Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Siedem grzechów głównych

Są to najbardziej niebezpieczne grzechy, ponieważ burzą w zasadniczy sposób moralność, przeradzając się łatwo w groźne i trudno uleczalne nałogi. Te właśnie grzechy i nałogi prowadzą do najcięższych zbrodni, np. zabójstwa, bałwochwalstwa, do utraty wiary, do samobójstwa. Należy więc te grzechy szczególnie śledzić w swoim postępowaniu, aby każdy z nich w zarodku likwidować.

7 rodzajów grzechów głównych

  1. Pycha - jest to wynoszenie się ponad innych: w myślach, w mowie i w czynie. Człowiek pyszny łatwo odmówi posłuszeństwa Bogu i Kościołowi... Czy byłeś pyszny, zarozumiały (z powodu swych zdolności, ubrania lub bogactwa, stanowiska?) Czy gardziłeś uboższym od siebie lub ciężko pracującymi, wyśmiewałeś się i szydziłeś z mniej uzdolnionych?

  2. Chciwość - ujawnia się u człowieka jako pogoń za niesprawiedliwym zyskiem i jako skąpstwo. Czy byłeś chciwy, skąpy, twardego serca dla potrzebujących? Czy byłeś uczynny dla rodzeństwa łub ubogich?

  3. Zazdrość - rodzi niechęć do ludzi, którym się dobrze powodzi, którzy są ubogaceni darami naturalnymi. Tym właśnie ludziom próbuje zazdrośnik zaszkodzić, np. przez zniesławienie... Czy byłeś zazdrosny (cieszyłeś się z cudzego nieszczęścia, szkody lub kary, gdy drugiego ganiono lub gdy drugiemu gorzej się powodziło niż tobie, albo smuciłeś się, gdy inni otrzymywali więcej, coś lepszego)?

  4. Nieczystość - nieczystść - (patrz VI i IX przykazanie Boże).

  5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu - ktokolwiek je ponad miarę, staje się chory, ociężały i zmysłowy. Picie alkoholu w celu upicia się jest grzechem ciężkim. Obżarstwo i pijaństwo (patrz V przykazanie Boże).

  6. Gniew - zdarza się najczęściej u pyszałków. Człowiek, który lekceważy tę skłonność u siebie - dopuszcza się wielu grzechów niesprawiedliwości przez zniewagi, rozsiewanie strachu, niszczenie przyjaźni i majątku... itp. (patrz V przykazanie Boże).

  7. Lenistwo - jest najbardziej niebezpieczne w dziedzinie własnego uświęcenia, np. przez zaniedbywanie praktyk religijnych... Innym przejawem lenistwa jest lekceważenie swoich obowiązków, np. przez opuszczenie lub złe wykonanie... Czy byłeś leniwy przy wstawaniu, w nauce i pracy? Czy z lenistwa opuszczałeś pracę, szkołę, nabożeństwa szkolne? Czy pracowałeś i uczyłeś się sumiennie lekcji szkolnych? Czy byłeś w szkole uważny? Czy przeszkadzałeś kolegom? Czy pracę swą wykonywałeś na termin umówiony?
Do grzechów głównych należą: pycha, chciwość, zazdrość, nieczystość, gniew, lenistwo i nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, czyli obżarstwo i pijaństwo.

To chyba najbardziej znana katechizmowa klasyfikacja zła. Tak też porządkuje się główne kierunki błądzenia człowieka. Ciekawe, że grzechy główne zniknęły z kazań, a przecież pozostał nie tylko "zapał do grzechu".

Słysząc o ciemnej stronie natury ludzkiej część osób oskarża chrześcijaństwo o tropienie grzechu i manię poczucia winy. Dominikanin o. Tomasz Kwiecień komentuje, że współcześnie panuje kult takich sympatycznych ludzi, którzy nie mówią sobie rzeczy niemiłych. Są tolerancyjni, nie dotykają różnic i spraw drażliwych. Ale w chrześcijaństwie nie ma być miło za wszelką cenę, tylko prawdziwie (J 8, 32). Czy ciągłe przypominanie o byciu grzesznikiem nie jest katolicką obsesją? Nie. Bo naprawdę jestem grzesznikiem. Nieprzyjemne, ale to prawda.

Inny dominikanin, o. Alban McCoy, zauważa, że niewygodna prawda o grzeszności sprawiła, iż ludzie nauczyli sumienie wielu manewrów, aby oddalić odpowiedzialność i poprawić sobie samopoczucie. Hojnie zrzucają winę na rodziców, geny, wychowanie, środowisko, instytucje, system etc. Przy takim podejściu m.in. obumiera sumienie: nie mówi już o gniewie - jest nadwrażliwość emocjonalna; nie ma nieczystości - jest chemia uczuć; nie ma lenistwa - jest stan przewlekłego zmęczenia; nie ma pychy - jest wysoka samoocena; nie ma obżarstwa i pijaństwa - jest tradycyjna polska gościnność albo źle zbilansowana dieta; nie ma zazdrości i chciwości - są prawa ekonomii i zasady wolnego rynku.

Przypomnienie siedmiu grzechów głównych nie ma na celu przygnębienia kogoś przez przekonywanie, że nie jest nic. wart. Chodzi o realistyczną ocenę natury człowieka, aby nie być bezbronnym wobec rzeczywistych problemów. Człowiek świadomy ograniczeń i skażenia ludzkiej natury łatwiej poradzi sobie w pracy nad sobą. A chodzi o "przyznanie się do całego swojego człowieczeństwa".

Lista grzechów głównych pochodzi z początków wschodniego monastycyzmu (III-IV w.). Ciekawostką jest, że amerykańska publicystka Dorothy L. Sayers podzieliła je na trzy naganne, ale "serdeczne" i cztery "szacowne", ale bezduszne. "Serdeczne" - bo związane z błądzeniem ciała wskutek emocji serca. "Szacowne" - bo często mogą być widziane jako zalety. Natomiast "bezduszne", ponieważ "zatruwają duszę". Pierwsza grupa obejmuje nieczystość, gniew i łakomstwo, a druga pychę, chciwość, zazdrość i lenistwo. Oczywiście, Bóg odrzuca je wszystkie.

[ Strona główna ]

Humor | O stronie... | Wspomóż nas | Polityka Prywatności | Reklama | Kontakt

© 2001-2023 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej