Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Maluchy głodne Pana Jezusa

Powstaje teraz zasadnicze pytanie, jak obudzić u dziecka żywe pragnienie takiej właśnie łączności z Chrystusem Panem. Otóż dość często przejawia się ono całkiem spontanicznie u dzieci w wieku przedszkolnym.

Pani Wanda Białowąs z Warszawy pisze: "Moja córeczka - Agnieszka - kiedy miała 3 latka, bardzo pragnęła przyjąć Komunię św. To było pragnienie jakieś niezwykłe, głębokie. Kilkakrotnie klękała razem z przystępującymi. Kiedy bywała ominięta, klęczała długo nadal, jakby adorując Pana Jezusa. Gdy raz patrzyłam na nią, popłakałam się, nie mogłam tej sceny wytrzymać dłużej. Agnieszka zwykle długo modli się wieczorem i obejmuje swą modlitwą dom, rodziców, ojczyznę..."

Niedawno słyszałem w Poznaniu o innych maluchach, również spragnionych Eucharystii. Tak więc dziewczynka 4-letnia często błaga, by dać jej Jezusa. Kiedy to okazuje się niemożliwe, prosi przynajmniej o pokazanie, jak Pan Jezus wygląda. Raz ksiądz ją pocieszył, bo uczynił mały krzyżyk na czole, gdy klęczała przy balustradzie obok komunikujących. Inne dziecko - 5-letni Pawełek - też nie da się odsunąć od balustrady, otwiera usta i czeka. Niekiedy woła potem za odchodzącym księdzem: konc, daj Jezusa. Kiedyś nawet na kolędzie zachował się niegrzecznie wobec proboszcza, który mu Pana Jezusa odmówił.

Niedawno w Strachówce - małej parafii k. Warszawy Basia, dziewczynka w wieku przedszkolnym, chciała ode mnie koniecznie otrzymać Komunię św. podczas rekolekcji wielkanocnych. Następnego dnia, zapytana w czasie nauki rekolekcyjnej, oświadczyła wobec wszystkich dzieci, że kocha Pana Jezusa i dlatego chce Go przyjmować.

Zapewne znacie również, Drodzy Czytelnicy, fakty podobne. Jak sądzicie, czy w takich wypadkach można udzielać Komunii Św.?

Chyba zawsze trzeba ujmować sprawę indywidualnie, w zależności od konkretnego dziecka i jego rodziny. Być może, taki maluch domaga się Komunii św. z dziecinnej ciekawości, albo chce tylko naśladować starszych. Ale może mamy do czynienia z nową przyszłą świętą Terenią lub Dominikiem Savio? W takim razie odmowa byłaby niezbyt wskazana. Nie możemy bowiem w tym przypadku naśladować Apostołów, którzy odpychali dzieci od Pana Jezusa. Przeciwnie, należy pomóc maluchom, by objawiająca się tak wyraźnie łaska przyciągania ich przez Pana Jezusa, znalazła dobre warunki rozwoju.

Najbliżsi dziecku - najniebezpieczniejsi?

Ale gdy nasze maluchy wzrastają i dochodzą do wieku "pierwszokomunijnego" zagraża ich szczeremu pragnieniu złączenia się z Panem Jezusem poważne niebezpieczeństwo i to od strony najbliższych im osób. Mianowicie rodzice, chrzestni, ciocie, wujkowie itd. prześcigają się w obsypywaniu dzieci prezentami. Zegarki, rowery, aparaty fotograficzne, a ostatnio coraz częściej pieniądze! Po pierwszej Komunii św. następuje między dziećmi wymiana wrażeń - ile kto dostał, jak wiele "zarobił na Komunii" (autentyczne wyrażenie dziecięce). Pan Jezus schodzi na bardzo daleki plan. Zresztą czasami na przyjęciu pierwszokomunijnym musi ustąpić On miejsca nawet alkoholowi. Ma chyba rację ks. Władysław Korczyński z Żabina, który w niewłaściwej atmosferze uroczystości Pierwszej Komunii św. widzi jedną z najpoważniejszych przyczyn późniejszego zamierania życia eucharystycznego. Dlatego trzeba wszystko uczynić, by uchronić dzieci przed zamachem na ich budzącą się miłość do Pana Jezusa. W parafii Żabin, Mogilno, Smogorzów, Wierzbice - jak relacjonuje ks. Korczyński - duszpasterze zorganizowali pierwszą Komunię św. w Wielki Czwartek, idąc za sugestiami, zawartymi w "Przewodniku". Próba udała się nadspodziewanie. Dzieci wraz z rodzinami zostały wprowadzone w głębokie przeżywanie Misterium Paschalnego, które jest przecież sercem chrześcijaństwa. Obeszło się bez wystawnych prezentów i alkoholu na przyjęciu. Pan Jezus był na pierwszym miejscu.

Andrzej i Anita

A czy młodzi ludzie odczuwają potrzebę przyjęcia Chrystusa w Eucharystii?

Oto fragment rozmowy z naszym fotografem, który ilustruje Domową Radę Pedagogiczną - 19-letnim Andrzejem oraz jego koleżanką - Anitą.

Andrzej mówi, że na ogół nie przeżywa zbyt mocnego pragnienia Komunii św. Ale gdy przyjdzie jakieś większe święto czy specjalna okazja i zmusi siebie do odbycia spowiedzi, to potem chce przyjąć Pana Jezusa, a kiedy to nastąpi, doznaje dużej radości.

Próbuję mu wyjaśnić, czemu tak się dzieje. Oto młodzi ludzie na co dzień zapewne mało myślą o Bogu, jest On dla nich jakby daleki. Dopiero spowiedź stanowi wejście w Boży świat. Na to Anita (też 19 lat): - Mamy przecież tyle zajęć. Jesteśmy wciąż zapędzeni.

Odpowiadam: - To nie jest chyba kwestia czasu. Jeśli chłopiec pokocha dziewczynę, to choćby bardzo był zajęty, znajdzie czas, by myśleć o niej, spotykać się z nią... Ona weszła już w jego osobiste, wewnętrzne życie, jest niejako punktem oparcia.

Anita - To chyba zupełnie co innego: myśleć o Bogu i myśleć o człowieku.

Ja: - Oczywiście. Ale jest i duże podobieństwo. Właśnie o to chodzi, by punktem oparcia stał się Jezus Chrystus i aby myśleć o Nim z miłością - czyli modlić się także bez słów, wewnętrznie. Wtedy spontanicznie będzie się budzić potrzeba spotkania z Nim w Komunii św.

Przerywam opis mojej rozmowy z Andrzejem i Anitą, aby odcinek DRP nie był zbyt długi. Zajmiemy się jeszcze w przyszłości sprawą modlitwy, jako najlepszego przygotowania do Eucharystii. Także czeka na nas problem spowiedzi, rozróżnienia między grzechem śmiertelnym a powszednim i wiele innych zagadnień wysuniętych przez Was, Drodzy Czytelnicy. Do następnego razu!

Gdy skończyłem pisać, przyszedł Andrzej - fotograf. Powiedział m.in.: - Ja właśnie dostałem rower na pierwszą Komunię św. Ale czy było to godne potępienia? Przecież byłem wtedy dzieckiem...

Myślę, że nie trzeba nikogo potępiać. Atrakcyjne podarunki pierwszokomunijne są przecież wyrazem miłości najbliższych do dziecka. Ale jak bardzo odwracają one jego uwagę od Tego, który kocha najwięcej, a jest niewidzialny!

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej