczy i myślimy o rzeczach, które nie są zgodne z przyjętymi przez nas wartościami i prowadzi do tego, że stajemy się coraz bardziej podlegli natręctwom i skłonni do podejmowania działań przymusowych. Rozróżnia się uzależnienie od substancji (alkohol, papieros, narkotyk itd.) oraz od procesów (gromadzenie pieniędzy, praca itp.). Do tej drugiej kategorii zalicza się przejawy życia płciowego, które mogą wywierać na człowieka wpływ uzależniający. Wydaje się - pisze A. W Schaef - że coraz więcej ludzi używa seksu nie jako wyrazu relacji lecz jako pewnego rodzaju narkotyku. Zauważa, że dla wielu osób seks jest sposobem usunięcia napięć i dyskomfortu uczuciowego, czyli jest wyrazem skoncentrowania na sobie z równoczesną ucieczką od serdecznych intymnych więzi (w książce pt. Escape from Intimacy). Charlotte Davis Kasi (Women, Sex and Addiction) analizuje m.in. wpływ pornografii na ludzi zwracając uwagę, że działa ona analogicznie do narkotyków, mianowicie człowiek staje się od pornografii uzależniony. A.W.Schaef zauważa, że każde uzależnienie jest nieustępliwe, podstępne i niszczące. Nie inaczej jest z uzależnieniem seksualnym, w tym wypadku od pornografii. Pornografię można rozpatrywać jako zjawisko mające dwojaki charakter. Tworzenie obrazów czy opisów obscenicznych może być pewnego rodzaju potrzebą twórcy związaną z seksualnymi natręctwami i obsesjami autora. Mogą w ten sposób powstawać nawet dzieła sztuki. Wydaje się, że do tego rodzaju twórczości można zaliczyć np. liczne rysunki Mai Berezowskiej albo poezje Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Akcenty związane z natręctwami seksualnymi można dostrzec w niektórych dziełach Augusta Rodina, czy Michała Anioła, który - jak twierdzą historycy - był homoseksualistą. Mamy jednak również do czynienia z innym, znacznie powszechniejszym i poważniejszym w skutkach charakterem pornografii. Chodzi o produkcję obscenicznych obrazów czy pism, mającą na celu osiągnięcie korzyści materialnej przez wyzyskanie uzależnienia seksualnego potencjalnych odbiorców. Ponieważ jej adresatem są ludzie pozbawieni pełnej wolności na skutek swego uzależnienia, przeto szerzenie tego rodzaju pornografii jest czymś analogicznym do handlu narkotykami. Jej produkcja jest blisko związana z kręgami tzw. zorganizowanej przestępczości. Ponadto szereg producentów filmów, pism itp. stosuje w tej produkcji elementy pornograficzne mając na celu uzyskanie korzyści komercyjnych. Do tego rodzaju produkcji należy również reklama, w której zawarte są elementy pornografii apelującej do uzależnienia seksualnego odbiorców i mająca na celu szybszą sprzedaż reklamowanych w ten sposób produktów. Analiza seksualnego uzależnienia od pornografii wskazuje na destrukcyjny charakter tego rodzaju twórczości na życie seksualne człowieka. Osoba uciekająca się nałogowo do pornografii staje się w praktyce niezdolna do nawiązywania głębszych więzi o charakterze seksualnym, a więc niezdolna do normalnego współżycia seksualnego w małżeństwie. Pornografia zatem wywiera szczególnie szkodliwy wpływ na ludzi młodych przyczyniając się do ich - na ogół trwałego - okaleczenia emocjonalnego, które zaciąży na ich przyszłym życiu rodzinnym. Stąd, w tej mierze, w jakiej pornografia wpływa na zaburzenie zdolności człowieka do harmonijnego życia w rodzinie, należy też zauważyć, że pornografia wywiera niszczący wpływ na życie społeczne, w którym rodzina jest podstawowym elementem strukturalnym. Pamiętać trzeba o obserwacji badaczy amerykańskich, których opinie zostały przytoczone wyżej, że każde uzależnienie jest niszczące. Problem pornografii zatem należy rozważać analogicznie do problemu narkotyków. Sięganie po pornografię staje się prędko uzależnieniem. Produkcja pornografii jest więc - ujmując sprawę od strony oddziaływania społecznego - tym samym, co produkcja narkotyków. Ma ona bezpośredni związek ze zorganizowaną przestępczością: czerpie korzyści materialne z uzależnienia człowieka, a więc z ograniczenia jego wolności i działania pod wpływem nałogu. Rozprowadzanie zatem wyrobów, które mogą rodzić uzależnienie, czyli mogą być społecznie szkodliwe zwłaszcza dla młodzieży, którą pornografia okalecza w sposób trwały rodząc uzależnienie seksualne uniemożliwiające założenie trwałej i dobrej rodziny, winno być poddane ograniczeniom analogicznym do ograniczenia rozprowadzania narkotyków. Pozostaje jednak sprawa traktowania pornografii przez osoby powoływane na rzeczoznawców sądowych jako dzieł artystycznych, co pozbawia sądy możliwości wyrokowania, skoro nie ma prawnej definicji pornografii. Otóż w tych wypadkach należy rzeczoznawcom zadać pytanie, czy pozwoliliby się sfotografować w takich pozycjach i układach, jak rozpatrywane obrazy, czy zgodziliby się na takie fotografowanie swoich bliskich. Jeśli nie, to dlaczego? Przecież Powszechna Deklaracja Praw Człowieka gwarantuje wszystkim bez różnicy płci takie same prawa. WNIOSKI:
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2021 Pomoc Duchowa |