Święta TeresaO Teresie nie wszystkoFilm "Święta Teresa", który trafił do wypożyczalni w Polsce, stara się przybliżyć postać św. Teresy z Avila, karmelitanki i wielkiej mistyczki żyjącej w XVI w., pierwszej kobiety ogłoszonej doktorem Kościoła. Czy hiszpański reżyser, a zarazem scenarzysta Ray Loriga dobrze wywiązał się ze swego zadania? Film nie jest pełną biografią świętej. Zaczyna się w momencie wstąpienia hiszpańskiej szlachcianki, 20-letniej Teresy de Capeda y Ahumada do klasztoru w Avila (1530). Filmowa opowieść kończy się 32 lata później, gdy - nie bez wielu przeszkód - Teresa zakłada pierwszy klasztor ścisłej reguły karmelitańskiej. W klasztorze w Avila Teresa (w jej rolę wcieliła się młoda hiszpańska aktorka Paz Vega) nie chce korzystać z przywilejów, jakie miały szlachcianki. "Panienka pochodzi z dobrej rodziny, a ja jestem w potrzebie. Kuchnia to nie miejsce dla szlachcianki" - usłyszy od służącej, która wyręczała siostry w różnych pracach. Teresa stosuje się do ówczesnych zwyczajów: biczowanie, wyczerpujące posty, długie modlitwy i lektura, głównie dzieł św. Augustyna. Nieustannie męczyły ją choroby, zwłaszcza gorączka i osłabienie. Powtarza, że radością jej jest cierpienie. W klasztorze, w którym wiele sióstr żyło daleko od pierwotnego ideału Karmelu, jej gorliwość budzi niepokój. "Jeszcze nie zakonnica, a już chce być świętą" -komentuje któraś z sióstr postawę nowicjuszki. Znacznie większy niepokój budziły jednak jej liczne wizje. "Nigdy nie wątpiłam, że miłuję Jezusa, a On miłuje mnie" - wyznała. W 1572 r. przeżyła mistyczne zaślubiny z Jezusem. Zastrzeżenia do sceny tej pokazanej na filmie jako zbyt natu-ralistycznej, wyrażała w jednym z wywiadów s. Benedicta Ward, znana biografka św. Teresy z Avila. Kilkakrotnie Teresa miała problemy z Inkwizycją. "Mów pokornie, mało i przejrzyście. Nie trać uwagi" - raziła jej przełożona konwentu m. Beatriz de Higuera, którą znakomicie gra Geraldine Chaplin. Inkwizycja nie dopatrzyła się herezji. Szkoda, że film kończy śię w momencie, kiedy Teresa zakłada pierwszy klasztor, w którym przywrócono pierwotną surową regułę zakonną. W życiu Teresy z Avila działo się potem jeszcze wiele i były to wydarzenia znaczące, przede wszystkim niezwykle owocna współpraca ze św. Janem od Krzyża. To był też okres niezwykle trudny, a oboje reformatorów uznano nawet za samozwańców, którzy podjęli się reformy, grożącej rozbiciem i zniszczeniem zakonów. Jan od Krzyża zapłacił za to uwięzieniem i oskarżeniem o herezję, Teresa miała zakaz opuszczania klasztoru. Nie poddawała się jednak. Prostowała oskarżenia, odwoływała się do wyższych instancji. Ostatecznie Jan od Krzyża i ona odzyskali pełną wolność, a reforma została uratowana. Tego w filmie zabrakło. A szkoda, bo podejmując się tak ambitnego tematu, jakim było życie św. Teresy Wielkiej, pominięcie postaci św. Jana od Krzyża z pewnością nie było dobrym pomysłem scenarzysty. Wojciech Świątkiewicz "Święta Teresa", prod. Francja,
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |