Spotkanie w drodze..."Rozpięty na ramionachJak sokół na niebie. Chrystusie, Synu Boga, Spójrz proszę na ziemię..." Jest lato. Południe. Skwar nie do wytrzymania. Powietrze nagrzane gorączką ostatnich dni jest parne, ciężkie, niepozwalające swobodnie oddychać i odpocząć. Na rozstaju polnych dróg stoi stary, drewniany Krzyż. Jakby zapomniany, opuszczony i osamotniony pośród nieomal pustynnego krajobrazu dostojnie króluje nad ziemią... Powoli zbliża się do Niego człowiek kroczący jedną z krzyżujących się dróg... Samotny podróżnik, wyraźnie zmęczony wędrowaniem, pochylony ku ziemi, jakby przygnieciony niewidzialnym ciężarem... Spragniony... Opadły z sił. Zatrzymuje się, aby odpocząć. Spoconą, drżącą dłonią ociera swoją twarz z pyłu.. Spogląda na Krzyż... Dostrzega UKRZYŻOWANEGO, rozpiętego na Drzewie Krzyża tak, jakby Ten chciał Swoimi Ramionami objąć cały świat i przytulić go do Swego Serca. Wędrowiec bez słów prosi o pomoc przybitego do drzewa Boga. A przecież ON widział go już wcześniej, bo z wysokości Krzyża dostrzegł go pierwszy. Tylko czekał... Czekał na niego w milczeniu! Tak bardzo chciał mu pomóc, ale nie wiedział czy człowiek Mu na to zezwoli. Czekał na jego pozwolenie. I właśnie teraz spojrzenie Jezusa i Pielgrzyma spotykają się i łączą... W świętej ciszy trwa niema rozmowa - wzajemne przenikanie się dwóch serc. Oto zranione miłością, aż do przebicia włócznią żołnierza, żywe Serce Boga oraz poranione przez grzech, skamieniałe i jakby już martwe ludzkie serce w żywym ciele... Nagle, z wyschniętych źrenic człowieka wytryskają niepohamowane krynice łez i toczą się po umęczonym obliczu niczym górski potok pod naporem roztapiającego się po mroźnej zimie lodu. Strumienie Żywej Wody wypływają z wnętrza boku Ukrzyżowanego i spływają na stojącego u stóp Krzyża wędrowca. W tym samym czasie promień światła, padając wprost z przebitego Bożego Serca przeszył powietrze i spoczął w sercu człowieka... Człowiek pozwolił sobie pomóc... I oto mocą Chrystusowego Krzyża, w zdrojach Bożego Miłosierdzia, rozpostarła się nad nim tęcza Bożego błogosławieństwa. Calineczka :)
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |