Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Dusze czyśćcowe

Teksty wybrane z objawień prywatnych Księdza Prałata Ottavio Michelini (zm. 15.10.1979) z książki "Confidenze di Gesu a un Sacerdote".

Należymy do Kościoła Cierpiącego oczekując na spotkanie z Wiecznym Boskim Sędzią.

Mieliśmy inne zainteresowania poza jednym wielkim pragnieniem widzieć Jego - w Trójcy Jedynego.

Oczekujemy teraz braterskej pomocy, która przyspieszy nasze uwolnienie. Jako zbyteczne uważamy danie ci do zrozumienia jak wielkie są nasze cierpienia. Jeżeli jaki obraz mógłby wam to objaśnić, to spróbujcie wyobrazić sobie człowieka palącego się wśród płomieni i pragnącego znaleźć się w czystej i świeżej wodzie.

To tylko blada myśl, która może przedstawić wam gorące pragnienie zakończenia dręczącego oczekiwania, które przeszkadza nam w połączeniu się z Jedynym Dobrem, dla którego zostaliśmy stworzeni.

Tysięcznymi sprawami rozproszeni, poddani różnym wpływom i tyloma wymaganiami życia doczesnego zaabsorbowani na ziemi nie potraficie zrozumieć nas, dusz czyśćcowych.

Pali nas jedna potrzeba, jedno pragnienie, jedyne niezmienne pożądanie: połączenia z Tym, który jest przyczyną i celem naszego istnienia.

Wy nas nie możecie zrozumieć, bo my widzimy inaczej niż wy.

Bracie kapłanie, Don Cttavio, wiesz, że my dla siebie nic nie możemy uczynić, wiesz także dobrze, że dla was, walczących jeszcze na ziemi, możemy się modlić i uzyskiwać łaski. Tak dzieje się według przewidzianego zamiaru Opatrzności, która chciała, by w całym Kościele jako w Ciele Mistycznym, wzajemna miłość krążyła między Jezusem i członkami.

Rozważ teraz, że jeśli podejmujesz się celebrować Najświętszą Ofiarę w jednym celu, dla którego On, Słowo, które stało się Ciałem, dokonał na Kalwarii i nadal przez was dokonuje na ołtarzach, a więc dla odpuszczenia grzechów i kar za nie zasłużonych, wtedy możesz pojąć, bracie nasz, ile wdzięczności i uznania w nas wzbudzisz.

Będziemy ci zobowiązani i wstawiać się będziemy za tobą Wciąż ofiarujemy nasze cierpienia, które nazwać można męczeństwem za ciebie i twoje duchowe potrzeby, by być przy tobie w trudnej walce z mocami piekła. A wtedy w was i w nas palący się płomyk przemieni się nagle w wielki i żywy płomień. Powiększone zaś żar, ból i miłość połączą nas z Chrystusem i między nami.

Bracie i kapłanie Boży, dlaczego nigdy nie używamy tych tajemnic łaski i miłości, które ukryte są w nas i w was? Dlaczego nie uczynimy wspólnego wysiłku, by należną za nasze winy karę skrócić i wzbudzić w nas źródło tylu nieoczekiwanych a rzeczywistych łask?

Dziękujemy ci za codzienne wspomnienie w oczekiwaniu, że żywsze stosunki między nami uczynią dogmat Obcowania Świętych skuteczniejszym Bracie, doświadczenie potwierdzi ci prawdę tego posłannictwa.

Chcielibyśmy także, by wielu kapłanów dowiedziało się o tym.

Jesteśmy dusze czyśćcowe.

Maria Simma
Moje przyżycia z duszami czyśćcowymi



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.

Autor

Tresć

Poprzednia[ Powrót ]Następna

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej