Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Maryja wyzwoliła mnie z nałogu nikotynizmu

Pragnę podziękować Maryi za wielką, wspaniałą łaskę wyzwolenia mnie z nałogu nikotynizmu. Chcę moim świadectwem umocnić tych wszystkich, którzy walczą z nałogiem i próbują się z niego wyzwolić. Niech zwrócą się do Maryi i z ufnością "sprezentują" Jej swoje uzależnienie.

Paliłam nałogowo ok. 12 lat. Uwielbiałam to zajęcie, jeśli można tak bez niesmaku powiedzieć. Wypalałam zwykle jedną paczkę mocnych papierosów dziennie lub więcej, zależnie od okoliczności. Byłam więc palaczem nałogowym, lubiącym palić, pragnącym palić. Nie przyszło mi nigdy do głowy, by porzucić palenie. Któregoś dnia podczas Mszy św. słuchałam kazania i pod jego wpływem poczułam pragnienie złożenia Maryi jakiegoś "podarunku".

Spojrzałam na wiszący przede mną obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy i pomyślałam sobie: "Maryjo, cóż ja bym Ci mogła takiego dać? Co by było takim odpowiednim "prezentem" dla Ciebie?" I jakoś w odruchu dobrej woli i zapewne też sporej fantazji powiedziałam: "Wiesz, Maryjo, ja nic takiego specjalnego nie mam, ale daję Ci to moje palenie papierosów. To jest mój prezent dla Ciebie".

Od tamtej chwili przestałam palić. Przestałam nawet odczuwać taką potrzebę. Nie wiem sama, jak to się stało, gdyż nie przeprowadzałam żadnej kuracji odwykowej. Temu wszystkiemu towarzyszyła radość. Czułam się lekka, wolna, mogłam po prostu nie palić. Przedtem nie znałam tego uczucia. Rano wstawałam z uczuciem świeżości i czystości w ustach (przedtem usta pełne były jakiegoś nieprzyjemnego osadu i rozpoczynałam dzień od odpluwania).

Nie odczuwałam żadnych poważniejszych pokus, również palący przyjaciele i znajomi jakoś nie stanowili dla mnie zagrożenia. Wszystkie te niezwykłe okoliczności mogę jedynie tłumaczyć działaniem łaski, gdyż z całą pewnością nie było to wynikiem moich zabiegów i starań. Po pół roku zdarzyło mi się, że pod wpływem kieliszka alkoholu sięgnęłam po papierosa i zapaliłam go. Zaciągnęłam się i ze wstrętem zgasiłam go po chwili. Był to mój ostatni papieros i zgasł on dokładnie 10 lat temu. Odwróciłam się również całkowicie od alkoholu.

Maryjo, Matko ukochana, dziękuję Ci! Bez Ciebie byłoby to wszystko niemożliwe. Dziękuję Ci dziś publicznie, że tak wspaniale przyjęłaś mój "prezent" obdarzając mnie swoim, stokroć wspanialszym. Polecam Ci teraz tych, którzy palą nałogowo, a szczególnie mojego brata.

Twoja córka Joanna



Wasze komentarze:
 AJSHA: 21.04.2009, 19:27
 zresztą ..wystraczy popatrzec na czym onp .System of the down bazowali ... http://pl.wikipedia.org/wiki/Charles_Manson Nie lekceważcie zła
 AJSHA: 19.04.2009, 21:43
  /Zło jest na tyle "Sprytne " ze zasczepione w nas trzyma sie przed głosami które by mogły z nas je wykorzenić ,a co do artykułu :duzo w tym prawdy bo nawet nie mówiąc o slowach danych piosnek : czy zespol moze przekazywać dobre tresci jesli na okladce ma SYMBOLE satanistyczne ,trumny ,głowy kozła ?? /////
 bushu: 10.02.2009, 22:07
 hmm.... mój wujek od dziecka słucha rocka, metalu, bluesa itp. i jakoś nadal jest katolikiem, ma rodzine i nic "dziwnego" sie z nim nie dzieje. Ja równiez. Owszem. muzyki satanistycznej staram sie unikac, ale nie wierze w to ze jakaś tam tresc dociera do mojej podswiadomosci i "sieje spustoszenie w moim mysleniu." Wg. mnie jesli ktos jest dobrym czlowiekiem i chce nim byc, to czego by nie sluchaŁ - dalej nim pozostaje. W koncu muzyki słucha sie dla przjemnosci, a nie po to zeby robila nam jakies prania mózgu. Chyba ze ktoś jest z góry zainteresowany satanizmem itp. to nawet muzyka na niego nie dziala, lecz on sam w to wchodzi. A co do samobójstw - Satanizm mówi o tym ze czlowiek powinien TU na ziemi spelniac swoje pragnienia, potrzeby i ządze tak aby zyŁo mu sie dobrze, wiec wątpie zeby ludzie zainteresowani satanizmem popelniali samobójstwa... (jestem katolikiem, nie jestem satanistą, ale mam jakąs tam wiedze na temat satanizmu)
 anna luiza: 20.01.2009, 16:58
 Słyszałam piosenkę "Stairway to heaven" od tyłu (tzw. "backworlds") i faktycznie w tym układzie miała treści satanistyczne mn.in. o tym, że szatan zbawia. Mimo to, że słuchałam ją od tyłu, to brzmiała normalnie. Pojawiały się słowa "my sweet satan". A ja po jej odsłuchaniu... zaczęłam się panicznie bać, wszędzie ją słyszałam (chyba dlatego, że jestem dość wrażliwą osobą) i zarzekłam się, że już nigdy więcej nie będę takich rzeczy się domyślać. A tytuł strony na której ona była nie wskazywał na treści na niej zamieszczone. Ja po tym musiałam dochodzić do siebie prawie cztery miesiące... Zło jest tak ukryte...
 haha: 28.12.2008, 11:13
  Muzyka satanistyczna jest w szczególności poddanna mocy zła, treści itp. To nie znaczy, że w każdym coś tam jest. Dziwi mnie to co robią na takiej stronie jak ADONAI osoby tak nastawione. Albo chcecie coś namieszać albo potrzebujecie naprawde POMOCY DUCHOWEJ tylko silnie zaprzeczacie jednak świadectwo muwi samo za siebie a ja się z tym zgadzam
 niewierzący, zły i w ogóle xD: 03.12.2008, 19:04
 Drodzy państwo "rock jest zły": W artykule jest mowa o muzyce SATANISTYCZNEJ, a treści satanistyczne można znaleźć w każdym gatunku muzyki.
 DJ Vascez: 01.12.2008, 18:17
 absolutna racja. popieram i nie dodam nic od siebie.
 babababa: 10.11.2008, 20:24
 do Seby... to ty kolego przeczytaj uwaznie choćby samą tłustą czcionką napisane jak byk : "all'inferno pisze między innymi o wpływie satanistycznej muzyki rockowej "
 J: 04.11.2008, 00:15
 Zainteresował mnie ten artykuł. Popieram w pełni informowanie o niebezpieczeństwie słuchania muzyki satanistycznej lub o satanistycznych treściach. Ale też zdziwił. Jak ten profesor mógł uczestniczyć "w setkach" egzorcyzmów. Prawdziwy ksiądz-egzorcysta podczas egzorcyzmu nie pozwoli na obecność innych osób w pobliżu. Nie tylko z powodu często makabrycznych scen (choć nie zawsze wbrew pozorom), ale też z powodu niebezpieczeństwa jakie wywołuje zło dla nieprzygotowanych umysłów. Poza tym treści satanistyczne nie są obecne tylko w muzyce rockowej i na dyskotekach (co nie zmienia faktu, że czasem mogą się pojawić). Niestety mimo wszystko artykuł wciąż jest uogólnieniem.


 Lizard: 03.11.2008, 23:29
 Do przedmówcy: Serafini to najwyższy 9 chór w hierarchii anielskiej; należą do niego m.in: Archanioł Michał, Archanioł Gabriel i Archanioł Rafał, przy czym modlitwę do Archanioła Rafała poleca się chorym i przygnębionym (czyli tym którym przychodzi leczyć skutki), a do Archanioła Michała tym którzy proszą Go to żeby nie pozwolił im wystawić się na pokusy Złego.
 Dj Rascal [Pawel W.]: 29.10.2008, 17:23
 "Młodzież często jest nieświadoma tego, że twórcami muzyki techno są sataniści i że wiele zespołów śpiewa satanistyczne teksty" Księże, wiem ze ksiadz nie musi sie znac koniecznie na wszystkich rodzajach muzyki, ale powem prosto, wkurza mnie takie podchodzenie do sprawy, jak sie Ksiadz nie zna to niech nie pisze glupot. Od kiedy to w muzyce techno sie spiewa ? Prosze mi to wytlumaczyc? od razu widac jak to sie ludzie znaja na muzyce. Daje glowe ze Ksiadz nigdy nie slyszal tej muzyki, na dyskotechach tej muzyki sie nie uslyszy :/ Jestem czlowiekim wierzacym i to dosc mocno, ale kitu sobie nie dam wciskac.
 Nawrócona: 27.10.2008, 15:10
 Zgadzam się z wypowiedzią profesora.Potwierdzam własnymi doświadczeniami. Sama słuchałam kiedyś namiętnie muzyki "tylko" rockowej-Led Zeppelin m.in. i wiem co to zrobiło ze mną-z mym zachowaniem,z relacją z Panem i wolnością itd.Nie można oddzielić Boga od poszczególnych sfer w swym życiu.Albo jest się wierzącym i uznającym Boga za swego Pana i odrzuca się wszelkie treści, poglądy które po prostu nie są zgodne z Jego wolą albo się takiego trudu nie podejmuje lecz nie można być letnim.Nie ma szarego.Jest się albo białym albo czarnym.Trzeba zawsze się pytać:Czy to się podoba Panu Bogu?Co On o tym myśli?Jaki On ma do tego stosunek?Co ja, grzesznik mogę wiedzieć czy coś jest dobre lub złe?Owszem na podstawie sumienia..ale jeśli nasze sumienie jest osłabione,nadszarpnięte przez liczne grzechy?Kolejne pytanie:czemu słucham muzyki rockowej, za co tak lubię to słuchać, co ona mi daje; jakie wartości mi przekazuje,czemu się tak buntuje jeśli chodzi o kwestie:muzyka rockowa jest zła? I w ogóle czy jest sens narażać własną drogę do zbawienia taką małą rzeczą jak rock?Wreszcie:NA czym mi bardziej zależy?
 UDRĘCZONA: 26.09.2008, 12:27
 pomyśl sobie człowieku i przemyśl ze każde zło zaczyna sie niewinnie , jeśli popuścisz wodzy wyobrażni tu już zaczyna się pokusa a w tym już dziąła zło jeśli powiesz nie to ok jeśli pójdziesz za nią zaczyna się grzech a zły tak mota abś się nie mógł zoriętowac że to jego sprawka i brniesz dalej aim dalej tym gorzej wyj sc z grzechu czasami nie zdajemy sobie sprawy że to grzech . muzyka jest piękna ale często pod jej wpływem możemy się zapomnie i narobic głupstw i to w niej jest niebezpieczną pułapką . bo ona ma w sobie coś takiego że niektura uspokaja wycisza przywołuje miłe wspomnienia a inna wywołuje złośc aresje .i czujesz się jakos nie tak że nie możesz znalez sobie miejsca .szczęśliwy człowiek który słucha BOGA I NAUKI KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO a to właśnie szatan tak mąci w głowach ludzi aby byłi na nie , wtedy on nas ma w swoiej władzy a kapłan cz jest grzeszny czy nie on ma tylko władzę udzielania sakramentów i powinniśmy się za mich modli c a nie szkalowac .
 Seba: 24.09.2008, 22:15
 a gdzie tam macie napisane że muzyka rockowa jest zła? ksiądz pisze o muzyce SATANISTYCZNEJ ! jesli komus wytykacie niewiedzę najpierw przeczytajcie dokładnie co ten ktoś pisze
 udręczona: 22.09.2008, 14:07
 tak szybko i niespodziewanie ,podstępnie moze przyjśc zło i nas zniszczyc .bądzcie mądrzy i czujni ,bo ze złego tak trudno się wyzwolic i życie staje się koszmarem. módlcie cię czuwajcie ,bo zło krązy i chce nas pożrec.
 ona: 20.09.2008, 13:13
 :/ to jest chore.... rownie dobrze mozna powiedziec ze disco polo jest muzyka satanistyczna ;/ moja mama tego slucha ostatnio kupila plyte nawet i fragment piosenki " usiadz na kolanka pokaze ci bananka" ;/ i co nie ma tu satanizmu?? jakies aluzje erotyczne. ja uwielbiam muzyke rockowa a do satanizmu mi daleko ;p i nigdy nie mialam mysli samobojczych z powodu jakiegos teksu piosenki.... ludzie pisza o czyms o czym nie maja bladego pojęcia... wkurza mnie juz takie podejscie ze wszystko co nie jest katolickie jest złe !! mam wiekszy szacunek do młuzumanina ktory o wyznaczonej godzinie modlitwy modli się nawet na lotnisku gdzie inni patrza niz do ksiedza z mojej parafii ktory mowi zeby nie mieszkac przed slubem ze to grzech a sam od 20 lat zyje sobie z katechetka i jak to ona pieknie jeszcze ujeła "oni tylko ze sobą współpracuja"
 Marek: 12.09.2008, 14:24
 Tak samo ja myślę jak ktoś ma głowę na karku to nie wiąże muzyki z religią wiara itp....
 ofca: 26.08.2008, 18:11
 dobra, moze i ten artukuł nie jest taki wyczerpujący. moze ten koleś mało zna sie na tej muzyce. moze w pierwszej kllejności powinien wypisać zspoly w stylu black sabbath, kiss, albo alice cooper. Moze. Tylko chyba z powietrza nie wziął się profesorem nie zrobil co??? Bez jaj, taka jest prawda, ze jest w tym dużo racji co koleż pisze. Często się okazuje, ze tacy znawcy jak my tak naprawde gówno wiedzą. Poczytajcie troszkę wywuiadów z takm choćby jeggerem. Szczena opada- taka jest prawda. Jak usłyszałam co on mówi plus jeszcze pare faktów z jego biografii to jak słysze tejego "śliczne piosenk"i to zatykam uszy :] ( których kiedys słuchałam tak nawiasem). A jak chodzi o led zeppelin to już w ogóle radzilabym uważać bo to syf. co z tego ze mają niby fajne piosenki. Jaaaa... A teksty w stylu "Maryja nas uratuje..." to juz jest przegięcie.
 mała: 08.08.2008, 21:53
 Dziwne, to pisał profesor? hmm... w takim razie ja radzę następnym razem, przed napisaniem takiego artykułu porządnie się do niego przygotować! Wszystko na metali, na rocka... Otóż Szanowny Panie Profesorze... Istnieje mnóstwo zespołów religijno - rockowych. Słowa wyśpiewane ciężkim growlem, to często fragmenty pisma świętego, czy też chrześcijańskie przesłania. Takim zespołem jest np. zespół Illuminandi... Owszem, wierzę, że w muzyce może czaić się zło. Ale jeśli jest to muzyka REALNIE satanistyczna, zespoły death metalowe itd. które rzeczywiście głoszą szkodliwe treści... Proszę pisać artykuły bardziej szczegółowo, bez ogólników typu "rock jest zły". Nie wypowiadam się na temat muzyki techno ponieważ nie mam o niej zielonego pojęcia. A moje świadectwo jest takie, że słucham "ciężkiej" muzyki od wielu lat. Jestem wierząca, kocham Boga, chodzę do katolickiej szkoły i cieszę się życiem. Nie widzę negatywnego wpływu muzyki na moje życie. Ale różnie bywa... A samobójstwa o których jest mowa w artykule, moim zdaniem 5000 młodych ludzi nie zabiło się przez muzykę. Ale przez to, że nich nie miał oparcia w rodzinie, przyjaciołach, nie potrafił się w życiu odnaleźć, poradzić w życiu. Bo czynnikiem kształtującym człowieka, ważniejszym niż muzyka to napewno najbliższe otoczenie. Bo do wszystkiego trzeba mieć dystans... W dzisiejszym świecie zło czai się przecież wszędzie. Pozdrawiam!
 Michał: 14.07.2008, 16:03
 Czas ciągle pokazuje, kto ma rację. Wystarczy się rozejrzeć się wokoło. Może byś ustosunkował się do moich argumentów, a nie do mnie?
(1) [2]


Autor

Treść

Nowości

Modlitwy do świętego JózefaModlitwy do świętego Józefa

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Oddanie się w opiekę świętemu JózefowiOddanie się w opiekę świętemu Józefowi

Trzydniowe nabożeństwo do świętego Józefa w nagłej potrzebieTrzydniowe nabożeństwo do świętego Józefa w nagłej potrzebie

Święty Józef słucha słowa BożegoŚwięty Józef słucha słowa Bożego

Święty Józef, Oblubieniec MaryiŚwięty Józef, Oblubieniec Maryi

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej