Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Modlitwa o trzeźwość w rodzinie

Maryjo, Królowo i Matko moja! Pragnę przyczynić się do przyśpieszenia królowania Twego przez wypełnienie Ślubów Jasnogórskich, a zwłaszcza przez walkę z pijaństwem i rozwiązłością.

Oddaję Ci się, zwycięska Pani Jasnogórska, jako Twoje narzędzie i jako pomoc Twoją, aby stoczyć pod Twoim sztandarem święty bój ze straszną klęską pijaństwa i rozwiązłości. Słaby jednak jestem i nieudolny. Proszę Cię więc pokornie, abyś mnie natchnęła odwagą, siłą i wytrwałością w tym świętym boju.

Proszę Cię o nawrócenie biednych niewolników grzesznych nałogów, a zwłaszcza nałogu pijaństwa.

Proszę Cię, abyś jak najprędziej zakrólowała w narodzie trzeźwym i czystym, wiernym Bogu, Krzyżowi i Ewaneglii, Kościołowi świętemu i Jego pasterzom, poddanym całkowicie Twemu panowaniu. Amen.



Wasze komentarze:
 Facet: 28.01.2008, 00:05
 Ludzie - to jest swiadectwo dziewczyny uszanujmy jej historie...
 Eloar: 28.01.2008, 00:03
 I tu wychodzi cała sprawa niedouczenia każdego człowieka. Miałaś bardzo złe odczucia będąc z Darkiem, ale nie starałaś się go zrozumieć. Większość ludzi słuchających muzyki ciężkiej, a szczególnie Black i Death Metalu ma ku temu pewne powody. Czy spytałaś go dlaczego od 12 lat słuchał takiej muzyki? Nie, Ty się za niego modliłaś do Boga, którego on nie uznawał i pragnęłaś, aby uwierzył w coś w co wierzysz Ty. Robiłaś więc to co wszystkie matki, które myślą, że w domu mają szatanistów. Tutaj leży cała różnica. Prawdziwy satanista nie czci szatana. On nie wierzy w szatana, ani w boga, w żadnego boga. Sataniści to tak naprawdę ateiści propagujący kult ciała i człowieka, a więc można powiedzieć, że humaniści. Wystarczy poczytać czarną biblię i nagle okazuje się, że satanistów tak na prawdę nie ma. Że ktoś omyłkowo część ateistów zaszufladkował właśnie w tej kategorii. Słucham muzyki ciężkiej. Mówię o tym z podniesionym czołem i odgarniając włosy, czyste włosy. Nie zabijam małych dzieci, nie jem kotów i nie piję krwi nietoperzy. Nienawidzę tego świata, nie lubię większości ludzi na tym świecie i próbowałem popełnić samobójstwo. Należę do wspólnoty RRN (Ruch Rodzin Nazaretańskich) i czasem chodzę do kościoła. Mam jednak powody, które dla mnie są słuszne i istotne, aby nie chodzić, nie wierzyć i zdać się tylko na siebie. Mam powody, aby mieć żal do Boga gdziekolwiek jest i niezależnie od tego, czy faktycznie on to zrobił, czy on nic nie zrobił. Darek też mógł mieć powody, aby nie ufać ludziom i nie chcieć dopuścić do siebie miłości. Możliwe, że w miłość też nie wierzył. Pytałaś go o to? Gdy czytałem ten tekst wydawało mi się, że pisała go inteligentna osoba, ale mam wrażenie, że ta osoba poddała się i uciekła. Skoro kochałaś Darka, to nie powinnaś pisać o nim w ten sposób. To przykre dla każdego, kto może jeszcze wierzyć w jakieś poświęcenie, w szczerość uczucia i walkę o ukochaną osobę. Stanowczo nie zgadzam się z tym tekstem.
 Abi: 27.01.2008, 23:49
 Ale skończone brednie, co ma muzyka do wiary. Ja jestem wierząca i od kiedy w ogóle zainteresowałam się muzyką, słuchałam metalu. Czy to mnie czynni wyznawcą szatana, niedoszłym samobójcą czy osobą nie zdolną do miłości? Nie kocham moją rodzinę, mojego chłopaka z wzajemnością, on też słucha metalu. Uważam pani wypowiedź za chorą. Czuje się pani zraniona zawodem miłosnym i wszystko zwala na muzykę. Tylko współczuć pani takiego urojonego postrzegania świata. Proszę trochę pomyśleć, czy muzyka ma na panią aż taki wpływ? Jeśli nie, to czemu miała by mieć na innych. Jeśli tak, to cóż tylko współczuć, takiej podatności na otoczenie.
 gm: 27.01.2008, 23:18
 hmmm - to, ze nie rozumiesz / nie lubisz jakiejs muzyki nie oznacza, ze ta muzyka jest zla. Poza tym metal jest rozny (tak jak ludzie). Nie zdajesz sobie pewnie sprawy, ale niektore "popularne" zespoly puszczane w radiu tez graja "metalowo". Np. taki chrzescijanski (!) POD. A to, ze ktos sie bawi w satanizm, nie oznacza, ze robia tak wszyscy "metale". To tak jak z polskim kosciolem - jest Rydzyk i jest Zycinski. Jest Behemoth i jest Tool. Te same korzenie, ale skierowane do innych ludzi. Poza tym chyba tylko dzieciaki, albo super-zakompleksieni przyjmuja na powaznie teksty "satanistyczne".
 Daisetsu: 27.01.2008, 23:00
 Wiecie... Jeśli ktoś uważa, że słuchanie muzyki metalowej lub jakiegokolwiek gatunku muzyki jest złe to najwyraźniej potrzebuje leczenia... "Kiedy słuchacie takiej muzyki, nawet wtedy, gdy nie rozumiecie tekstu, otwieracie się na Szatana!" - Pewnie tak... Czyli nie rozumiejąc Pisma Świętego i niewiedząc na czym to polega to też otwieram się dla Boga tak? Weź dziewczynko zastanów się co piszesz bo tylko obrażasz ludzi tym "artykułem"...
 Wierna Swoim Ideałom: 27.01.2008, 22:59
 Chodzę z metalem. Początkowo było to dla mnie ciężkie, ale poradziłam sobie. Po prostu, teraz do plecaka wkładam już aluminiowe rury zamiast żeliwnych. dilb
 serpent: 27.01.2008, 22:53
 Wiecie co wam powiem, fanatyzm jest złem. Religijny również. A wy poddając się tym mediom stajecie się otępiali i "łykacie" wszystko co wam dadzą na tacy. Ten tekst jest tego genialnym przykładem
 caremass: 27.01.2008, 22:35
 Czy nie widzicie, że ten tekst nie ma nic wspólnego z prawdą? Jest pełno takich na stronach katolickich. Metale - źli, Owsiak - zły, krysznowcy - źli, świadkowie jehowy - źli... wszystko to zło albo sekciarstwo. Jest tylko jedna prawdziwa drogą, którą powinno się podążać. To wszystko standardowe teksty...
 Shiro: 27.01.2008, 22:21
 Słuchanie metalu to nic złego. Muzyka taka jak każda inna. Należy podchodzić do niej z dystansem. Lamentowanie w stylu "bo to sataniści są", "zjadają koty" i takie tam stawiają was na poziomie intelektualnym chłopów z średniowiecznej wioski... Boicie się bo nie rozumiecie... czego nie rozumiecie zapytacie? Niczego. Tworzycie sobie obraz człowieka słuchającego "ostrej muzyki" jako brutalnego, fanatycznego i pomylonego jaskiniowca/czarownika/barbarzyńcę. Milka, pomyśl czy to z tobą czasem nie jest coś nie tak skoro wypisujesz takie rzeczy...


 AmatoX: 27.01.2008, 22:20
 zdecydowanie kobieto... musisz się leczyć. Tak.. leczyć się od nawiedzającej Ciebie różowej wizji świata....
 Ja: 27.01.2008, 22:15
 nie słucham metalu, nie wierze w jezusa czy szatana bo to tylko ludzki wymysł ale lubię czasem popatrzeć jak ludzie cierpią :D
 rabidus: 27.01.2008, 16:18
 ja słucham takiej muzy od niepamiętnych czasów... ten apel to jakaś chora propaganda która ma na celu szerzyć nietolerancje... ktoś już wspomniał że w satanizm bawią się dzieci 15 letnie
 Pyjter: 27.01.2008, 14:19
 Jak jo wos czytom to śmiać mi sie chce sam jestem metalem słucham wyżej wymienionych typów metalu czyli death i black i co z tego jesttem wesoły i uśmiechnięty a nawet jestem ateistą ja jakiś satanizm w polsce to jest głupota w to sie bawią dzieci majace po 15 lat i po 2 latach wyrastają a ja juz w tej muzie siedza ponad 6 lat a jak słysze że metale sa najczęsciej chwytani na przęstępstwach to jo niewiem czy ty aby w polsce żyjesz (sorry za błędy)
 Re MZW: 27.01.2008, 14:02
 Van ma racje;-]. Typ ma problemy jakies, niech pojdzie do psychologa, dostanie tableteczki fajniutenkie i bedzie po sprawie;-]. Moze bedzie potem drugim Napoleonem? Kto wie;-P.
 dzyzys: 27.01.2008, 13:40
 "Dlaczego metalowcy częściej są łapani na wszelkiego rodzaju rozbojach". Wam sie chyba z dresami metal pomylił :D
 Zenek aargh: 27.01.2008, 12:54
 Sądzisz, że tkwi w nim szatan? A powiedz mi, czy Ty nie zwątpiłaś? Dlaczego przez pół roku nie byłaś u spowiedzi? Dlaczego odwróciłaś się od Chrystusa? Również i w Tobie chłopak nieświadomie zaszczepił ziarno zła, dlatego nie widziałaś przez tak długi czas jedynego rozwiązania jego kłopotów - egzorcyzmów. To, że teraz udało Ci się z tego wyjść, nie znaczy, że pozbyłaś się zwątpienia, a wina za załamanie Twej wiary, za słabość i strach przed zmierzeniem się ze złem w tym chłopaku, nigdy nie będzie z Ciebie zmazana. Uwierz mi, również i Tobie są potrzebne egzorcyzmy. Nie przesadzam. Mówię tak z czystej życzliwośći - tak bliski kontakt ze złem mógł sprawić, że jakaś jego cząstka zalęgła się i w Tobie. Po prostu profilaktycznie poproś znajomego księdza o skontaktowanie z egzorcystą, bo kto wie? Jeśli temu Darkowi może pomóc tylko Bóg, to nie licz na to, że Tobie skutecznie pomoże człowiek.
 Umiar: 27.01.2008, 12:15
 Też znam wielu metali i od czasu do czasu przesłucham sobie płytki Trash Metalu (I ja rozumiem teksty, których słucham). jeden z tych, nazwijmy to metali, był przygłupem, ale reszta nie miała jakiś odchyleń od normy, ba byli to bardzo inteligentni i mądrzy ludzie, często dużo bardziej wartościowi niż ludzie chodzący co tydzień do kościoła. Droga Milko, sądzę, że padłaś ofiarą paskudnego żartu. Gość wyśmiał po prostu Twoje poglądy w okrutny sposób, bo uwierzyłaś, że na prawdę potrzebuje pomocy ;). Ludzie nie są z natury źli, czasem ich wybory są złe, ale przecież Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo tak (sorki, nie jestem katolikiem, więc nie bardzo wiem jak wygląda to u was)? Skoro stworzył nas na swoje podobieństwo, to nie ma bata byśmy byli z natury źli. Chrystus nauczał, żeby wszystkich kochać, więc myślę, że większym grzechem może być odrzucenie takiego człowieka, niż słuchanie metalu, który nota bene z założenia satanistyczny nie jest. Całusy, rozbawiliście mnie setnie ;)
 xoxo: 27.01.2008, 11:41
 Ja słucham metalu i jakoś nie mam myśli samobójczych ani też nie wyznaje szatana, ba! nawet nie zażywam narkotyków :) A co powiecie o muzyce techno, która nie tylko ogłupia, ale najczęściej jest połączona z braniem różnych narkotyków dla lepszej zabawy ? Mam wielu znajomych słuchających techno i wiem jak jest na takich imprezach, bracie "tablet" i "ściąganie krechy", "władka" itp. to norma. Musze przyznać, że nie spotkałem czegoś takiego na imprezach metalowych ( chyba, że po prostu dobrze trafiłem :)
 WRAw: 27.01.2008, 11:39
 zło mrok ! cały rok ! :D koleś miał jakieś kompleksy i mu psycha siadała :D słucham metalu, ale nie death... i jakoś nie popadam w obłęd
 Natalia: 18.01.2008, 12:48
 Hymmm... mam jednego kumpla z klasy, ktory słucha metalu , ale mało tego: wchodząc rano do klasy "pozdrawia" nas gestem stanistycznym :( Mowiłam mu, żeby tego przy mnie nie pokazywał... to stał się niestety taki znak, który pokazuje wiele ludzi niewiedzac co on oznacza. Mój inny kolega z klasy- pokazywał to przed koleżankami, a ja sie go zapytałam delikatnie ( jeśli dobrze pamiętam) czy wie co to znaczy. Gdy mu to wyjaśniłam , zaśmiał się tylko i pokazywał to dalej. No cóż ... na niektorych nie ma rady...
[1] [2] (3) [4]


Autor

Treść

Nowości



Nowenna przed Świętem Podwyższenia Krzyża Świętego - dzień 7Nowenna przed Świętem Podwyższenia Krzyża Świętego - dzień 7

Modlitwa do św. Hiacynta z RzymuModlitwa do św. Hiacynta z Rzymu

Modlitwa do św. Prota z RzymuModlitwa do św. Prota z Rzymu

Modlitwa do św. AdelfaModlitwa do św. Adelfa

Modlitwa do bł. Franciszka Jana BonifacioModlitwa do bł. Franciszka Jana Bonifacio

Moja ucieczka z 82 piętra World Trade CenterMoja ucieczka z 82 piętra World Trade Center

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej