Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Czy antybiotyki są zdrowe?

     Do gabinetu przyszła pani z pełnoletnią, bardzo przeziębioną córką. Mama chciała swym rodzicielskim autorytetem zapewnie mnie, że córka zawsze przy infekcji wymaga silnego antybiotyku. Nie jestem przekonana, czy moje zapewnienia, że jest to infekcja wirusowa, która powinna ustąpić w trzy dni bez antybiotyku - przekonały obie panie. Miałam wrażenie, że wyszły z gabinetu niezadowolone.

     Często obserwuję u pacjentów niezwykłą wiarę w moc antybiotyków. Wielu, jeśli nie dostanie antybiotyku, nie czuje się leczonymi. Więc niektórzy lekarze dla świętego spokoju zapisują leki według ich oczekiwań. Jest jeszcze druga grupa pacjentów: przy zaczynającej się infekcji biorą antybiotyk, który pozostał po kuracji któregoś z domowników, czasem nawet małego dziecka! Wówczas pacjent trafia do lekarza po 2-3 dniach takiego "leczenia".

     Antybiotyki dzielimy w zależności od ich mechanizmu działania na bakteriobójcze - które powodują śmierć bakterii, i na bakteriostatyczne - hamujące ich rozmnażanie się. Część z nich działa na ścianę komórki, część na struktury znajdujące się wewnątrz komórek bakteryjnych. Wybór antybiotyku zależy od rodzaju infekcji i typu bakterii. Inne bakterie powodują choroby dróg oddechowych, inne przewodu pokarmowego, a jeszcze inne dróg moczowych czy skóry. Różna jest także wrażliwość bakterii na antybiotyki, inne jest też leczenie. Wykonanie posiewu czy wymazu najlepiej pozwala określić, jaki drobnoustój wywołał chorobę, a antybiogam wskaże, jaki antybiotyk będzie najbardziej skuteczny. Taka diagnostyka trwa jednak około 10 dni. W praktyce często nie czeka się na wynik, tylko podaje się leki zgodnie w wiedzą medyczną. Wiedząc np. że angina jest wywołana przez paciorkowca, podaje się najbardziej skuteczny w tym przypadku antybiotyk. Uwaga: nie każdy ból gardła jest anginą! Nie wszystkie bakterie są szkodliwe. Część tworzy fizjologiczne środowisko jamy ustnej i dalszych odcinków przewodu pokarmowego. Antybiotyki zabijają także i te bakterie. Powoduje to zaburzenia trawienia, upośledzone przyswajanie pokarmów, niedobory witamin, zwiększoną możliwość nadkażeń. Najgroźniejsze są zakażenia grzybicze. Ich leczenie jest trudne i długotrwałe. Antybiotyki mają także szereg działań niepożądanych. Najczęściej powodują wymioty i biegunki, mogą także uszkadzać nerki, powodować trwałe uszkodzenie słuchu i groźne choroby krwi. Mogą wywołać reakcje uczuleniowe: wysypki, obrzęki, duszność, a nawet wstrząs anafilaktyczny.

     Stosowanie antybiotyków w zakażeniach wirusowych jest nie tylko nieskuteczne, ale także szkodliwe. Obserwuję znacznie częstsze infekcje wirusowe u leczących się antybiotykami pacjentów. Są oni ciągle przeziębieni, więc po raz kolejny sięgają po antybiotyk, i tak trwa błędne koło.

    Jeśli lekarz rozpozna infekcję wymagającą leczenia antybiotykiem, ważne jest dokładne stosowanie się do zaleceń. Przyjmowanie antybiotyku zbyt krótko, w złych odstępach albo w zbyt małych dawkach jest nie tylko nieskuteczne, ale działa na bakterie podobnie do szczepionki: powstają szczepy bakterii odporne na niego. Myślę z niepokojem, czym w przyszłości będziemy leczyć infekcje. Na świecie opisywano już zakażenia bakteriami, na które nie działał żaden (!) antybiotyk.


 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej