Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Demoniczne bestie w natarciu (13,14-18)

Czytamy wspólnie Księgę Apokalipsy

Druga bestia nie ustaje w zwodzeniu. Nakłania ludzi, aby wykonali posąg pierwszej bestii, a następnie... ożywia go i organizuje jego kult. W rezultacie wielu ludzi wikła się w zło.

Tymi znakami, które pozwolono jej dokonać w obecności [pierwszej] bestii, zwodzi mieszkańców ziemi i wzywa ich, aby wykonali posąg bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła.

Przejawem harmonijnej "współpracy" obu bestii jest polecenie drugiej z nich, aby mieszkańcy ziemi (to znaczy obóz walczący z Bogiem) wykonali posąg pierwszej bestii.

Boski kult cesarza urósł w Rzymie do rangi obowiązkowej religii. Państwo decydowało, w co ma obywatel wierzyć i kto będzie jego bogiem. W całym cesarstwie wznoszono posągi imperatorów i odprawiano przed nimi oficjalne nabożeństwa. Cześć dla posągu cezara stanowiła sprawdzian lojalności wobec państwa.


Dla chrześcijan kult cesarza był nie do przyjęcia, bo w praktyce oznaczałby apostazję czyli wyparcie się Chrystusa. Przypomina to sytuację, wobec której znaleźli się męczennicy machabejscy (1 Mch 1,50-51).

I znów - po raz kolejny - pierwsza bestia, która otrzymała cios mieczem, a ożyła, parodiuje Baranka - Zbawiciela.

Nawet pozwolono jej obdarzyć oddechem ten posąg bestii, aby mówił i zabijał każdego, kto nie odda mu czci.

Nowym "cudem" drugiej bestii jest "ożywienie" posągu cesarza. Bestia parodiuje gest Boga Jahwe, który tchnął w martwe nozdrza człowieka tchnienie życia (Rdz 2,7). Przedrzeźnia też Chrystusa, który w wielkanocny wieczór tchnął na apostołów mówiąc: "Weźcie Ducha Świętego" (J 20,22).

Magowie faraona, posługując się tajemnymi siłami, naśladowali cuda zdziałane przez Mojżesza (Wj 7,11.22; 8,3.14). Także kapłani greccy i rzymscy posługiwali się mocami okultystycznymi. W tym jednak przypadku chodzi prawdopodobnie o "mówienie" posągu za sprawą umieszczonego w jego wydrążonym wnętrzu człowieka.

Wizja posągu bestii i jego ożywienia poucza, że gdy władcy żądają dla siebie bezwzględnego posłuszeństwa, upajają się swą władzą i tworzą z niej swoistą religię, jest to znak, że Szatan tchnie w nich swój zabójczy oddech, obdarzając duchem kłamstwa i przewrotności.

Tymi znakami, które pozwolono jej dokonać w obecności [pierwszej] bestii, zwodzi mieszkańców ziemi i wzywa ich, aby wykonali posąg bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. Nawet pozwolono jej obdarzyć oddechem ten posąg bestii, aby mówił i zabijał każdego, kto nie odda mu czci. [Bestia] sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawej ręce lub na czole. Kto nie posiada tego znamienia - imienia bestii lub liczby [oznaczającej] jej imię, nie może ani kupować, ani sprzedawać. Tu potrzeba mądrości: kto potrafi, niech obliczy, [co oznacza] imię bestii, bo jest liczbą człowieka. A tą liczbą jest sześćset sześćdziesiąt sześć (13,14-18).
[Bestia] sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawej ręce lub na czole.

Bestia jest despotyczna do granic możliwości. Bezwzględnie naciska na ludzi, aby jej ulegli i aby nosili jej znak. Przypomina to greckich i egipskich władców Palestyny, którzy domagali się od Żydów, aby jako znamię nosili liść bluszczu, symbol boga Dionizosa (3 Mch 2,28-29). W ten sposób mieli manifestować swoją przynależność do bóstwa odradzającego się życia.

Użyty tu termin charagma (znamię) w języku greckim oznacza pieczęć cesarską, odciśniętą na dokumencie albo wizerunek cesarza na monetach. Znamię bestii nie jest jednak zwykłym odciśnięciem pieczęci, ale posiada charakter symboliczny. Stanowi przeciwieństwo pieczęci Boga żywego (7,2-8) i oznacza jawne i otwarte przyznawanie się do sił demonicznych.

Kult propagowany przez drugą bestię nie ma charakteru zwykłej propozycji, ale jest obowiązkiem, który trzeba spełnić. "Apostolstwo" nacisku bestii przynosi owoce. Zyskuje ona wielu czcicieli, którzy wywodzą się ze wszystkich stanów i warstw społecznych. Są wśród nich mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy.

Nieprzypadkowo symboliczne znamię bestii jest umieszczone na ręce i czole. Tam przecież na czas modlitwy pobożni Żydzi przytwierdzali rzemykami filakterie czyli dwa małe skórzane pudełeczka, zawierające kartki z tekstami biblijnymi (Wj 13,1-10.11-16; Pwt 6,4-9; 11,13-21). Żyd przywiązany do filakterii czuł się przywiązany do Boga. Św. Hipolit łączy ze znamieniem bestii takie wyznanie: Odrzucam Stworzyciela nieba i ziemi! Odrzucam chrzest! Nie chcę czcić Boga! Do ciebie, [bestio], należę! W ciebie wierzę! (De consummat.)

Kto nie posiada tego znamienia - imienia bestii lub liczby [oznaczającej] jej imię, nie może ani kupować, ani sprzedawać.

Bestia sprawia, że chrześcijanie, którzy nie posiadają jej znamienia, są izolowani i bojkotowani. Św. Jan ostrzega, że ta dyskryminacja, również ekonomiczna, będzie wzrastać i przybierać coraz brutal- niejsze kształty, a Szatan będzie coraz bardziej zdecydowanie dławił wyznawców Chrystusa. Realne stanie się wtedy niebezpieczeństwo męczeńskiej śmierci.

Bestia podnosząca się z ziemi oznacza pychę i ziemską chwałę. A fakt, że ma dwa rogi jak Baranek oznacza, że w swej obłudnej świętości zdaje się być mądra, podczas gdy rzeczywiście mądry jest tylko Pan (Św. Grzegorz Wielki, Moralia, 33,20).

Tu potrzeba mądrości: kto potrafi, niech obliczy, [co oznacza] imię bestii, bo jest liczbą człowieka. A tą liczbą jest sześćset sześćdziesiąt sześć.

Werset ten stanowi przykład typowej zagadki apokaliptycznej: św. Jan podaje liczbę bestii i zachęca do wytężenia umysłu, aby zagadkę rozwiązać.

Tajemnicy liczby sześćset sześćdziesiąt sześć poświęciłem artykuł "Osobnik o kryptonimie 666" ("Przewodnik Katolicki" 2000 nr 9 s. 20-21) i tam odsyłam Czytelnika. Tutaj krótko tylko przypominam, że trudno jednoznacznie orzec, czy w liczbie "666" kryje się aluzja do konkretnego ziemskiego władcy (na przykład Nerona, prześladowcy chrześcijan), czy też aluzja bardziej ogólna - do sił wrogich Bogu, które nieustannie szemrzą przeciw Niemu i z Nim walczą.

Najwłaściwiej będzie chyba powiedzieć, że "666" zapowiada nadejście nowego Nerona, Antychrysta, który będzie bezlitosnym prześladowcą Kościoła i wcieleniem wszelkiego zła.

Apokalipsa uczy, że historia świata naznaczona jest wpływem dwóch bestii. Jedna z nich symbolizuje władzę polityczną, druga - duchową. Obie pragną zawładnąć światem i dlatego wzajemnie się wspierają.

Pierwszą realizacją tej władzy było imperium rzymskie. Stanowiło ono profetyczną zapowiedź ogólnoświatowego państwa, ustanawiającego swoją absolutną władzę nad wszystkim. Kierunkiem, ku któremu nieustannie podąża historia, jest absolutna władza polityczna i duchowa Mega-Państwa, która znajduje ucieleśnienie w różnych reżimach i totalitaryzmach o pogańskiej strukturze politycznej oraz posuniętej do granic absurdu żądzy władzy i czci.

Mega-Państwo wciąż na nowo będzie próbować przeganiać Boga z ziemi i stawiać na piedestale człowieka, pysznego i niezależnego. Wobec takiej rzeczywistości ziemskiej postawiony jest Kościół - Niewiasta walcząca ze smokiem. Dzisiaj kult władcy w czystej formie jest rzadkością, ale jego odpowiednikiem jest walczący ateizm, czy to pod postacią ateistycznej laicyzacji, czy też materializmu dialektycznego. Materializm działa w ten sam oszukańczy sposób jak bestia, bo chociaż mówi także o "duchu" i "sprawach ducha" - np. w dziedzinie kultury czy moralności - to zawsze tylko jako o pochodnych (epifenomenach) materii, która wedle tego systemu jest jedyną i wyłączną postacią bytu. Stąd wynika, że przy takiej interpretacji religia może być rozumiana tylko jako pewna odmiana "złudzenia idealistycznego", którą należy zwalczać sposobami i metodami najbardziej odpowiadającymi miejscom i okolicznościom historycznym, aby ją wyeliminować ze społeczeństwa i serca człowieka (Jan Paweł II, Dominum et Vivificantem, nr 56).

Sprawdź, czy zapamiętałeś...

  • Dlaczego uprzywilejowanym miejscem oddziaływania Szatana jest świat władzy i polityki?
  • Co symbolizuje kult, który zaprowadza druga bestia?
  • Jaki sens - w obliczu prób penetracji naszego życia przez siły demoniczne - ma modlitwa: "Wspomożenie nasze w imieniu Pana"?

Ks. PIOTR OSTAŃSKI



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść

Nowości

św. Ekspedytśw. Ekspedyt

Modlitwa do św. EkspedytaModlitwa do św. Ekspedyta

Litania do św. EkspedytaLitania do św. Ekspedyta

św. Elfegśw. Elfeg

św. Leon IXśw. Leon IX

Urodziny jeżyka JasiaUrodziny jeżyka Jasia

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej