Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Smutny świat "Playboya"

W dobie powszechnego nieomal dostępu do tzw. twardej (czyli najbardziej brutalnej) pornografii, często lekceważy się destrukcyjny wpływ tzw. pornografii miękkiej. Tymczasem łatwa osiągalnosść tej ostatniej, pod postacią np. różnych pism młodzieżowych (do nabycia w każdym kiosku, sklepie i supermarkecie), przygotowuje najczęściej grunt pod legalizację w danym kraju pornografii oraz wywołuje znaczące zmiany w społecznej świadomości.

Przez tysiące lat zachodnia myśl religijna odzwierciedlała wymagania Biblii, że mężczyźni i kobiety unikać muszą cudzołóstwa, aby stworzyć i zapewnić stabilność swoim rodzinom oraz wychować zdrowe potomstwo.

Czasopismo "Playboy" zajęło się sprawami dotyczącymi małżeństwa i rodziny już w pierwszym swoim wydaniu, w roku 1953. Nowa "biblia dla mężczyzn" ostrzegała ich przed pułapką, jaką jest małżeństwo, wskazując sposoby na "otrzymanie czystego seksu".

Czasopismo było i jest nastawione na wzbudzanie seksualnego podniecenia. Jednakże nie posiadając żony czy, modnie dzisiaj nazywanej "partnerki", miliony młodych chłopców i mężczyzn skazane zostają na pokusę masturbacji w towarzystwie papierowych lalek jako swoich "kochanek".

Strategię działania "Playboya" ująć można w czterech punktach:

  • wywołanie u czytelnika podniecenia
  • wzbudzenie niechęci do małżeństwa
  • zachęcanie do orgazmu przez masturbację
  • gloryfikowanie stosunków pozamałżeńskich i seksu "rekreacyjnego".
Już pierwsze wydanie "Playboya" zawierało praktyczne porady dla mężczyzn - dokładną instrukcję "krok po kroku, jak odwieść dziewczynę od dziewictwa". Służyła temu dodatkowo odpowiednio sterowana propaganda, nasilana szczególnie wśród ludzi młodych, których przekonywano, że prawdziwy mężczyzna nigdy nie pozostawia dziewicy, a im więcej dziewcząt pozbawi dziewictwa, tym lepiej. Porównywano go do pszczoły, która "zapyla wiele kwiatków, ale nie pozostaje na nich długo". Na pierwsze, najmniejsze drgnienie serca i budzące się uczucie -ostrzegał "Playboy" - odlatuj!

Na skutki nie trzeba było czekać długo; wielu z współczesnych młodzienie-ców woli przez całe życie pozostać kawalerem, zaś "seks odbywać z papierowymi lalkami" - modelkami z pornograficznych czasopism lub z dziewczętami, które tak jak on - też lubią seks.

Jeśli w latach 50-tych dziewczyna niespodziewanie zaszła w ciążę, biegła do najbliższego sklepu po białą, ślubną suknię! A dzisiaj? Jej chłopak oczekuje, że zamiast tego, pozbędzie sie dziecka, usuwając ciążę. W poniedziałek rano, jak gdyby nigdy nic, kobieta ma stawić się w pracy, czy na wykładach. Niektórzy mężczyźni godzą się nawet partycypować w kosztach tego "wydatku"...

Po aborcji zdemoralizowana para wkrótce się rozchodzi. Każde z partnerów powraca na brutalną, pełną chorób wenerycznych scenę samotnych panien i kawalerów. Witamy w świecie fantazji Playboya!

W dzisiejszych czasach, czasach chorób wenerycznych, AIDS oraz pojawiających się nowych form syfilisu, rzeżączki i szeregu seksualnych dysfunkcji, społeczeństwo nareszcie dostrzegło, że filozofia "Playboya" okazała się fatalna w skutkach i obróciła się przeciwko samym jej poplecznikom.

na podstawie Huntington House Publishers, 1991

GŁOS DLA ŻYCIA
nr 2(55) marzec/kwiecień luty 2002

Wasze komentarze:
nina: 01.08.2011, 17:45
do Daro, przykro mi ,ze rozczarowales sie na spowiednikow, ale zapeewniam Cie, ze to zdarza sie wielu osobom, trzeba byc silnym i pokornym. popytaj sie i znajdz stalego spowiednika- to dla nie jest rewelacja, naprawde to daje efekty i poczuczucie postepu w dazeniu do swietosci. to zdanie o brutalnej scenie samotnych- to jak dla mnie, chodzi o osoby, ktore mysla to uzyciu seksu do rozladowania napiecia sexualnego, mimo ze zaraz znajda nowego partnera sexualnego , to tak naprawde zawsze sa sami, bo ne potrafia stworzyc wiezi emocjonalnej. a z brutalnsocia chodzi o to, ze nikt nie liczy sie z uczuciami, kazdy kazdego wykorzystuje, zostawia i znajduje nowa zabawke do zaspokojenia- to jest brutalne, wystarczy popatrzec np na polski showbiz ,tam kazdy z kazdym byl para. pozdrawiam i trzymajmy sie wszyscy razem, to da poczucie sily i ze nie jestesmy sami z naszymi pogladami
wer: 05.05.2010, 06:48
playboy nie ma na celu podniecenia! Wlasnie widac ze ludzie nie wiedzac o czyms sie wypowiadaja. Tam sa glownie artykuly nt. muzyki, sportu, filmow etc., rozne wywiady a nie same pornole!
Daro: 04.11.2009, 17:36
Witam, zabolały mnie słowa: "...Każde z partnerów powraca na brutalną, pełną chorób wenerycznych scenę samotnych panien i kawalerów. Witamy w świecie fantazji Playboya!..." Przyczyn samotności jest wiele a bycie samotnym, nie jest jednoznaczne z narażeniem na przenoszenie chorób wenerycznych. Cóż czego się spodziewać gdy człowiek przygotuje się do sakramentu pokuty, opowie swój problem życiowy i w zamian słyszy że ksiądz to nie psycholog a konfesjonał to nie gabinet...
ja: 19.09.2008, 10:35
To jest artykuł z 1991 roku! Biorąc pod uwagę jak szybko rozwija się branża pornograficzna i "świat idzie na przód.." można sobie tylko wyobrazić jak bardzo ten problem się pogłębił i o ile jest bardziej niebezpieczny...
Sebastian: 16.09.2008, 14:23
Wszystkie pisma z rodzaju tzw "miękkiej" pornografii propagują podobne zachowania. Świat już jest tak podzielony, że istnieje dobro i zło, a my-ludzie mamy wolną wolę i możemy pomiędzy obiema wartościami wybierać. Życzę wszystkim aby w całej swojej świadomości wybierali tylko to co w oczach Boga budzi uznanie. Pozzdrawiam
(1)

Autor

Treść

Poprzednia[ Powrót ]Następna

[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2021 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej