Z Bogiem nie ma nic niemożliwegoKochany Papieżu! Udało nam się dotrzeć do Ciebie na rowerze. W trakcie tego pielgrzymowania wiele się wydarzyło, także w moim sercu. W myślach wracam często do Kanady i spotkania z Tobą, dzięki któremu uwierzyłam, umarłam, aby powoli rodzić się na nowo. Chciałabym Tobie za to wszystko podziękować, bo gdyby nie Ty, nie wiem, jaką byłabym teraz, nie wiem, czy poznałabym naszego Ojca Niebieskiego.Pielgrzymka nie skończy się. Mam nadzieję, że będzie nią moje życie, proszę pomóż mi w tym, bo wiem, że z okna niebieskiego na pewno lepiej widać. Pomóż mi żyć tak, jak Ty, pomóż mi widzieć człowieka, dobro w nim. W czasie pielgrzymki do Rzymu przeżyłam też trudne momenty, czasem ciężkie podjazdy kilkunastoprocentowe, z którymi musiałam się zmierzyć. Na początku myślałam, że to ponad moje siły, ale z Bogiem nie ma nic niemożliwego! On daje nam siły, On jest naszą siłą, kiedy nasze ludzkie siły się kończą. Proszę, przypominaj mi o tym, abym w trudnych chwilach pamiętała o Jego pomocy. Te trudne chwile pielgrzymki ofiarowałam w intencji mojej rodziny. Proszę, abyś czuwał nad nimi, aby moi rodzice wzrastali w miłości, abyś pokazał im i mojemu bratu drogę. Błogosław i czuwaj nad naszą rodziną. Spraw, aby połączyła nas miłość Chrystusa, aby Bóg był z nami. Proszę Cię w intencjach tych, którzy prosili mnie o modlitwę. Naucz nas powierzać się Matce oraz odmawiać różaniec. Teresa Dwutygodnik Młodzieży Katolickiej
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2023 Pomoc Duchowa |