Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Medytacja: "U Marii i Marty"

Modlimy się wraz ze św. Łukaszem

  1. Przygotowanie (2-3 minuty)
    1. znajduję spokojne miejsce, gdzie mogę się wyciszyć
    2. staję w swoim sercu świadomie w Bożej obecności - Bóg jest we mnie.
    3. uświadamiam sobie swoją grzeszność i małość wobec Boga, który jest Święty - wzbudzam akt żalu - "Ach żałuję za me złości..."
    4. rozbudzam w sobie tęsknotę za Jezusem Zmartwychwstałym, za spotkaniem z Nim
    5. z Matką Bożą proszę o światło Ducha Świętego na czas mojego spotkania z Jej Synem (np. odmawiam "Zdrowaś Maryjo...")
  2. Modlitewne czytanie Ewangelii Łk 10, 38-42 (ok. 4-5 minut)
    1. czytam tekst pierwszy raz powoli zdanie po zdaniu, bez głębszego zastanawiania się (aby go poznać lub przypomnieć sobie)
    2. czytam po raz drugi, zatrzymując się przy niektórych zdaniach lub wyrażeniach, aby je swoim sercem czy rozumem "smakować"
  3. Rozmowa z Jezusem Chrystusem (5-8 minut)
    1. czytam po raz trzeci, dłużej zatrzymując się w tych miejscach, które szczególnie przyciągają moją uwagę - budzą np. zdziwienie czy zapytanie
    2. w tych miejscach, które bardziej zwróciły moją uwagę zaczynam rozmawiać z Panem Jezusem tak jak mi serce dyktuje (może to będzie modlitwa uwielbienia, podziękowania, prośby lub przeproszenia - zależy to od mojej sytuacji, nie ma sztywnych reguł)
  4. Konkretne postanowienie i podziękowanie (2-3 minuty)
    1. rozmowę z Panem Jezusem kończę konkretnym postanowieniem (choćby małym, ale możliwym do wykonania), które będzie stanowiło owoc mojej modlitwy (może ono także polegać na wzbudzeniu w sobie mocnego pragnienia dalszego wypełniania dotychczasowych postanowień, np. uczynionych po spowiedzi św.)
    2. całe spotkanie z Panem w Jego Słowie kończę modlitwą, np. bardzo świadomie odmówionym "Wierzę w Ciebie Boże Żywy..."

Myśli mogące służyć pomocą w rozmowie z Jezusem Chrystusem

- "Maria obrała najlepszą cząstkę" - jakie tak naprawdę miejsce w moim życiu zajmuje modlitwa? Czy jest ona dla mnie spotkaniem z Bogiem, którego kocham i poszukuję, czy może jedynie jednym z codziennych obowiązków?

- Maria "siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie" - "modlić się to myśleć o Bogu kochając Go" - czy codziennie znajduję czas na to, aby siąść u stóp Pana i trwać przy Nim, wsłuchiwać się w Jego słowa, myśleć o Nim kochając Go? Ile czasu znajduję dla Jezusa, czy jestem w tym trwaniu przy Nim systematyczny i wytrwały?

- "Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego" - czy moje zabieganie o jakże ważne, ale jedynie ziemskie sprawy, nie dokonuje się kosztem czasu dla Jezusa, na modlitewne spotykanie się z Nim? Czy pod tym względem Jezus ma pierwszeństwo w moim sercu?

- Modlitwa jest czasem budowania przyjaźni z Jezusem - czy tak ją pojmuję i staram się świadomie przeżywać? Czy znajduję odpowiednią ilość czasu dla mojego Boskiego Przyjaciela? Jezus, kiedy z powodu napływu ludzi nie miał czasu na modlitwę, to wstawał jeszcze przed świtem (czyli okradał się ze snu), aby spotykać się ze swoim Ojcem, a ja?

Propozycje konkretnego postanowienia (do wyboru)

  1. Szczególnie zwrócę uwagę, aby odtąd każdy czyniony przeze mnie znak krzyża był świadomym spotkaniem z Bogiem, którego kocham i poszukuję (czyli krótką modlitwą).
  2. Przez najbliższy tydzień świadomie więcej (np. o 10 min.) poświęcę czasu na codzienne trwanie przy Jezusie.
  3. Przed każdą moją modlitwą postaram się wyciszyć i zatęsknić za moim Panem, za spotkaniem z Nim (np. poświęcając na to 1-2 min.).

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2025 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej