Z palmami w dłoniPolskie wierzby naznaczyły nasz rodzimy krajobraz i usadowiły się w nim tak trwale, że trudno byłoby sobie wyobrazić naszą ziemię bez tych drzew. Wierzby przy drogach i na moczarach, wiosną pierwsze zielenieją, a mieszkańcy wsi palmy z nich uwite niosą do świątyń, do poświęcenia w Niedzielę Palmową.O tradycji Niedzieli Palmowej pisze w "Roku Polskim" Zofia Kossak: "W Palmową Niedzielę każdy kościół polski zakwita wiązankami wierzbiny, modrzewia, borówek, barwinku, jak gdyby całe gaje zeszły do świątyni oddać hołd Zbawicielowi. Wierzbina usiana białymi kotkami - to polska palma, wdzięczna i pokorna. Gdy wiosna wczesna, a Wielkanoc późna, kotki wierzbowe nie są już białe, ale żółte, sypiące złotym pyłem o słodkiej woni. Wychodząc po nabożeństwie z kościoła, należy połknąć parę poświęconych baziek. Miękkie, kosmate, z trudem przechodzą przez krtań, lecz zabieg wart jest trudu, chroni bowiem od chorób gardła na przeciąg roku. Palma poświęcona w ten dzień według wierzeń była skuteczna na różne rzeczy. Chroniła pola zasiane zbożem, miała moc odganiania złych chmur burzowych w lecie, dawano ją bydłu przed pierwszym wyjściem na pastwisko...". Dawniej w Niedzielę Palmową nazywaną przez lud "wierzbną" przygotowywano w wilgoci i cieple rózgi wierzbowe, którymi budzono dziatwę rano, wołając: " Wierzba bije, ja nie biję, Za tydzień - wielki dzień, Za sześć noc - Wielkanoc". Wierzbowymi witkami chłostano się w łaźniach, a przez długie wieki wierzbowa witka była pospolitym narzędziem kary w szkołach. Kawałki palm zatykano za obrazy w izbach, by były pod ręką na różne nieprzewidziane okoliczności. Palmy święci się na pamiątkę uroczystego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, kiedy to zgromadzony lud rzucał pod Jego stopy zielone gałęzie palm wołając radosne Hosanna. Palmy niesione w procesji tej Niedzieli symbolizują męstwo i męczeństwo chrześcijanina, który dla Chrystusa gotów jest nawet oddać życie. W tę Niedzielę rozkwita kolorowymi palmami nasza ojczysta ziemia, co region to inne są palmy. Niezwykle pięknie zdobione są na Kurpiach, natomiast największe na Podkarpaciu, Podhalu, gdzie do dziś żywa jest tradycja wykonywania palm, których podstawowym materiałem są wierzbowe witki z baziami. W skład palmy wchodzą też inne gałązki, np. z wiśni, cisu, a także sitowie. Palmę ubiera się gałązkami barwinka, mirtu, wstążkami i kwiatami z bibuły. Z pięknych palm słynie Rabka, Lipnica Murowana, Łącko, Podegrodzie, Tokarnia k. Myślenic, Nowy Sącz i wiele innych miejscowości, w którym urządzane są konkursy na najpiękniejsze i najdłuższe palmy. W Limanowej, w Beskidzie Wyspowym, od kilkudziesięciu już lat organizowane są takie konkursy, dzięki inicjatywie tutejszego kustosza sanktuarium ks. prałata Józefa Poręby. Miejscowość ta słynie także z wielkich palm sięgających nieraz nawet do 16 metrów, które wykonuje młodzież i starsi. Jan Uryga
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |