Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Moja mama mnie nie słucha

" ..martwi mnie to bardzo, i nie wiem czyja to jest wina (być może moja), że moja mama, w przeciwieństwie do tego, co było kiedyś, teraz jak opowiadam jej jakieś nawet najbardziej proste rzeczy typu - jak było w szkole, czy inne, to w ogóle się tym nie interesuje. Czuję się jakby chodziło jej tylko o to, bym ugotowała, posprzątała i zrobiła zakupy, co rzecz jasna robię, ale na tym kończy się nasz kontakt. Szczerze mówiąc czuję się bardzo niepotrzebna. Chciałabym, aby moja mama była moją przyjaciółką. Nie wiem od czego zacząć? EWA

Masz w sobie dużo wrażliwości. To dobrze, że nieobojętna jest Ci sprawa więzi z matką. Ważnym jest też to, że przyczyn ochłodzenia Twoich relacji z mamą szukasz nie tylko w niej samej, czy w otoczeniu, ale też w samej sobie. Chcesz, aby Twoja mama była dla Ciebie przyjaciółką. Przede wszystkim pamiętaj, że jest ona Twoją matką. Przyjaźń, jąka może zaistnieć pomiędzy wami, zawsze będzie czymś wtórnym. Na pierwszym miejscu pozostaje więź krwi i to ona ma stworzyć klimat, który sprawi, że "zadomowisz się" w domu. Wielu nie ma dzisiaj domu, ponieważ wzgardzili więzami krwi. Przerażający jest obraz bezdomnej osoby, dlatego trzeba nam dzisiaj ratować dom! Ty dostrzegłaś w porę niebezpieczeństwo, jakim jest brak wspólnych rozmów z mamą, brak chęci zainteresowania się sprawami drugiej osoby - chcesz ocalić dom, w którym mieszkasz. Widzę, że wiesz, iż dom to nie kawał murów, ale relacje międzyludzkie. Chcąc go budować należy na pierwszym miejscu postawić dialog.

Wiesz, w starożytności przyjaźń wydawała się najszczęśliwszą, najbardziej ludzką z miłości, koroną życia i szkołą cnót. Dzisiaj świat nie patrzy w ten sposób na przyjaźń i dlatego często pomijają milczeniem, a szkoda... Wybrałaś się więc na wyjątkową wspinaczkę! Nie wiesz od czego zacząć? Sama najpierw postaraj się być dla niej przyjaciółką. C.S. Lewis jest autorem niewielkiej książki zatytułowanej "Cztery miłości". Napisał w niej między innymi to, że przyjaźń odwrotnie niż przywiązanie nie jest wcale obarczona koniecznością odczuwania własnej niezbędności. Chyba nie mamy prawa żądać od bliźnich, by dawali nam odczuć jak bardzo jesteśmy im niezbędni. Trzeba stanąć w prawdzie - nieużyteczni jesteśmy! Przyjacielowi wystarczy nasza cicha obecność - patrzenie ramię przy ramieniu, w tym samym kierunku. Do takiej postawy względem Twojej mamy pragnę Cię zachęcić. Spróbuj spojrzeć jej oczyma, czuć tak, jak ona, słuchać tak, jak ona, kochać jak ona. Zacznij od małych kroków miłości i nie oczekuj wcale, że mama zacznie Ci się wieszać na szyi i powtarzać jaka to jesteś kochana. Nic takiego pewnie się nie stanie. Za to od siebie wymagaj wielkiej wytrwałości i konsekwencji. Spróbuj rozmawiać o tym, co interesuje mamę, a nie Ciebie. Przyjaźń jest czymś, co wznosi się niemal nad poziom ludzkiej natury, jest miłością wybitnie duchową. Dlatego nic nie da poszukiwanie "wspólnego języka" na płaszczyźnie powszedniości (szkoły, kuchni, zakupów). Trzeba Ci wzbić się ponad ten poziom. Dziel się tym, co masz naprawdę w sobie, w środku, w Twej duszy. Wykrzycz to, co Cię przeraża, co boli i rani. Mów o tym, co Cię przyprawia o mdłości, o zachwyt, szczęście.

Wiedz, że na tej drodze ku górom ludzkiego współbycia nie jesteś sama. Tuż obok jest Prawdziwy Człowiek -Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki (por. Hbr 13,8). Bóg, który zstąpił na ziemię, który miał swoje miejsce w ludzkiej rodzinie wskaże Ci najlepszą drogę do dialogu, do miłości.

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej