Towarzyszyć w cierpieniuKIEDY KSIĘŻA MARIANIE ZACZĘLI ORGANIZOWAĆ REKOLEKCJE DLA TYCH, KTÓRYM WYDAWAŁO SIĘ, ŻE BÓG ICH ODRZUCIŁ, PSYCHOLOG AGATA RUSAK POCZUŁA, ŻE CHCE W TYM UCZESTNICZYĆ.Najpierw, razem z marianinem, ks. Eugeniuszem Zarzecznym, poprowadziła warsztaty dla osób przeżywaj ących żałobę. Potem były rekolekcje dla kobiet, mężczyzn i dzieci z doświadczeniem aborcji. - Od liceum parałam się jakimiś działaniami pro-life i zawsze czidam, że aborcja jest wielkim dramatem - opowiada Agata Rusak. Zaczynała jako nastolatka od wyreżyserowania przedstawienia w swojej parafii, potem zaczęła dużo czytać o aborcji, aż w końcu trafiła do szkoły terapii, która uczyła jak pomagać osobom z doświadczeniem aborcji. I tak to już zostało. - Nie ukrywam, że to bardzo cenne doświadczenie, bo mogę widzieć, jak ludzie rozkwitają pod wpływem Bożego Miłosierdzia. Jestem tym mocno poruszona i często myślę, że więcej otrzymuję niż daję - mówi. Decyzję o pracy w zawodzie psychologa podjęła spontanicznie. - Nie bardzo wiedziałam, na czym ta praca polega. Wiedziałam tylko, że chodzi o pomoc w cierpieniu, a że wcześniej chciałam być lekarzem, bo od dzieciństwa szpitale nie były mi obce to psychologia jawiła się jako coś podobnego - wspomina wybór zawodu. Ciągle się uczy. Skończyła studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, które nauczyły ją przede wszystkim szacunku dla człowieka i jego cierpienia. W połowie nauki wraz z małym gronem znajomych zaczęła jeździć na kursy psychoterapii. Jak wspomina, młodym studentom trudno było do końca ocenić ich wartość, część to było nawet otarcie się o sektę terapeutyczną, ale dzięki temu dziś wie, jak nie należy pomagać Teraz szkoli się w tym, co naprawdę uważa za cenne. Po kilku latach pracy zawodowej przeniosła się z rodzinnego miasteczka do Warszawy. - Gnała mnie potrzeba łączenia psychologii z wiarą a raczej takie uprawianie zawodu, które daje poczucie, że psychologia podprowadza człowieka do większej wolności - czyli do Pana Boga, choć przecież niekoniecznie się o tym mówi - opowiada. W stolicy trafiła do Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich, gdzie znalazła ludzi o podobnych jak ona pragnieniach. Po kilkunastu latach istnienia stowarzyszenie ma nie tylko kilkuset członków, ale również własne kursy terapeutyczne, konferencje i ośrodki pomocy. Udział w tym dziele pomaga jej widzieć człowieka całościowo - jego duszę, psychikę, ciało. - Widzę, że - paradoksalnie - z czasem coraz łatwiej podchodzić mi do każdego człowieka jak do tajemnicy, pewnej nieodkrytej wyspy. Jest w tym wspólna przygoda. Często jestem zaskoczona i to znak, że nie wpadłam do końca w rutynę. Mam nadzieję - opowiada Agata Rusak. Spotyka się w życiu z różnymi ludzkimi nieszczęściami. Pracuje nie tylko z ludźmi borykającymi się z problemami aborcji, ale też dotkniętymi bólem po stracie bliskich w wyniku wypadków, samobójstw, poronień. - Nie przestraszają mnie te sytuacje. Mogę pomieścić wiele ludzkiego bólu, mimo że wiem, że moja pomoc to tylko mała kropla - tłumaczy. Praca daje jej radość i spełnienie. -Przede wszystkim chcę pomagać. Oczywiście też zrozumieć siebie, swoją rodzinę, w ogóle być bliżej pojmowania człowieka - taki odkrywca - Kolumb - mówi z uśmiechem. Spytana, co dla niej oznacza powołanie, opowiada: - Jest to dobre odczytanie swoich darów otrzymanych od Pana Boga, czasem drobnych umiejętności, które jak nitka do kłębka zaprowadzą nas do tego, czym nie tylko będziemy służyć, ale też co i nas będzie rozwijać i satysfakcjonować. Powołanie powoduje, że wykonuję moją pracę nie " używając " siebie jak maszyny, ale w pełni tworząc. To chroni przed goryczą. Aneta Kwiatkowska Rocznik 1968, pochodzi z Gór Świętokrzyskich; psycholog, psychoterapeuta, członek Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich. Tekst pochodzi z Informatora Sanktuarium Maryjnego w Licheniu
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2023 Pomoc Duchowa |